Skocz do zawartości

opinie na temat CBR 900 RR Fireblade


Gość Nosferatu
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Własnie kupilem cbr 900 jako moj pierwszy powazny motocykl. Dzieki wszystkim za ostrzezenia, mysle ze bardzo sie przydadza, juz wolniej mysle ha,ha. Mam nadzieje że bede jezdził dlugo i bezpiecznie. Nie jezdziłem moto 10 lat ale wydaje mi sie ze do jazdy wazniejszy jest rozum i wyobraznia niz moc, na skuterze też mozna przesadzic. Prosze o wiecej technicznych informacji na temat cbr900 rr obslugi i eksploatacji oraz jak to sie sprawuje(rocznik 1998). Pozdrawiam wszystkich

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Własnie kupilem cbr 900 jako moj pierwszy powazny motocykl. Dzieki wszystkim za ostrzezenia, mysle ze bardzo sie przydadza, juz wolniej mysle ha,ha. Mam nadzieje że bede jezdził dlugo i bezpiecznie. Nie jezdziłem moto 10 lat ale wydaje mi sie ze do jazdy wazniejszy jest rozum i wyobraznia niz moc, na skuterze też mozna przesadzic. Prosze o wiecej technicznych informacji  na temat cbr900 rr obslugi i eksploatacji oraz jak to sie sprawuje(rocznik 1998). Pozdrawiam wszystkich

 

Co ci po rozumie jak nie masz umiejetnosci? Przypadkiem odkrecisz manetke za bardzo i mozesz juz nigdy nie wsiasc na moto. Brutalne ,ale prawdziwe..

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopie ...a powiedz gdzie ty będziesz jeździł tym motocyklem....przecież nawet szóstki nie wrzucisz a już Ci zawieszenie się skończy na tych dziurach...chyba że mieszkasz w Niemczech....

pozdro

obecnie nie kupiłbym sportowego motocykla, w Polsce nie ma warunków do jeżdzenia takimi sprzętami....wiem co mówię bo jeżdze zzr em...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
Przy wzroście 190 cm i wadze 90 kg na CBR 900 RR będziesz sie czuł jak na rowerze górskim.

 

Ale czy przy takich gabarytach da się na Bladym, R1 lub czymś takim jeXdzić? Pytam się bo mam podobną posturę i zastanawiam się czy jestem skazany tylko na hayabuse lub zx12.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie żebym się czepiał, ale dopasowywanie pojemności i mocy silnika do wzrostu i wagi to chyba lekka paranoja (przecież parametry geometryczne nadwozia w motocyklach sportowych nie różnią się zbytnio w zakresie 150 - 1300 cm3).

Nie żebym był specjalnie doświadczony motocyklowo, i nie żebym, był jakiś niski (188 cm), ale uważam że bardziej należy kierować się umiejętnościami, wyobrażnią, sprawnością psychomotoryczną.

Osobiście spróbowałem (jakieś 2000 km) smaku na 125 cm3 w wersji enduro, wyłożyłem się kilka razy efektownie łącznie z wersją "motocykl jako kołderka", poczułem co wolno, czego nie i stweirdziłęm, że leży mi ten sport i sobe jakoś poradzębez względu na typ motorka. W tym roku kupiłem CBR 600 F, przejechałem jakieś 800km i pojechałem na kurs doskonalenia jazdy do Modlina - tam dopiero można poznać potęgę swojej niewiedzy.

 

Popieram zdanie kolegów, którzy twierdzą że nowoczesna japończyki są poręczne, dobrze się prowadzą, ładnie hamują, itd. Powiem szczerze, że złapać podstawy na tak wdzięcznym sprzęcie jest dużo prościej niż na dużo mniejszym enduro 125 cm. Ale diabeł tkwi w ograniczeniach jakie stawia małe enduro (czytaj zapewnia stosunkowo duże bezpieczeństwo bez udziełu świadomości kierowcy), a jakich nie stawia praktycznie żadne moto o mocy powyżej 70KM (tu kierowca ponosi dużo większą odpowiedzialność za to co dzieje się z pojazdem i musi myśleć :!: :!: :!: i się kontrolować :!: :!: :!: ).

 

Pryznam ze wstydem, że coć mam już ponad 27 lat, nie udało mi się powstrzymać od rozbujania CBR do ponad 200 km/h. Ale zrobiłem to na dwupasmowej obwodnicy trójmiasta z bezkolizyjnymi skrzyżowaniami i idealną nowiutką nawierzchnią, oczywiście bez jakichkolwiek innych pojazdów w pobliżu - niesamowite doznanie, a co najważniejsze - uzależniające :!: . Mam 600 i mogę ją rozpędzć do 100 km/h w 3 s., ktoś na Hayabusie ma setkę w 2,8 - znajdźcie mi gościa, który poczuje różnicę :idea: , podobnie jest z rozpędzaniem do 200 km/h - na 600 8-9s, na Hayabusie 7-8s.

 

Panowie i Panie, nie rozumiem haseł, ten jest za mały, a tamten za wolny, a tamten siaki i owaki - poza torem wyścigowym i po solidnym przeszkoleniu i nabyciu doświadczenia w maksymalnym wykorzystaniu mocy nie ma mowy o odczuciu większych różnic. Z tym wybieraniem motocykli do jazdy po polskich drogach (zaczynająć od poziomu ok. 100 KM) to nie chodzi o to, który jak się prowadzi, tylko o całkiem inne rzeczy - jakie :!: :?: - powiedzcie sami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też wsadzę swoje ''trzy grosze'' bo dzisiaj oglądaliśmy i prubowali z kumplem 900 RR on to chce kupić. Jak to ma być Twój ''pierwszy'' to życze CI żebyś kiedyś jeszcze coś napisał na tej stronie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...
  • 3 miesiące temu...

Jeśli masz szczęście i kupisz nie skasowanego ,to jest moto nie do zdarcia... chyba że ktoś jeździ na kole (co niestety jest dosyć częste bo RR sama idzie na koło) albo jest po wypadku. Jak cena jest niższa niż a niemczech, (np. porównaj na ebayu ile kosztuja z jakiego rocznika) to znaczy że był bity. Z RR zanim kupisz, warto wybrany egzemplarz dac do porządnego serwisu żeby sprawdzili ramę, zawieszenie, i inne takie koszt takiego sprawdzenia to około 500 zł. Niestety w tych modelach, z racji na ich specyfikę (ulubiony przez dresów), na naszym rynku większość jest po dzwonach albo była ostro katowana.... Ale jak kupisz prosto z niemiec (czy inny import) i będziesz widział właściciela i ewentualnie jak była uszkodzona (zwykły ślizg to normalka)... to masz niezawodne moto na naprawdę długi czas.

Mózg elektroniczny będzie za nas tak myślał, jak krzesło elektryczne za nas umiera... (S.J. Lec)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kieeedyś, jak Spawacz sie dużo udzielał, szybko dostałbyś konkretne wypowiedzi. Teraz .... zobacz w albumie, kto uploadował Blade'y i ślij do gości maile, lub PW.

PZDR

 

Co do mnie, mam tylko informacje z drugiej ręki (od znajomych i z przeróżnych testów). moto podobno nie do zaje**nia, bardzo ładnie wykonane, dobrze sie prowadzi itd. O silniku słyszałem jednak, że nie ma tej wściekłości, co np. ZX9 (nawet najnowsza edycja Bladego)

 

PZDR

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...