Mario Opublikowano 5 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2006 Ja dostałem ostatnio strzała z bąka albo innego robactwa w policzek przy ok. 100 km/h (jeżdżę w otwartym kasku enduro i między goglami a kaskiem jest sporo miejsca, w które te skurczybyki mogą celować :icon_twisted: )Dodam tylko, że czułem się jak gdyby ktoś strzelił mnie w mordę "z liścia". POzdrawiam,Mario. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RudyXJ Opublikowano 5 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2006 Ja dostałem ostatnio strzała z bąka albo innego robactwa w policzek przy ok. 100 km/h (jeżdżę w otwartym kasku enduro i między goglami a kaskiem jest sporo miejsca, w które te skurczybyki mogą celować :) )Dodam tylko, że czułem się jak gdyby ktoś strzelił mnie w mordę "z liścia". POzdrawiam,Mario. bo te"bączki" są szkolone w ścieśle tajnych bazach wojskowych w japoni , robią z nich nowy rodzaj kamikaze , ;) poprostu ludzie (japończycy) juz na to nie idą , nie ma głupich :icon_twisted: Cytuj http://www.bikepics.com/members/rudyfws/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
igner Opublikowano 6 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2006 Witam!ja mam kask otwarty co prawda z szybką ale ciężko nieraz jest!ostatnio jak mi coś przyje... :icon_twisted: w policzek to na chwile mnie zamroczyło aż!ale zacisłem zęby i mówie ja wam pokaże i prawą ręką odkreciłem bardziej ;) nieraz się aż boje jechać szybciej bo niby mam szybke ale pod szybkę też ma to dziadostwo łatwo wpaśćPzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PROC Opublikowano 6 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2006 (edytowane) Wczoraj jechałem sobie do domu przez mało uczęszczane drogi.Chwilami tyle ścierwa było że w kasku było słuchać tak jakby zaczynał padać lekki deszcz. Myślałem że po tej, wydawać by się mogło ostrej i długiej zimie, będzie w tym roku mało owadów a tu jak na złość (zresztą jak zawsze) ścierwo zrobiło normę swej populacji w kilka dni :icon_twisted: Edytowane 6 Maja 2006 przez PROC Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Zbycho Opublikowano 6 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2006 Niedługo sezon na żuczki, jelonki, taki s..syn waży chyba ze sto gram. Jak toto łupnie w szybkę to jakby dużym kamieniem się dostało. Małe obsrajmuszki psują tylko estetykę, żuczki jelonki mogą już być groźniejsze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patryk Opublikowano 6 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2006 najgorzej jak jakas muszka wpadnie do oka i wypusci ten swoj jad, od razu lzy w oczach, nic nie widac a boli jak cholera Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość inka Opublikowano 7 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2006 Oj masakra z tymi robalami. Tylko słychać pyk pyk jak się rozwalaja o kask. Z czyszczeniem problem niestety. Dobrze zchodzi tym czymś czym na stacjach benzynowych czyści się szyby :icon_exclaim: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drogowiec Opublikowano 7 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2006 Ja mam taki szuwax, co się nazywa Antyinsekt. Rozcieńczam toto 1:5 w wodzie i spryskuję zarobaczone powierzchnie. Później zmywam czystą wodą przy pomocu gąbki i jest czysto. Ten preparat kupuje się w firmach, które zaopatrują myjnie samochodowe. Dziś mój kask był 2-krotnie myty. Tyle tego w okolicach Łodzi fruwało..... Pozdrówka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
komalo Opublikowano 7 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2006 Ja dzisiaj co kilkanaście km musiałem się zatrzymać i przetrzeć kask bo inaczej widziałem świat jak przez siatkę. A to dopiero początek sezonu. Muszę sobie kupić jakiś podręczny preparat bo inaczej będzie ciężko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maxv Opublikowano 8 Maja 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2006 Woże ze sobą ścierecki nasączone płynem ...do luster sprawdz się polecam :icon_exclaim: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartic Opublikowano 8 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2006 hehe, kupa śmiechu jest z tymi owadami. teraz mam względny spokój, bo mam chustę, okulary, twarz zakryta, ale wcześniej to dwa razy przytrafiło mi się wrócić do domu z lekkim opuchnięciem przy ustach. najgorzej, gdy jakieś duże paskudztwo rozmazało mi się na ustach, bleeee ps. może mógłby ktoś we fleshu zrobić mini gierkę? omijanie owadów na moto Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maxv Opublikowano 11 Maja 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2006 Nie wiem czym je karmią ale miałem wszystkie kolory tęczy dzisiaj na szybie ...no i godzina następna czyszczonka ...... muszę pomyśleć o owiewkach :D ;) :eek: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
redline Opublikowano 11 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2006 Nie wiem czym je karmią ale miałem wszystkie kolory tęczy dzisiaj na szybie ... U mnie przeważa żółty.Nie ma to jak jechać szybką trasą przes tereny leśne.To jest dopiero koszmar :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
.:SoBoL:. Opublikowano 11 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2006 polecam też chusteczki nasaczone plynem albo takie do zdejmowania makijażu dla kobiet :D sprawdzaja sie jak zawali szybke tym szajsem! Mnie kiedyś wpdła osa i zablokowała sie pomiędzy oprawka okularów i głowa... jak mnie upier*** to pozniej cały dzien na jedno oko patrzyłem ;) teraz smigam z zamknieta szybka tylko :] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
donbandit Opublikowano 11 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2006 No ja raz gnałem bez szybki, i dostałem tłustym chrabąszczem miedzy oczy, masakra, knockout, jakby mi ktos piąchą przywalił, a jechałem z 70 dychów tylko, już nie jeżdze bez szybki... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.