młodymz Opublikowano 27 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2006 (edytowane) Otóż niedawno zakupiłem cbr f2 :(dzisiaj jadąc i dojeżdżając do skrzyżowania moto padło i cisza totalna.próbuje kręcic a tam takie ciche pyrk <okolice rozrusznika myśle se zawiesił sie cos czy cóś>napych zapaliło i dalej chodziło, dojechałem, gasze,próbuje odpalic i znowu pyrk.owo pyrk wydaje zagadkowa skrzyneczka <przekaźnik? > tuz obok akumulatora, tam gdzie znajduje sie bezpiecznik głowny.co to jest, rozbiera sie to jakos , naprawia czy od razu wymiana?dlaczego tak się stało?mam nadzieje że to nic poważnego Edytowane 27 Kwietnia 2006 przez młodymz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Astarte Opublikowano 27 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2006 Otóż niedawno zakupiłem cbr f2 :(dzisiaj jadąc i dojeżdżając do skrzyżowania moto padło i cisza totalna.próbuje kręcic a tam takie ciche pyrk <okolice rozrusznika myśle se zawiesił sie cos czy cóś>napych zapaliło i dalej chodziło, dojechałem, gasze,próbuje odpalic i znowu pyrk.owo pyrk wydaje zagadkowa skrzyneczka <przekaźnik? > tuz obok akumulatora, tam gdzie znajduje sie bezpiecznik głowny.co to jest, rozbiera sie to jakos , naprawia czy od razu wymiana?dlaczego tak się stało?mam nadzieje że to nic poważnegoJeżeli to robi mniej więcej tak: cyk cyk cyk (szybko) to znaczy że akumulator jest rozładowany, fachowo to się chyba mówi że jest tak rozładowany że rozrusznik aż przerywa coś tam :buttrock: Miałam to samo, tylko że mi jak już ruszyłam to nie gasł, ale na postoju jak wyłączyłam zapłon, a na słownie 3 minuty zostawiłam światła włączone to zaraz akumulator się rozładowywał. Jak wracałam do garażu ok. 22 to o 7 rano aku także było już rozładowane. Przez jakiś czas dało się go na pych zapalać i jak nie stał długo niejeżdżony (czyt. nie ładowany przez motocykl) to odpalał, ale dłuższy postój nie wchodził w grę. Sprawdź czy nie masz gdzieś przebicia i czy akumulator się ładuje jak moto chodzi. Ja dzisiaj niestety musiałam zakupić nową baterię i najprawdopodobniej ciebie też to czeka. pzdr @starte Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bodek_o Opublikowano 28 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2006 Miałem coś podobnego http://forum.motocyklistow.pl/Rozrusznik-w...00R-t43907.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yaco Opublikowano 28 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2006 (edytowane) Wygląda to tak, że styki startera przy kierownicy są za słabe aby wytrzymać prąd płynący przez rozrusznik. Dlatego za pomocą włącznika startera załączasz specjalny, duży przekaźnik z solidnymi stykami, a ten z kolei podaje napięcie na rozrusznik. Przekażnik potrzebuje pewnego minimalnego napięcia aby zadziałał. Jeżeli masz słaby akumulator to wciskając klawisz startera załączasz przekaźnik i rozrusznik, wtedy przy dużym obciążeniu napięcie spada i rozłącza przekaźnik. I tak cyklicznie - stąd to brzęczenie przekaźnika. Naładuj albo wymień akumulator w zależności od jego stanu. Sprawdź ładowanie. Edytowane 28 Kwietnia 2006 przez Yaco Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
finko Opublikowano 28 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2006 Na bank za słaba bateria !!! Ale dlaczego tak jest to musisz sprawdzic, moze nie ma ładowania,albo akus do wymiany . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roger Opublikowano 28 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2006 Faktycznie jeśli robi cyk, cyk cyk... :) to acoś z baterią, ale jeśli dżwięk jest jednorazowy to może być sam przekażnik (np. przypalone styki). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
młodymz Opublikowano 28 Kwietnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2006 Po wstepnej rozmowie z mechanikiem. -regulator napiecia prawdopodobnie na smietnik-przekaźnik tak samo- aku jeszcze nie jest pewien po moich pomiarach:napięcie na aku; 11.94gdy moto pracuje podskakuje na~ 12.76 V jak sie podciągnie po obrotach to 13,3Vnapiecie na przewodzie przed przekażnikiem <tj. takie same jak na aku bo to ten sam obwód :)napiecie za przekaźnikiem < gdy wdusimy starter ~1.7 V <podobno zdecydowanie za mało>moto zawioze mu za tydzień wtedy on wszystko przejrzy i bede wiedział na czym stoje <chyba> bo narazie to leże Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roger Opublikowano 28 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2006 Po wstepnej rozmowie z mechanikiem. -regulator napiecia prawdopodobnie na smietnik-przekaźnik tak samo- aku jeszcze nie jest pewien chyba za dużo naraz chcesz wyrzucić... sprawdź każdy z tych podzespołów. Raczej będzie albo..., albo..., albo... Chociaż nieszczęścia potrafią chodzić parami :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 29 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2006 (edytowane) Czy te pomiary napiecia robiles z wlaczonymi swiatlami i naladowanym akumulatorem ? Adam M. Edytowane 29 Kwietnia 2006 przez Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tuzmen Opublikowano 29 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2006 A nie lepiej kożyczyć od kumpla akumulator na chwile?Mnie to wygląda na aku, bo mialem tak samo (pyrkanie). Właściwie jestem pewien. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yaco Opublikowano 29 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2006 (edytowane) Jeżeli masz totalnie zwalone aku (np. zwarta któraś cela) to nawet przy sprawnym reglerze może być niewłaściwe napięcie ładowania. Tak jak napisał Adam - napięcie ładaowania sprawdza się przy naładowanym i sprawnym akumulatorze, a nie na trupie... Edytowane 29 Kwietnia 2006 przez Yaco Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
młodymz Opublikowano 29 Kwietnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2006 nawet samochodowy nie pomógł. Czy to dołączjąc do podstawowej baterii czy też osobno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pit_1 Opublikowano 29 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2006 (edytowane) proponuje osobno podłączyć sorki nie doczytałem... Edytowane 29 Kwietnia 2006 przez pit_1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stachu Opublikowano 17 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2006 WItam ,mam podobny problem w mojej aprili .Słychac tylko przekaznik czyli takie (cyk cyk cyk) a rozrusznik nie kreci??..Młody napisz kto ci to robił bo chyba tez bede musiał to gdzies zawiesc zeby to zrobili bo odpalanie na popych sciga to zafajnie nie jest :)..pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
niemand Opublikowano 17 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2006 Proponuje sprawdzic przekażnik i ewentualnie zaadaptowac od czegos innego. Jesli rozrusznik wyposarzony jest w włącznik elektromagnetyczny to równierz tam nalezałoby zerknąć . O sprawnym akumulatorku chyba pisac nie musze :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.