mash1000 Opublikowano 26 Kwietnia 2003 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2003 Witam wszystkich! Dziś na naszej stronce pojawił się kurs dla tych, którz nie potrafią jeszcze smiagać na gumie a chcieliby się tego nauczyć.Ukazujemy tam kilka praktycznych porad mi. jak postawić moto z gazu, ze szprzęgła i używając zawieszenia, jak zmieniać biegi itd. Mimo wszystko musicie pamiętać, że jazda na tylnim kole jest bardzo niebiezpieczna :x Tych co nadal chcą :twisted: zapraszam na http://www.motor.cycles.prv.pl Pozdrawiammash1000http://www.motor.cycles.prv.pl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trajka66 Opublikowano 26 Kwietnia 2003 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2003 Jesli moge dorzucic cos od siebie to powinno pisac na samym poczatku "trik ten stosuj na bezpiecznej przestrzeni, gdyz mozesz sobie i nie tylko narobic wiecej szkod niz pozytku"A duzo o tym osob nie pamieta, wiec zawsze warto dopisac. Bo jak widze kolesia ktory robi tego trika na ulicy... to wole sie nie wypowiadac co o takim sadze.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rad3k Opublikowano 26 Kwietnia 2003 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2003 Bo jak widze kolesia ktory robi tego trika na ulicy... to wole sie nie wypowiadac co o takim sadze.Pozdrawiam No ciekaw jestem co sadzisz o takich gosciach bo wedlug mnie to sa za*eb*ste jednostki. Prawdopodobnie jak kiedys bede mial przecinaka to tez bede robil sztuczki na ulicy, bo po pierwsze daje to uczucie niesamowitej wolnosci ,po drugie jest to zastrzyk adrenaliny a po trzecie efektownie wyglada. Rozumiem ,ze wykonujac sztuczki na ulicy narazam nie tylko siebie,ale takze innych jednak chyba mi to za specjalnie nie przeszkadza. Zyje sie tylko raz i trzeba z zycia brac to co najlepsze :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hoob Opublikowano 26 Kwietnia 2003 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2003 No ciekaw jestem co sadzisz o takich gosciach bo wedlug mnie to sa za*eb*ste jednostki. Prawdopodobnie jak kiedys bede mial przecinaka to tez bede robil sztuczki na ulicy, bo po pierwsze daje to uczucie niesamowitej wolnosci ,po drugie jest to zastrzyk adrenaliny a po trzecie efektownie wyglada. Rozumiem ,ze wykonujac sztuczki na ulicy narazam nie tylko siebie,ale takze innych jednak chyba mi to za specjalnie nie przeszkadza. Zyje sie tylko raz i trzeba z zycia brac to co najlepsze :wink:rad3k to są święte słowa! ostatnio widziałem kolesia na przecinaku jak ruszał na gumie spod świateł... ehhh, piękny, zapierający dech w piersiach :lol: widok . ja juz ucze się jezdzic na gumie ( próbuje na MZ ) pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mash1000 Opublikowano 26 Kwietnia 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2003 Ja już nie chce się wypowiadać na temat samej jazdy na gumie bo jest to rzecz bardzo względna - jedni jeżdźą i uważają to za super sprawe drudzy wołają na alarm, że to niesamowicie niebezbieczne.Zawsze znajdą się ludzie, którzy będą to robić.Jestem tylko ciekawy czy podoba wam się artykuł :wink:)) Pozdrowienia mash1000http://www.motor.cycles.prv.pl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hoob Opublikowano 27 Kwietnia 2003 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2003 No dla mnie artykuł się podobał. Nie mam za dużo koni w MZ dla tego "guma z gazu" odpada, z zawieszenia jeszcze nie próbowałem (ale zrobię to :lol: ) więc pozostaje "ze sprzęgła". Moim zdaniem "ze sprzęgła" jest najtrudniej. Kilka razy o mało się nie przewróciłem w tył :wink: Aha, mam jeszcze pytanie: jak jade na gumie to zbytnio drogi nie widze, mam stać? :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qler Opublikowano 27 Kwietnia 2003 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2003 No na tylnym kole to jest jeszcze takie dosc proste z punktu widzenia kogos kto potrafi jeczac na przednim kole przez kilkadziesiad metrow (to nie ja) uzywajac do tego celu chamulca :roll: Widzialem taki filmik na ktorym kolesie na streetfighterach robili takie sztuczki w ruchu ulicznym. Jechalo 2 kolo siebie jeden na przednim , drugi na tylnym kole.Przez kilkadziesiad metrow. 8O A pozniej jeszcze inni tak dojezdzali do swiatel na przednim kole i ruszali z tylnego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mash1000 Opublikowano 27 Kwietnia 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2003 Jazda stojąc na podnużkach (niektórzy stają na wydecju ;P) jest teoretycznie prostrza i można jechać tak dłużej ponieważ balans ciałem jest łatwiejszy i wogule kontrola nad motocyklem.W praktyce początkujący boją się jeździć na stojaka ale to tylko kwestia wprawy.No i poza tym widać drogę :wink: Pozdromash1000http://www.motor.cycles.prv.pl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel Opublikowano 27 Kwietnia 2003 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2003 Wejśc na gumę to pół biedy. Szkoda że gościu nie poisuje jak bezpiecznie "wylądować" i się nie glebnąć przy tym. Pozrawiam, Paweł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mash1000 Opublikowano 27 Kwietnia 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2003 Paweł, właśnie został dodany punkt o schodzeniu przedniego koła z powrotem na ziemie :wink:Dzięki za komentarze - własnie o to mi chodzi, chce żeby dzięki nim strona stawała się coraz leprza. 8) Pozdromash1000http://www.motor.cycles.prv.pl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maniek_7 Opublikowano 28 Kwietnia 2003 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2003 Fajny artykuł. Rozwaliło mnie zdjęcie kola siedzącego z nogami na... przedniej owiewce. TO trzeba być już nieźle wygimnastykowanym! :wink: Cytuj Mózg elektroniczny będzie za nas tak myślał, jak krzesło elektryczne za nas umiera... (S.J. Lec) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szramer Opublikowano 28 Kwietnia 2003 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2003 jazda na gumie jest chorobą nieuleczalną praktycznie ,za każdym razem przy każdej okazji ja stawiasz , jadac motorem mażysz by było czerwone światło i żeby stac w pierwszym rzedzie i wystartować na gumie zaś ,coś pięknego :lol: Cytuj WERA#111 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ukasz Opublikowano 28 Kwietnia 2003 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2003 Artykuł fajny, ale na mojej Eci nie będę raczej próbował bo sprzęt ma już swoje lata i boję się że coś mu przy okazji odpadnie :roll: a muszę czymś jeździć w wakacje :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aadamuss Opublikowano 28 Kwietnia 2003 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2003 A ja sie boje :roll: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel Opublikowano 28 Kwietnia 2003 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2003 A ja sie boje :roll: Ja też i moto mi szkoda, ale przyznam, że sam temat mnie rajcuje. Pozdrawiam, paweł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.