Jak strzelać z wydechów??

[Guzik]

ja słyszałem że jakiś gościu spalił "panewki"

 

co to są panewki???

a nie chodziło mu o zwieracze??

 

:)

[Rudolph2]

A czy możliwe jest strzelanie silnikiem 2t?

Pewnie WSK-ą tak robiłem :flesje: zasada ta sama: w trakcie jazdy gaz, wyjmowałem kluczyk, po chwili wkładałem

i znowu gaz :)

Pier......cie było konkretne :flesje:

[pac1man]

strzelanie jest bardzo szkodliwe .to ze wydech sie wypala ze wypalaja sie gniazda w zaworach same zawory moga ulec uszkodzeniu przyspiesza to tez moment ich regulacji.to na dodatek mozna uszkodzic elektronike w motocyklu.nie o sam spust chodzi ale i moduł zapłonowy.

[pawelgsxr]

Moze i strzelanie jest szkodliwe ale jakie zabawowe!!!!!!!!

[mati_mot]

Moze i strzelanie jest szkodliwe ale jakie zabawowe!!!!!!!!

Szkodliwe może i jest ale przy strzale wypala się zalegający nagar w wydechach. Ale pewnie i tak więcej jest tych minusów niz plusów;/

[Damiano_2013]

Tylko co mogą zrobic takie strzały w silniku 2t? Tam nie ma zaworów a w moim moto jest paraktycznie tłumik przelotowy dlatego nie ma co sie w nim rozwalić.

[pawelgsxr]

Szkodliwe może i jest ale przy strzale wypala się zalegający nagar w wydechach. Ale pewnie i tak więcej jest tych minusów niz plusów;/

Przy systematycznym strzelaniu nagar nie zdazy sie odlazyc :) a tak na serio jak zacznie sie strzelac z tlumikow na kazdym skrzyzowaniu i w kazdym mozliwym momencie to w koncu cos padnie w silniku tak wlasnie stalo sie u kumpla w gs 500 -jutro rozbieram silnik. :flesje:

[lewus]

Ja mam w swojej Riverce pusty wydech. Odkąd go wybebeszyłem wali jak opętana :flesje: Jeszcze mi się nie zdażyło żeby przy schodzeniu z obrotów w czasie jazdy NIE strzeliła :eek: A tak pozatym nic jej nie bedzie :flesje: Bo nie robie tego celowo...

[Olsen]

A nie sądzicie, drodzy Forumowicze, że strzelając z wydechów, zwłaszcza w centrum miasta, wystawiamy o sobie takie a nie inne świadectwo, przez co jesteśmy tak a nie inaczej postrzegani przez ogół pospólstwa? :flesje:

 

A może ja już całkiem stetryczałem? :flesje:

[pozdro600]

A nie sądzicie, drodzy Forumowicze, że strzelając z wydechów, zwłaszcza w centrum miasta, wystawiamy o sobie takie a nie inne świadectwo, przez co jesteśmy tak a nie inaczej postrzegani przez ogół pospólstwa? :flesje:

 

A może ja już całkiem stetryczałem? :eek:

nie no trzeba strzelac.nie ma bata.niech sie moher boi :flesje:

[dangel]

nie no trzeba strzelac.nie ma bata.niech sie moher boi ;)

 

jeśli chodzi o "mohery" to wystarczy odkręcić gaz i już się burają :banghead:

[januszek-walker]

ja dzisiaj niechcący strzeliłem z wydechu kosiarki ;)