wiatr we włosach

[miro_N]

Miałem nieprzyjemność przeżyć kumulację opisywanych zjawisk: silny, boczny wiatr, deszcz, temp. 5-7 st. C, koleiny, tiry...

Kulminacja nastąpiła na moście przez Wisłę na obwodnicy Krakowa (kieleckie mogło się schować :icon_biggrin: ) - równie bliski byłem rezygnacji, co gleby, ale udało się. Ręce bolały, jak po szychcie.

Tak, że prócz ścian lasu, tirów itp. uważajcie w trudnych warunkach na większych mostach. Intensywność "doznań" gwarantowana.

 

Pozdrówka

[rzoov]

Kulminacja nastąpiła na moście przez Wisłę na obwodnicy Krakowa (kieleckie mogło się schować)

 

mnie tez tam przedmuchalo kiedys niezle, do tego te glebokie koleiny... Masakra dlatego lepiej troche zwolnic i z gory nastawiac sie na walke o prosty tor jazdy :icon_biggrin:. Dla mnie mocny boczny wiatr znacznie obniza przyjemnosc z jazdy!

[baribale]

podsumowujac trzeba zwolnic ;/ dzieki za wyczerpujace rady :biggrin:

[weasel]

Troszkę Cię gibnie (no chyba że huragan). Daj ciężar na przeciwną i zap**.. a nie jak niektórzy na forum będę mówić: zwolnij - zejdż z motocykla na czas powiewów - zatankuj na najbliższej stacji - rozwiąż krzyżówkę...

Edytowane 1 Maja 2006 przez weasel

[aftys6]

najgorszy efekt jest przy mijaniu sie z tirami na wąskiej drodze przy jezdzie pod wiatr.

Ty jedziesz 90 km/h TIR tyle samo, nadodatek jedziesz pod wiatr. Za tirem tworzy sie korytarz o zmniejszonym cisnieniu, gdy sie z nim miniesz powstaje ciąg porownywalny do ciagu silnikow F16, jezeli na dodtaek jezdnia jest nierowna to moze byc nieciekawie :icon_mrgreen:

[Gość Visuz]

Przy silnym bocznym, zwalniam.

[Tomek xj550]

Ja mam golasa i dopóki nie miałem szyby to prędkości powyzej 150km/h były mocnym przeżyciem.Podmuchy wiatru i pęd powietrza sprawiał że często znajdowałem się na miejscu pasażera ;-).Teraz z szybą jest lepiej.Jeśli chodzi o prędkość z jaką jeżdżę przy silnym wietrze to jadę z taką prędkością która pozwala na swobodne manewrowanie i daje dobry komfort jazdy.Najgorszy jest boczny wiatr o czym nie raz się przekonałem jadąc pochylony siłując się z wiatrem.

[igner]

Witam!

dzisiaj nie było jakiegoś tornada :cool: leciutki wiaterek!

nie mam szyby, do tego pozycja maksymalnie wyprostowana, nogi szeroko :bigrazz: i jazda powyżej 90km/h dzisiaj to tragedia!!!!!

a najgorsze mijanie z TIRem wiadukty albo wyjazd z lasu trzeba było mocno kierownice trzymać!!

musze zainwestować w szybe-mam nadzieje że będzie odczuwalna róźnica, tylko pewnie też średnia prędkość przelotowa się zwiększy a to nie wiem czy dobrze jak prawa ręka świerzbi :icon_mrgreen:

Pzdr.

[atrian]

Najgorsze spotkanie podczas jazdy na moto, to boczny wiatr i mijanie się z Tirem podczas pokonywania łuku, powiem brzydko, coolva o mały włos zaliczyłbym pobocze tak motocyklem zabujało :crossy: , śmigneły wtedy dwa Tiry jeden za drugim.

 

Przy silnych bocznych wiatrach zwalniam i uważam na drodze i to zawsze staram się jechać sam, tak aby nie było innych pojazdów na drodze w odległości około 50 m..... ;) :flesje:

 

pzdr..............

[miro_N]

Troszkę Cię gibnie (no chyba że huragan). Daj ciężar na przeciwną i zap**.. a nie jak niektórzy na forum będę mówić: zwolnij - zejdż z motocykla na czas powiewów - zatankuj na najbliższej stacji - rozwiąż krzyżówkę...

 

Srutututu.... Każdy zareaguje tak, jak czuje swój motocykl i jeśli autor tematu ma "czuja", to z wszystkich wypowiedzi coś tam dla siebie na pewno wyciągnie.

A "zap**" też czasem bywa dobre. Ale czasem.

[Maras]

ja latam po belgii i holand , duzo otwartych przestrzeni blisko moza . Podmuchy i Tiry daja male wwwrrrrr. ale za wolno nie doradzam.Moj motocykl jak ktos powiedzial to taki zagiel wiec czasem przestawia mnie troszke po stronach...trzeba uwazac! pozdrawiam (schowanie sie za szybe tez pomaga heh)

[pit]

najlepsze jaja sa kiedy sie jedzie moto ze slabym silnikiem na najwyzszym biegu przy silnym bocznym wietrze wtedy dopiero szarpie !!!

[baribale]

najlepsze jaja sa kiedy sie jedzie moto ze slabym silnikiem na najwyzszym biegu przy silnym bocznym wietrze wtedy dopiero szarpie !!!

 

 

wiem.

jako mlody gniewny leszcz juz to wyprobowalem :wink: