Skocz do zawartości

Czy wy tez tak macie??:]:/


DiboS60
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Muma*** Jak byś sie nie śpieszyłto byśmy wszystko tak jak trzaba złożyli a takto to trza go raz jeszcze rozkrencić ale nie martw sie bedzie dobrze za 3 miechy pojeździmy LOL. Pozdro All

Witam

Może by nic z nim niebyło jak ty byś mnie niepośpieszał.... :icon_exclaim:

a niesie mondrujesz przecie ty go naprawiałeś!!

Pozdrawiam MUMA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby silnik dobrze złożyć i o niczym nie zapomnieć to zawsze składm go z bratem :biggrin:, chyba że to silnik od komara to składm jak lecie i zawsze kilka śrubek i podkładek zostanie :icon_exclaim:. Wczoraj stwierdziłem że to jest chyba najlepsze rozwiązanie :cool: - komar po całej ziemie przestanej w nieogrzewanym tunelu foliowym zapali za 2 kopnięciem :clap: :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Mam identycznie aż mnie krew zalewa...zepsuł mi się roman więc go rozkręciłem znalazłem zepsutą część (choinke)po wymianie tej części zacząłem składać silnik przy składaniu cylindra zepsułem jeden pierścionek :biggrin: gdy po tygodniu kupiłem pierścienie to przy złożeniu popękał mi tłok(też do wymiany)

przy poskładaniu już tłoka składałem cały silnik do ramy (wszystko chodziło wporządku)i oczywiście przy przykręcaniu sprzęgła poszła cała linka a przy składaniu łańcucha zniszczyłem dwa ogniwa :biggrin:

wczoraj kupiłem potrzebne części i już je poskładałem.... :icon_exclaim: Tylko przy pracy silnika coś drżało(stukało w silniku) :bigrazz: :biggrin: mój stary stwierdził że silnik trzeba będzie jeszcze raz rozkręcać i sprawdzić co w nim tak grzechocze.....

wyszło nato że moto zepsuł mi się ju ż mieśiąc temu a ja go jeszcze nienaprawiłem :cool: :clap:

Pozdrawiam MUMA

 

Nie denerwuj sie muma, ale Ty chcesz kupić suzi Rg, a nie możesz Romka złożyć w całość. :) To co zrobisz, jak suzi Ci padnie????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie denerwuj sie muma, ale Ty chcesz kupić suzi Rg, a nie możesz Romka złożyć w całość. :biggrin: To co zrobisz, jak suzi Ci padnie????

Niebój żaby jak mi suzi padnie to oddam do dziadka mechanika (zajmuje się naprawą maszyn rolniczych ale ma fach w ręku)a jak dziadek niepomoże to będe się uczył na swoich błędach...ale mam nadzieje że niebędzie tak awaryjny jak mój roman :icon_exclaim:

Pozdrówka MUMA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadza się złośliwość rzeczy martwych. W zime wymieniałem skrzynie w jawce. Wcześniej w silniku nie było uszczelki miedzy karterami i wszystko było ok. Po złożeniu (też bez uszczelki) okazało się że silnik „się nie kręci”. Potem ekspresowa rozbiurka dorobienie uszczelki i składanie. Chyba zrobiłem za szybko bo zaponiałem dać podkładki na wałek koniaka. Ale działa i jawka przejechała już 800km bez awarii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niebój żaby jak mi suzi padnie to oddam do dziadka mechanika (zajmuje się naprawą maszyn rolniczych ale ma fach w ręku)a jak dziadek niepomoże to będe się uczył na swoich błędach...ale mam nadzieje że niebędzie tak awaryjny jak mój roman :wink:

Pozdrówka MUMA

Też mam nadzieje, że to sie nie psuje, bo przymierzam sie do kupna takiego Suzuki po wakacjach, cholernie mi sie podoba, tylko ma jeden mankament, nie pojeżdze w terenie, a znowu yamaha DT, słyszałem że nie nadaje sie do jazdy na kole itd. no i mam problem.. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Jejku już mnie wkurza sytuacja w jakiej jestem....dałem moto do naprawy mojego dziadka dziś zadzwoniłem do niego żeby mu powiedzieć co sie zepsuło a on wyjeżdza mi że pewnie to nieto i że itak rozkręci silnik bo dziś załatwił jakiś inny na części(niby powinienem się cieszyć ale mój dziadek jak to naprawi to będzie chciał kupić i wtedy zamiast dać np:400zl to powie że może dać 300zł)i to mnie właśnie wkurcza bo wystarczy wymienić jedną część(w cylindrze tulejke która trzyma tłok)a on teraz z dwóch silników zrobi jeden na co ja będe musiał czekać cały mieśiąc!!!!!!!!!...........

Pozdrawiam MUMA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki problem to nie problem. :icon_twisted: JA to mam dopiero problem. :rolleyes: Bo chart działa bez zażutu, nic sie nie spuje, wszystko super i nie ma co naprawiac, to sobie kupiłem ogarka 205 HEHE I sie teraz przy nim bawie.... :P W jakiś tydzien go naprawie, a potem sprzedam i następny.. :) Qrde, to dziwne, ale ja lobie grzebać przy motorach. :P Właśnie. ma toś może schemat instalacji elektrycznej do ogara 205, ew. Jawki 50??? :P POZDRO!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

I taaaaak :bigrazz: W końcu tłok doszedł i złożyłem DT :biggrin::) Śrubek dla odmiany mi nawet brakło ale wszystko łatwo i bez ponownego rozkładania poszło i śmiga jak trzeba :icon_rolleyes:

 

Musiałem się pochwalić :notworthy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie. ma toś może schemat instalacji elektrycznej do ogara 205, ew. Jawki 50??? ;) POZDRO!

http://www.motorower.skutery-motocykle.pl/instalacja.html

 

Ja skladając teraz silnik do wski wlasnie tak mialem. Początkowo skrzynia nie chodzila tak jak miala chodzic. Nastepnie po złozeniu zobaczylem ze zostala mi jedna podkladka ktora ma byc na wałku od biegów. No to znow kolejna rozbiórka. Wydaje mi sie, ze to dlatego, ze skladałem pierwszy raz silniczek wuesi :D

Honda CBR F4 99

 

http://www.cbrf4.blogspot.com - moja przygoda z motocyklem Honda CBR F4

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...