sidik Opublikowano 10 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2006 od kilku dni policja w calej polsce ma rozkaz z gory do przykrecenia srubki motocyklistom. :buttrock: Jade sobie przez centrum miasta rano do pracy a z naprzeciwka policja..... nawet nie zauwazylem jak nawrocili i kolo mnie kogucik (jechalem powoli niecale 40 bo moto jeszcze zimny). i halt kontrola... mysle za co?? i pan mi ladnie wytlumaczyl ze za brak lusterka.... to mo mowie zeby nie swirowal bo lusterko w takim motorze zyje srednio 3h. pan stwierdzil ze mam racje ale musi mandacik dac (shit). najgorsze bylo moje zdziwienie jak zobaczylem ze nie mam przy sobie swistka od OC (oczywiscie oplacone tylko swistek j****y gdzies spier***ł) w oczekiwaniu na lawete (nie dalo sie uprosic ze 150m dalej mam prace i tam moto zostawie i zalatwie kopie) pan policjant wyjasnil ze i takby mnie nie puscil bo dostali rozkaz "zwrocic szczegolna uwage na motocyklistow a ramach (jakiejs) akcji jednoslad. :crossy: Nie mam pretensji bo blue gay- bo jego praca taka i robi co mu kaza. Prywatnie kiedy 2h pozniej go znalazlem i pokazywalem swistek powiedzial ze beda sie czepiac o co sie da :/UWAZAJCIE!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
&REW Opublikowano 10 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2006 od kilku dni policja w calej polsce ma rozkaz z gory do przykrecenia srubki motocyklistom. :buttrock: Jade sobie przez centrum miasta rano do pracy a z naprzeciwka policja..... nawet nie zauwazylem jak nawrocili i kolo mnie kogucik (jechalem powoli niecale 40 bo moto jeszcze zimny). i halt kontrola... mysle za co?? i pan mi ladnie wytlumaczyl ze za brak lusterka.... to mo mowie zeby nie swirowal bo lusterko w takim motorze zyje srednio 3h. pan stwierdzil ze mam racje ale musi mandacik dac (shit). najgorsze bylo moje zdziwienie jak zobaczylem ze nie mam przy sobie swistka od OC (oczywiscie oplacone tylko swistek j****y gdzies spier***ł) w oczekiwaniu na lawete (nie dalo sie uprosic ze 150m dalej mam prace i tam moto zostawie i zalatwie kopie) pan policjant wyjasnil ze i takby mnie nie puscil bo dostali rozkaz "zwrocic szczegolna uwage na motocyklistow a ramach (jakiejs) akcji jednoslad. :crossy: Nie mam pretensji bo blue gay- bo jego praca taka i robi co mu kaza. Prywatnie kiedy 2h pozniej go znalazlem i pokazywalem swistek powiedzial ze beda sie czepiac o co sie da :/UWAZAJCIE!!! Cóż, osobiście uważam, że bardzo dobrze, że się czepiają. Niech się czepiają jak najwięcej. Tak samo moto, jak puszek. Jak dzięki temu jakiś puszkarz albo motonita założy sobie prawe lusterko, mimo że "żyje mu średnio 3 h" i zobaczy mnie w tym lusterku zanim zdecyduje o skręcie w przez mój pas w prawo - chwała im za to :). Greetz, &REW. :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
janekk Opublikowano 10 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2006 od kilku dni policja w calej polsce ma rozkaz z gory do przykrecenia srubki motocyklistom. :buttrock: Jade sobie przez centrum miasta rano do pracy a z naprzeciwka policja..... nawet nie zauwazylem jak nawrocili i kolo mnie kogucik (jechalem powoli niecale 40 bo moto jeszcze zimny). i halt kontrola... mysle za co?? i pan mi ladnie wytlumaczyl ze za brak lusterka.... to mo mowie zeby nie swirowal bo lusterko w takim motorze zyje srednio 3h. pan stwierdzil ze mam racje ale musi mandacik dac (shit). najgorsze bylo moje zdziwienie jak zobaczylem ze nie mam przy sobie swistka od OC (oczywiscie oplacone tylko swistek j****y gdzies spier***ł) w oczekiwaniu na lawete (nie dalo sie uprosic ze 150m dalej mam prace i tam moto zostawie i zalatwie kopie) pan policjant wyjasnil ze i takby mnie nie puscil bo dostali rozkaz "zwrocic szczegolna uwage na motocyklistow a ramach (jakiejs) akcji jednoslad. :crossy: Nie mam pretensji bo blue gay- bo jego praca taka i robi co mu kaza. Prywatnie kiedy 2h pozniej go znalazlem i pokazywalem swistek powiedzial ze beda sie czepiac o co sie da :/UWAZAJCIE!!! Czolem, w wawie jakis tego nie widac. Codziennie jezdze do pracy pomiedzy samochodami w korku, czesto mijam policje i nic. Dzisiaj jechalem za nimi i obok cala Jana Pawla, tylko sie patrzyli, usmiechali, a ja swoje - 50km/h i poważna mina (chyba czekali az mnie zaswiezbi manetka). pozdro, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
speedfriend Opublikowano 10 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2006 Dzisiaj koledy mnie uczyli jezdzic (na motorynie :crossy: ) na parkingu gdzie nigdy ludzi nie ma.Robie sobie ósemke a tu niebiscy podjeżdżają. I sie pytali czy mam karte motorowerowa ja im powiedziałem , że sie ucze na test praktyczny bo teoretyczny juz zdalem. Chcieli mi już mandat wlepic :buttrock: . ALe kolega zaczął sie kłucic z Policjantem i mnie puścili.Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Miklas Opublikowano 10 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2006 Eee, moze trafiles na jakichs upierdliwcow. Ja lecialem wczoraj do Wrocka, a dzis spowrotem, mijalem kilka patroli z suszarka, lecialem grubo ponad dozwlona predkosc i zaden nawet lizaka nie wyciagnal :buttrock: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yool Opublikowano 10 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2006 A w katowicach wszystkie motocykle drogówka wypożyczyła już do Krakowa na przyjażd Razzingera, bo tamci mają ich za mało do MAHu, i jest względny spokój. Za to jest ogolno europejska akcja "zapnij pasy" :buttrock: Z tymi akcjami to jest tak że podczas akcji "długi weekend" która trwała do południa, rano patrole na "gierkówce" były co 10 km jadąc w stone Łodzi, a wieczorem wracając do Katowic nie było ani jednego, bo ci co byli rano skończyli służbę i mieli wolne, na kolizję nie miał już kto przyjechać i zgonić tępaków tarasujących drogę w Częstochowie. Takie są to są "akcję" wymyślane przez górę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bodek_o Opublikowano 10 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2006 Mijałem ostatnio kilka patroli (teren niezabudowany), dwa nawet z raderem i ... nic. Zero zainteresowania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mierzwa2 Opublikowano 10 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2006 W jeleniej też często stoją na obwodnicy ale nie zauważyłem by specjalnie mnie chcieli kontrolować.... fakt że suszara itp ale na tym to się kończy. a tak apropo jaki ma zasięg suszara? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bodek_o Opublikowano 10 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2006 W jeleniej też często stoją na obwodnicy ale nie zauważyłem by specjalnie mnie chcieli kontrolować.... fakt że suszara itp ale na tym to się kończy. a tak apropo jaki ma zasięg suszara? To zależy pod jakim kątem będzie "strzelał".Ale można tak liczyć 200-300 m. Kiedyś były na ten temat podawane dokładne obliczenia w tygodniku "Motor". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
awful Opublikowano 10 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2006 w 3miescie tez jeszcze nic nie zauwazyłem... poza tym ze nawet na mnie suszary nie wyciągają... a juz niejeden raz przejechałem...wszystko oczywiście- jak dotąd... gdybym miał wybierac- wolałbym mandaty i brak wypadków niz odwrotnie(to tak apropos szczęścia). ps jak się ma wszystko ok ,to się nie ma co bać smerfa- jak się miało jaja przekroczyć prędkość to się i mandacik przyjmie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dadeq Opublikowano 10 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2006 eee.tam...dzis mialem taka akcje: ze swiatel ruszylem swoim tempem :) ...ale po kilkudziesieciu metrach cos mnie tknęło i zwolnilem do 60 km/h :) ale jakiejs kobiecie w puszce ta 60 byla za malo...i z zaczela mnie wyprzedzac (droga dwupasmowa) a tu nagle z zatoczki wyskakuje na moj (prawy) pas pan niebieski z suszarka i celuje :) ...ale nie we mnie a w puszke i wyciaga lizaka ;) jako ze kablem od suszarki zablokowal mi droge to sie zatrzymuje (na srodku drogi) :crossy: , a pan niebieski dalej macha do puszki (lewy pas)...pani w puszce niezbyt wiedziala co zrobic :buttrock: , wiec skinieniem glowy zapraszam ja do zjechania do zatoczki przedemna :) ...no i zjechala a Policjant usmiecha sie i macha reka do mnie zebym jechal ;) nie wierze w akcje jednoslad.... przez ostatnie 2 tyg mialem kilka sytacji "nieciekawych" z policja na poboczu, ale jakos mnie nie zatrzymywali ... oby tak dalej :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ireo Opublikowano 10 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2006 ...pani w puszce niezbyt wiedziala co zrobic :icon_question: , wiec skinieniem glowy zapraszam ja do zjechania do zatoczki przedemna :icon_mrgreen: ...no i zjechala a Policjant usmiecha sie i macha reka do mnie zebym jechal :lalag: nie wierze w akcje jednoslad.... przez ostatnie 2 tyg mialem kilka sytacji "nieciekawych" z policja na poboczu, ale jakos mnie nie zatrzymywali ... oby tak dalej ;) piękna historyjka. brawo policja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xj 600 n Opublikowano 10 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2006 Może się wezma za nas po wizycie Papieża i jak bedą wakację...? Może być zabawnie szczegółnie, że wiekszość panów policjantów to ma raczej chętkę żeby się przejechać na sprzecie niż kontrolowac- takie sa moje doświadczenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Konował Opublikowano 11 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2006 A mnie wczoraj jak tylko wjechałem do miasta zauważyli, akurat skrecałem przed nimi w lewo to oni za mną. Tak coś mnie tkneło i jechałem z 65 a tu zraz kogut i kontrola. A potem sie pytają czego w zabudowanym 100 jeżdze. Potem mi mówią ze jakbym nie skręcał to by mnie nie kontrolowali. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yezoo Opublikowano 11 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2006 no w wawie faktycznie tego nie widac, pare razy mijalem patrol i jakos mnie nie sciagneli. Powiedzcie mi co robicie jak jedziecie w wawie 3 pasy stoja a wy miedzy autkami po przerywanej i nagle okazuje sie ze w korku smerfy stoja ... jedziecie dalej jak jechaliscie czy pasujecie sie juz i ful legal stoicie jak wszyscy w korku? Jaki jest mandat za to? Ja zazwyczaj zjezdzam tak zeby mnie nie mogli machnac z szybki i jade dalej swoim tempem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.