Poniedziałkowe treningi na Torze Poznań

[Dominik Szymański]

Jak się jutro nie poobijam zanadto na enduro, to w poniedziałek będę :)

pzdr

[dziur]

jak bedzie slonecznie jestem :)

[daniel_extreme_olsztyn]

Oby tylko pogoda dopisała jutro... :)

[daniel_extreme_olsztyn]

Ktoś gdzieś widział foty z wczorajszego treningu??

[S16]

właśnie kupiłem cbr600rr i naginam w poniedziałek i wtorek na tor!!!

ale jestem szczęśliwy!!! fazer1000 na sprzedaż

[TomekL]

właśnie kupiłem cbr600rr i naginam w poniedziałek i wtorek na tor!!!

ale jestem szczęśliwy!!! fazer1000 na sprzedaż

 

 

Witka

 

nie ujmując niczego 600 rr która jest świetnym motorkiem na tor - nie brakuje ci elastycznosci po przesiadce z tysiaca ?

 

 

Pozdrówki

 

Tomek

[S16]

owszem 1000 łagodniej oddaje moc zwłaszcza z dołu,ale 600rr to jest torówa moich marzen ! no i wreszcie będziemy mieli z kumplami równe szanse

[Pierun]

Będzie ktoś jutro na torze z aparatem/kamerką? :biggrin:

[dymekk]

Mały filmik poglądowy na temat, jak "to" powinno się robić. http://rapidshare.de/files/32036975/poznan-1.49.111.wmv.html

 

1.49 na nowej R6, za sterami Łukasz Sacha (WSM).

filmik fajny a tu jeszcze jeden przejazd tylko ze bardziej lajtowo i na r1

[Pierun]

Zajebiście mi się dzisiaj śmigało :) Wykręciłem ok. 2:05 i banan nie schodzi z gęby :icon_razz: Trochę dużo ludzi było, którzy chyba pierwszy raz na torze byli, bo jakoś dużo sprzętów objeżdżałem :) (np R1, kolejny powód do poprawy humoru). Wyjeździłem 120 km po torze, spalanie ok 8,7 :notworthy: Dojechałem z prawej strony i tak już dojechanego D209 GP i utwierdziłem się w przekonaniu że ta opona jest zajebista :biggrin:

Dużo ludzi z aparatami/kamerami widziałem, ma ktoś coś? Bo moi fotografowie się nie spisali :biggrin: Jestem na jednym filmiku i mam jedno zdjęcie rozmazane na prostej :cool:

 

Mam nadzieję że gościowi który wyłożył się na jakimś srebrnym sprzęcie na małej patelni nic nie jest... Jechał za mną w dość sporej odległości i za zakrętem dostrzegłem kątem oka w lusterku że szlifuje po asfalcie...

[M a D a F a K a]

Wyjeździłem 120 km po torze

Twardy jesteś, taki przebieg wywołuje u mnie zakwasy na drugi dzień :notworthy:

[Dominik Szymański]

Cholera, ja sobie 8 dni temu wybiłem kciuk na enduro i wciąż nie daję rady sprzęgła obsługiwać... Żesz zapeszyłem wtedy piszą, że jak się nie poobijam, to będę...

PS - 120 km to podstawa :notworthy:

pzdr

[-=Mefisto=-]

Witam,

 

kurde gdybym wiedział Michał, że wpadnę po egzaminie z Justyną na tor to bym miał kamerę i miałbyś taki filmik, że mucha nie siada :notworthy:

 

Trochę dziwnie się w garniaku na torze paraduje, ale żeby zobaczyć jak schodzisz do 2.05 :) :cool: warto było się pomęczyć :icon_razz:

 

Następnym razem jak będziesz na treningu to daj znać, wezmę kamerę :biggrin:

 

Edit

 

Panowie, jemu się należy szacun, że na takiej oponie (gdzie niedługo lewa strona przejdzie do historii) tak piknie jechał :biggrin:

Edytowane 18 Września 2006 przez -=Mefisto=-

[Bandzior]

Mam nadzieję że gościowi który wyłożył się na jakimś srebrnym sprzęcie na małej patelni nic nie jest... Jechał za mną w dość sporej odległości i za zakrętem dostrzegłem kątem oka w lusterku że szlifuje po asfalcie...

sporo paciaków dzisiejszego popołudnia, ale tak jak piszesz frekwencja wyjątkowo dopisała. bezpośrednio przede mną na małej wyszlifował czerwony Blady (chyba 954), ale obylo się bez strat w ludziach.

 

Pilot Power na (moje) zakończenie sezonu torowego rytualnie zjechany do zera :notworthy: kolejne 700km przebiegu dziennego dopisane na konto Fazery. skoro przewiozła mnie bezpiecznie po torze ponad 1000km, na przyszły sezon odpuszcze jej cierpień, wskakując na jakąś sportową 600'tkę :icon_razz:

[Pierun]

Twardy jesteś, taki przebieg wywołuje u mnie zakwasy na drugi dzień :biggrin:

 

Staram sie :biggrin: Wszystko mnie boli, łącznie ponad 400km nawinąłem :cool:

Chociaż Fat czy ktoś pisał że i po 200km na torze robi na treningu...

 

sporo paciaków dzisiejszego popołudnia, ale tak jak piszesz frekwencja wyjątkowo dopisała. bezpośrednio przede mną na małej wyszlifował czerwony Blady (chyba 954), ale obylo się bez strat w ludziach.

 

Pilot Power na (moje) zakończenie sezonu torowego rytualnie zjechany do zera :notworthy: kolejne 700km przebiegu dziennego dopisane na konto Fazery. skoro przewiozła mnie bezpiecznie po torze ponad 1000km, na przyszły sezon odpuszcze jej cierpień, wskakując na jakąś sportową 600'tkę :icon_razz:

 

Kojarzę Cię, chyba mnie wyprzedzałeś nawet, nie? :)

To Ty poleciałeś w kukurydzę, czy jakiś inny fazer? Wiem że mnie wyprzedził, a potem prosto poleciał :)