latac czy kupic uzywke?

[yezoo]

witam,

 

wbil mi sie w oponke jakis stalowy kolec wielkosci zapalki, niestety najwczesniej w lipcu bedzie kaska na nowe oponki a chcialbym troche polatac wiec pytanko moje jest czy latac to co mam czy kupic jakas uzywana nie latana?

 

pozdro

[Fat]

Łataj. A wbił się na wylot, czy tylko w wierzchnią warstwę bieźnika? Bo jak to drugie to go po prostu wyciągnij ;)

[yezoo]

no niestety powietrze zeszlo wiec raczej na wylot ;) dzis znowu puszka do pracy ponad godzine zamiast 20tu minut.....

[ABG]

W sumie dużo używek jest też łatanych....

 

Ja bym łatał swoją jeżeli jest jeszcze w niezłym stanie, jeżeli lipa to kupuj używkę.

[danielos]

Jedź do jakiegoś serwisu oponiarskiego, im bardzioej zaufany tym lepiej. Niech ci zakołkuja oponke. Weź tylko sobie poprawke na to uszkodzenie póxniej i śmigaj.

[Carlos_]

ja bym wymienił

masz dobry i drogi motocykl którym się nie śmiga po 30km/h w terenie niezabudowanym

zonk na trasie to jedna z najgorszych rzeczy jakie się moga przytrafić

i to tylko dlatego że chciałeś zaoszczędzić 100-200zł zamiast kupić jakąś uzywaną oponke??

 

sam sobie odpowiedz czy warto

[maniek_7]

Jak opona ma szansę polatać ze 3 - 4 tkm, to łątaj. Tylko porządnie. Zwłaszcza, że jest to gwóźdź jakowyś i nie są poprzecinane zbrojenia.

 

Jasne, że lepiej mieć nówkę niż łataną, ale życie i kasa są jakie są. Po załataniu możesz zrobić "próbę wytrzymałościową" jak Marlew w zeszłym roku : po załataniu przez rumuńskiego kowala przez 50 km autostrady do Bukaresztu nie zchodziliśmy poniżej 240 km/h :icon_twisted: Zawsze to dodatkowa wulkanizacja :icon_twisted:

[Adam M.]

Na pewno lata wewnatrz a nie kolek jesli opona jest w dobrym stanie.

 

Adam M.