Skocz do zawartości

Najprostszy w naprawie weteran dla poczatkujacego


sachy
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Do jazdy kupilem japonskiego chopperka, ale przez wiele lat myslalem o kupnie weterana (od Junakow, przez Kaski i eMki po WSK Dudek). Na mechanice motocyklowej praktycznie sie nie znam, ale chcialbym to zmienic. Pomyslalem o zakupie weterana - czysto do celow poznawczych (rozkrecania, restauracji, no i tez jezdzenia oczywiscie).

 

Moja prosba - doradzcie od czego zaczynac. Koniec koncow chcialbym miec porzadnie zrobionego Junaka lub K750, ale to chyba sa dosc trudne rzeczy na poczatek. Jak wyglada sprawa z WSKami (mam sentyment do Dudka i Baka, bo ktoryms z nich wojek wozil mnie w dziecinstwie), Pannonia, Jawa, SHL, WFM itd. Cos od 125ccm w gore... Jak jest z literatura, czasciami, pomoca chocby na forum?

 

Dzieki i pozdro!

Sachy

Edytowane przez sachy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

żeby wręcz nie powiedzieć prosta jak bydowa cepa :banghead: wsk 125 to bardzo dobry wybór w tej klasie na początek. w niektórych sklepach są jeszcze oryginalne części znamienne ... resteuracja zabytka to głównie szukanie (części, literatur, ciekawostek technologiczynch) no i właśnie to jest takie piękne... miłej zabawy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli chodzi o cos prostego a zarazem wartosciowego to na poczatek polecalbym SHL MO4, bardzo prosty, piekny i zarazem wartosciowy klasyk...

:banghead:

Tak.Prosty piekny i wartosciowy klasyk ale z dostepnoscia czesci blacharskich jest juz pewien problem.Ja polecalbym wfm.Nie taka unikatowa jak m-04 ale nie tak pospolita jak wueska.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym Polecil jednak AVO .Prosta konstrukcja silnika suche sprzeglo jednotarczowe wal korbowy ulozony wzdluznie co za tym idzie nie potrzeba go rozpolawiac. Jeden cylinder pojemnosc 250 czterosuw naped walek kardana niezawodna konstrukcja polecam na poczatek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja się uczę od zera na moim Uralu. Prosta konstrukcja, dwa garki, piękny dźwięk, części dość tanie i przystępne, czterosuwowe OHV, kardan bezobsługowy ;-)... Bardzo wdzięczne moto. Zrobiłęm w nim wszystko d malowania, poprzez mechanikę, na elektryce skończywszy (choć na prądzie znam się niajsłabiej). Wtajemniczonym powiem, że malowanie wyszło mi najgorzej :banghead:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja się uczę od zera na moim Uralu. Prosta konstrukcja, dwa garki, piękny dźwięk, części dość tanie i przystępne, czterosuwowe OHV, kardan bezobsługowy ;-)... Bardzo wdzięczne moto. Zrobiłęm w nim wszystko d malowania, poprzez mechanikę, na elektryce skończywszy (choć na prądzie znam się niajsłabiej). Wtajemniczonym powiem, że malowanie wyszło mi najgorzej :banghead:.

Mozna zaczynac i od urala ale remont silnika zawsze bedzie tanszy w dwusuwie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tylko że to ma być pierwszy sprzęt a taki zawsze można spierniczyć. szkoda by było niszczyć jakieś bardziej wartościowe sprzęty.

 

Avo odradzam osobiście na 1st moto. jak trafi sie egzempalrz z dobrym silnikiem (a takich już niewiele) to jest przyjemnie. ja trafiłem na mine i jest czarna rozpacz:( sprzęt sie potrafi rozkręcić do ostatniej śrubki w 10 min. czterosówy na początek zdecydowanie nie... szkoda nerwów

 

lepiej pierwsze kroczki na WSK czy WFM skierować, bardzo wdzięczne motorki a na 4t przyjdzie czas później.

 

takie moje zdanie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja osobiście zaczynałem od WSK 125 i bym tego właśnie sprzęta polecił kupisz za grosze części wsumie masz full. A jak nawet nie będzi sie chciało złożyć to niebędziesz żałował pieniędz.

 

A jak sobie poradzisz to zostawisz sobie później do katowania i wygłupów tak jak ja to zrobiłem, i wtedy sobie kupisz coś bardziej skomplikowanego.

 

POZDRO

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam...

ja tam zaczynałem poznawaćmechanikę motocyklową na romecie.. potem mz es250|1 czyli dwusówy.. i potem zabrłem się ambitnie za Junaczka... któregho polecam bo wbrew pozorom nie jest to trudny motocykl ale wymagający dużo serca i pracy :-)

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...