Suzuki Intruder 800 VL Volusia - trafny wybór ?

[tpalasz]

Witam,

W poprzednim poście postawiłem się przed wyborem DragStara 650 a Intrudera 800 - i to powinno mi wystarczyc. Otrzymałem wiele interesujących i rzeczowych odpowiedzi. De facto powinienem wybrac Intrudera i zakończyc sprawe. Tak też chciałem uczynic - niestety okazje "chodzą po ludziach" i znajomy mojego szwagra (prawie jak rodzina :clap:) chce sprzedac Intruder 800 VL Volusia z 2001 roku za 16000 zł z przebiegiem udokumentowanym 12600 km. Nie widziałem jeszcze tego moto - ale brzmi zachęcająco - tym bardziej że szwagier ręczy za niego wszystkimi częściami swojego ciała. I tutaj pojawia się moje pytanie - czy warto ? Nie znam tego moto i dlatego proszę o pomoc przede wszystkim użytkowników - wszystki rady i opinie będą mile widziane. To już ostateczny wybór VL Volusia czy Intuder 800 ? Liczę na waszą pomoc. Pozdrawiam

T.

[Szafir]

za tą kasę tylko volusia - jak nie kupisz to daj mi namiar to tego kumpla szwagra.

[devilwizard]

Biez volusie!!

[wargenau_k]

sprzedam

 

Suzuki Intruder 800

 

rok prod. 2005

 

przebieg 2500 km

 

kolor czarny

 

wyposażenie pełne

 

nigdy nie leżał

 

miejsce Warszawa

tel. 0-605 316 744

[Prałat]

Volusia za taką kasę? :eek: nawet się nie zastanawiaj :bigrazz: Większa i wygodniejsza do draga i intruza. Ładny i solidny cruiser, który można ubierać do woli. Pojemny bak, spalanie w granicach 5/100. pasuja do niej duże sakwy - bez problemu sie zapakujesz. Prędkość max. ponad 160. Przyspieszenie zadowalające. Jeździłem tym i byłem baaaardzo zadowolony. Mankamenty?

- ma większą miskę olejową od maraudera, ale przegrzane silniki lubią sobie potem łyknąc oleju

- hamulce - nie są złe, ale żylety to też nie są

- nie idzie na koło.

[JareG]

(..) Mankamenty?

(..)

A nie ma tam lancucha zamiast walu..? :bigrazz:

[Pepper]

Moja oleju nie bierze a oszczędzana nie jest. Przy mojej jeździe, w normalnym warunkach od 100 do 130, pali 5,3. Jest wygodna i bezproblemowa w eksploatacji. prosta budowa, więc jak jestes w tych sprawach kumaty to sobie w wielu sprawach sam poradzisz. Do turystyki się bardzo dobrze nadaje, fakt, że wiekszy kopniak by się przydał, ale w gruncie rzeczy wystarcza. Pasażerka nie narzeka choć mówi, że czasem na większych dziurskach trochę ją wytrzepie. Wygląda zajebiście. Wymienić tylko serjne wydechy, żeby lepiej gadały i śmigac.

[bunio66]

Ja wziąłbym Volusie. Drag przy niej jakiś maławy jest i mocy ma nie za dużo. Zapakujesz się w trasę z drugą osobą trochę maneli i ciasno będzie. :) Bierz VL nie pożałujesz :D

[Włoszku]

Za te pieniądze? Nie ma sie co zastanawiać. Jeśli sprzedawca wiarygodny to Volusia powinna juz być Twoja! A więc jak poprzednicy VOLUSIA.. albo nic.. :banghead:

[Pepper]

Ale te 16 koła to trochę mało mię się wydaje.

[Prałat]

Ale te 16 koła to trochę mało mię się wydaje.

Kwota symboliczna nieco, ale lepiej zobaczyć foty tego moto, przynajmniej foty.

[storkman]

Witam

Chciałbym kupić mój pierwszy motocykl. Poszukuje Suzuki vl 800. Jeśli mógłbym was się zapytać na co mam zwrócić uwagę ?

Chcę przeznaczyć na ten cel 15tyś zł. Chociaż jak rozmawiałem z jednym gościem który jeździ yamaha virago powiedział mi że 15tyś to za mało i jeśli chcę kupić coś porządnego to muszę wydać min 20tyś co o tym myślicie ? w necie są oferty w granicach 15tys. Nie znam się na kupnie motoru, wiem że powinienem wsłuchać się w silnik - czy nie ma stuków - podejrzewam że wyciaków nie ma, i podobno trzeba zwrócić uwagę na opony - to czy tylnia jest zjerzdzona. I pytanie jeśli kupiłbym za 15tyś to ile kosztowałby ewentuyalnie remont silnika ?

Dziekuje z góry za odpowiedzi :)

A co myślicie - Volusia 800 czy Honda Shadow VT 750 c2 ? co lepsze ? przeglądałem i cenowo niby są podobne, ale hondy są bardziej dostępne

[bodzio61]

15tyś to fakt troszkę mało,a na remontowanym silniku to ty długo nie pojeździsz,lepiej dołożyć troszkę i cieszyć się z jazdy a nie z remontów, szukaj na wtrysku i za jakieś 18tyś można już coś znaleźć ale teraz nie czas na szukanie i kupno motocykla no chyba że jakiś wałek albo trup od handlarza. pozdrawiam B61.

[LORD VADER]

Witam

Chciałbym kupić mój pierwszy motocykl. Poszukuje Suzuki vl 800. Jeśli mógłbym was się zapytać na co mam zwrócić uwagę ?

Chcę przeznaczyć na ten cel 15tyś zł. Chociaż jak rozmawiałem z jednym gościem który jeździ yamaha virago powiedział mi że 15tyś to za mało i jeśli chcę kupić coś porządnego to muszę wydać min 20tyś co o tym myślicie ? w necie są oferty w granicach 15tys. Nie znam się na kupnie motoru, wiem że powinienem wsłuchać się w silnik - czy nie ma stuków - podejrzewam że wyciaków nie ma, i podobno trzeba zwrócić uwagę na opony - to czy tylnia jest zjerzdzona. I pytanie jeśli kupiłbym za 15tyś to ile kosztowałby ewentuyalnie remont silnika ?

Dziekuje z góry za odpowiedzi :)

 

A co myślicie - Volusia 800 czy Honda Shadow VT 750 c2 ? co lepsze ? przeglądałem i cenowo niby są podobne, ale hondy są bardziej dostępne

Jesli masz na myśli wszstko w silniku tylko nie wał z panewkami to mozesz coś tam podłubać , jesli padł wał to szukaj pieca.

VS/VL to mocne , żwawe i zwrotne motocykle w porównaniu do VT(tych nowszych - cruiserowatych ) czy XVS (no toto już muł niedzielny nawet 1100, do tego miałem na warsztacie egzemplarz z rozwalonym biegiem a zepsuc skrzynie w cruiserze to "trza umić" inny znów miał wyjącego kardana ) .

Jeśli masz też inne wydatki to jest jescze maruda VZ800 - na ogół tańszy od vs/vl .

 

Jesli chodzi o czas zakupu to już można , niedobitki zmieniające moto w połowie sezonu to najlepsza ofiara do promocji :D

[storkman]

Dzięki za porady, właśnie już się zorientowałem, że za 15tyś to lepiej się w coś takiego nie bawić. Stwierdziłem, że przeznaczam cenę do 20tyś. Też uważam że nie warto kupić szrota przy którymstale musiałbym grzebać. To będzie mój pierwszy motor nie licząc WSK jak miałem 10 lat :D Na samochodach się znam a na motocyklach dopiero zzaczynam się orientować co i jak. Cóż mam trochę czasu, najwyżej kupie i będę się cieszył na przyszły sezon :)