Skocz do zawartości

opinie na temat CBR 900 RR Fireblade


Gość Nosferatu
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Spoko, trochę racji na pewno jest w tym co piszesz arturx2, ale moim zdaniem (podkreślam) poziom opanowania sprzęta i poziom umiejętności jazdy, to nie umiejętność robienia stopki, czy whellie. To nie są umiejętności jeździeckie, a popisówki.

 

pozdrawiam. Bez odbioru. Bez sensu. Nikt nie ma pełnej racji i nikt nikogo nie przekona. Cze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Jesli pijesz do mnie to chyba nic nie pisalem jak oceniam swoje umiejetnosci? Oceniam je, skoro o tym mowa, jako jeszcze bardzo niewielkie. A to wcale nie znaczy ze przy np. moich (nie)umiejetnosciach nie mozna jedzic na takich motocyklach. I do tego bezpiecznie. Malo ludzi mialo wypadki na roznych polecanych jako I moto WSK a szczegolnie MZ? Na MZ mysle glownie dlatego, ze beznadziejne podwozie tego sprzetu nawet dla doswiadczonych jest bardzo niebezpieczne. Przy 100-130 km/h nowoczesne przecinaki sa ZDECYDOWANIE bezpieczniejesze od MZ, CZ czy nawet starych japoncow, a nawet nowych czoperow. To jest tak samo jakbyscie nowicjuszowi zamiast BMW5 polecali jako bezpieczniejszy 125p. Poza tym zabic sie mozna na rowerze - w Polsce ginie wielokrotnie wiecej rowerzystow niz motocyklistow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie denerwuj się.

Właśnie dlatego, że jazda 100-130km/h jest bezpieczniejsza na nowoczesnym motocyklu, niż na produkcie socjalistycznym, najlepszym startem dla motocyklisty powyżej 16 roku życia jest w miarę nowy gs500, cb500, er500 .... Pozwalają one jechać dynamicznie (jak ktoś chce, bez trudu się zabije), ale nie kuszą ciągnięciem do 200, gdy wyprzedzi nas stara Beema, albo Golf.

Po oswojeniu się z zachowaniem motocykla można już uznać, że pora na smoka.

 

Pewnie, że nie każdy musi iść tą samą drogą, jednak jeżeli chodzi nam o "jazdę" po prostu, to nie zwracamy uwagi tylko i wyłącznie na Cebry i Erki.

 

Skończmy temat i dyskusję w pokoju. Niech każdy sam decyduje, tylko ... najpierw niech pomyśli, żeby nie było nieszczęścia.

 

pozdro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta dyskusja jest bezsensu! Jeżeli ktoś bardzo chce to niech kupi sobie jako pierwszy motocykl nawet 200 - stu konnego sprzęta, jego brocha jeżeli mu to w czymś pomoże. Sam sobie wystawia świadectwo takim wyborem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Sekcja Archeo :)

Odkopałem ten temat bo przypomniałem sobię wypowiedź Jacka Czachora po rajdzie Dakaru. Na pytanie dziennikarza czy w następnym rajdzie pojadą na KTM LC8, obaj zgodnie stwierdzili, że nie i to nie ze względu na to, że ten motocykl jest niedostępny dla nich, lecz poprostu dlatego, że by sobie nie poradzili. Stwierdzili, że jako jedyny wykorzystuje w pełni ten motocykl "Zwierzak" czyli Meoni.

 

Proponuję zastanowić się nad wypowiedzią ludzi, którzy byli mistrzami europy w rajdach enduro i 4 razy ukończyli Dakar na niezłych pozycjach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

można sobie nieporadzić to prawda ,tylko jak ktoś ma słabszy sprzet to go katuje na maxa bo mu brakuje mocy..więc trzeba znaleść dla siebie umiarkowany sprzet coby nietrzeba bło katować i żeby tez niebył za "morderczy" w stosunku do swoich umiejetności...

WERA#111

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co zrobić jak się ma 190 cm prawie 90 kg małe doświadczenie i chęć pierwszego moto jako przecinaka? 600-ta za mała więc co? :) Chociaż i chyba RR nie jest dużych gabarytów? Co wtedy począć? No oczywiście chopper naked tak tak wspaniałe rzeczy lecz jeżeli chodzi komuś tylko i wyłacznie o ścigałe?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kran Wysłany: Pią Lut 28, 2003 3:23 pm    Temat postu:  

 

--------------------------------------------------------------------------------

 

A co zrobić jak się ma 190 cm prawie 90 kg małe doświadczenie i chęć pierwszego moto jako przecinaka? 600-ta za mała więc co?  Chociaż i chyba RR nie jest dużych gabarytów? Co wtedy począć? No oczywiście chopper naked tak tak wspaniałe rzeczy lecz jeżeli chodzi komuś tylko i wyłacznie o ścigałe?  

Przy wzroście 190 cm i wadze 90 kg na CBR 900 RR będziesz sie czuł jak na rowerze górskim. To jest bardzo lekki i nie za duży motocykl, ale cholernie mocny.

Pomyśl może o jakimś enduro 600 cm^3 Gabarytowo ok mocy na początek w sam raz i nie jest drogie. Pozatym na nasze drogi trudno o lepszy rodzaj motocykla 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wlasnie nie lubie tego w polskich przepisach.Na poczatek kupujesz Fireblade'a i jestes trup.Nie ma zadnych ograniczen.W Niemczech jest pewna hierarchia.Mozesz sobie na poczatek kupic Hayabuse,ale przez pierwsze dwa lata uzytkowania musisz miec ja zdlawiona do mocy 33KM (jednak ciezko to sobie wyobrazic :). Mysle ,ze to jest czas w ktorym mozna sie oswoic z motocyklem i nauczyc sie na nim jezdzic.Przez to ze niestety ,ale u nas w karaju mozna kupic sobie moto o dowolnej pojemnosci + nasze drogi=mamy tyle wypadkow smiertelnych.

 

Na pocztek Suzuki gs500e lub Kawasaki ER-5.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...