Skocz do zawartości

Wymiana oleju co roku...


Zbyszekm
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

A w serwisówce do Hayabusy jest -20 heeee ? A do XJR 1300 faktycznie -10. Specyfikacja motocykla? Większa rezerwa? W samochodach oleje 10w40 dają radę do więcej niż - 20 stopni. Ku*wa, czasami nie mam siły na te dyskusje, które są beznadziejne. O co chodzi w temacie? Czy zmieniać olej raz w roku, a nie jaki użuwać w temperaturze -20 stopni. Zazwyczaj się jeździ około zera, więc temat jest bezsensowny, ale zawsze się zajdzie jakiś UPIERDLIWIEC który nie ma co robić z napierd*la swoimi problemami. Samolot doucz się trochę, poszperaj w interneci, kup jakas książka i nie męcz ludzi tymi swoimi pytaniami. Inaczej - pytać możesz, ale nie odpowiadaj :bigrazz: :crossy:

 

Pawel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wreszcie zostało napisane to co powinno być napisane już wcześniej :crossy: Pytać można: bo kto pyta nie błądzi ale dyskutować... jesli ktoś sie nie zna na danym temacie to już malutkie przegięcie. Prosze o rozwagę i nie ciągnijmy już dłużej tego tematu. :bigrazz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są dwie szkoły na temat wymiany oleju na zimę. Jedna mówi, że wymienić wiosną, bo olej się starzeje przy dostępie powietrza, a druga (popularniejsza), że wymienić przed zimą, żeby syf zawarty w przepracowanym oleju wylać z silnika. Jestem zwolennikiem tezy, że wymieniamy teraz, przed zimowaniem. Zwolennikami tej tezy są również 2 mechnicy z tego forum, czyli Paweł Boruta i Piotr Dudek. Uważam, że trudno fachowcom-praktykom racji odmówić.

 

Sam studiowałem na Wydziale MEchanicznym Politechniki Łódzkiej, kierunek samochody i ciągniki. Tam też mnie nauczali o olejach. NALEŻY JE WYMIENIAĆ ZGODNIE Z ZALECENIAMI PRODUCENTA SPRZĘTU. Zalecenia te zwykle mówią, że co tyle-a-tyle kilometrów, jednak nie rzadziej, niż raz do roku!!! W końcu oleje się starzeją przy dostępie powietrza.....

 

Moja Honda ma zalecaną wymianę co 12 tysięcy. Olej, który jest w silniku przejeździł dopiero 5. Z powodu zimowania sprzętu zostanie on wkrótce wymieniony. Filtr też.

 

Pozdrówka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra!

dzięki wszystkim za odpowiedzi, już sobie co nieco uświadomiłem co do tego oleju.

Ja ten temat zaczełem i ja go kończe.

Jeszcze raz wielkie dzięki

mała sugestia do moderatorów:

Panowie!! chwasty należy wyrywać wczesnie i na bieżąco inaczej się rozrosną (wiecie o KOGO chodzi)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czepiacie sie tego samolota jak rzep psiego ogona i staracie sie z niego wiejskiego idiote zrobic a prawda jest taka ze na 100 przcietnych forumowiczow przynajmnie 80 absolutnie nic pozytecznego tu nie wnosi i sa od niego o wiele gorsi.

 

Az przykro patrzec, dajcie mu ludzie spokoj. Daj Polakowi niewinna ofiare to ja zagnebi na smierc. Mob mentality.

 

Samolt jest tu chyba okolo roku i w tym casie zamiast tysiaca albo dwoch totalnie zamulajacych wpisow jak to wielu potrafi w tym czasie "stworzyc" napisal niewiele ponad sto i w wielu z nich przynajmniej stara sie cos sensownego dac z siebie. O ile pamietam to przynajmniej w jednym technicznym temacie mial calkowita racje i byl totalnie zjechany przez takich guru jak wlasnie Pawel czy tym podobnych madrali. Schowaj se Pawel te swoje punkty na lepsze okazje.

 

Adam, na temat Buella pisalem pare lat wstecz bodajze w dziale "motocykle" podajac swoje wrazenia z jazd gdy wprowadzili wspolczesna wersje. Warto moze odszukac i zobaczyc. Podobne wrazenie ze siedzisz na samym przodzie jest w wielu nowszych i nawet starszych motocyklach naked: Tuono, nowe Monster i najnowsze Ducati retro daja to wrazenie miedzy innymi. Jest to pozytywny efekt wynikajacy z checi konstruktorow obciazenia maxymalne przodu. Po chwili przyzwyczajenia przestaje razic a korzysci lepszego prowadzenia sa niewatpliwe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamierzam bardzo dlugo jezdzic swoja Honda i za kilka lat ( tak bede pamietal!!! ) zdam wam raport czy warto bylo wymieniac olej co rok czy co 12 tys km.

Drogowiec a kiedy Ty studiowales na tej politechnice, bo mam wrazenie ze to bylo dosc dawno. Od tego czasu obalono duzo mitow motoryzacyjnych ( rozgrzewania silnika na postoju, kategoryczej wymiany opon ponizej 7stopni celsjusza, ABS-u ktory wclale nie skraca drogi hamowania itd )

Przeprowadzano setki badan tribologicznych ( trobologia- nauka o tarciu ) i wykazaly one ze starzenie oleju jest proporcjonalne TYLKO do przebytych kilometrow ( ewentualnie godzin pracy silnika), a nie od czasu zalania oleju do silnika.

Jedynym przykrym nastepstwem ( ktore jednak ma tak mala wage ze jest praktycznie niezauwazalne ) jest odkladanie sie zwiazkow siarki w przepracowanym oleju. Ale zwiazi siarki beda takze odkladac sie jak wlekemy nowy olej do silnika i przed zima zrobimy kikukilometrowa nawt przejazdzke.

Nie ma pytan?! To dziekuje państwu za uwage!

Komar 2320 > WSK 125 > CBR 600F2 > CBR F4I SPORT > Kymco Active > YBR 125 > CBR 600RR PC 40

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

byl totalnie zjechany przez takich guru jak wlasnie Pawel czy tym podobnych madrali

 

Ni uważam się za gugu czy mądralę, Tobie Janusz bliżej do tego ostatniego określenia (bez obrazy oczywiście, chodzi mi o ton wypowiedzi :-)).

 

Samolot, widze, że Ci post Janusza dodał skrzydeł ! Pokory nieststy nie.

 

Nie ma pytan?! To dziekuje państwu za uwage!

 

Nie ma miszczu !

 

Pawel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam takze ze wspolczesne oleje a szczegolnie syntetyczne maja shelf life i moga rowniez w silniku byc o niebo dluzej niz dawne oleje sprzed klasy SF.

 

W olejach i oponach postep technologii jest w paru ostatnich latach lawinowy i jakosc jest niesamowita.

 

Ja w swoim dieslu wymieniam olej co 20kkm, w BMW i Mercedesie co 15kkm a w motocyklach co 10 ale to tylko dlatego ze z racji na wiek jestem byc moze troche starej daty i ciezko mi przychodzi nadazanie za postepem :icon_mrgreen: .

 

Przy okazji: oleje semisynthetic to jest kruczek marketingowy i radze ich unikac.

 

Ciezarowki typu over the road jezdza po pol miliona (tak, 500,000 km albo i wiecej jesli analiza probki na to wskazuje) miedzy zmianami oleju. Wymieniaja tylko filtry.

 

te ciagle wymiany oleju to zmora przeszlosci lacznie ze smarowaniem lancucha, hamowaniem tylem, kladzeniem motocykla, rozgrzewaniem silnika i cala litania innych podobnych zabobonow z zeszlego millenium.

 

Owner's manuals nie sa unowoczesniane z dwoch powodow:

1 - prawnicy

2 - wytwornia musi uwzglednic uzytkownikow idiotow i rzeznikow (plus kobiety) i sprowadza wszystko do najslabszego ogniwa dmuchajac na zimne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cytat:

... Czy wymiana na japonskie dobrej jakosci Nissiny poprawi sytuacje, czy samodzielna wymiana klockow nalezy do trudnych rzeczy ( skonczylem technikum samochodowe)...

 

Janusz bez obrazy ale żle sobie obrałeś kolege do obrony. to jest cytat z jego wypowiedzi. Bez komentarza. ja osobiście wstydziłbym się przyznać że jestem po technikum samochodowym bo o mnie by to świadczyło.

 

dalej znalazlem jedno stwierdzenie ze chlopak nie odczuł nic po przesiadce z WSK 125 na CBR600, bo cały czas jeździł na maxa na WSK. Subiektywne odczucie? może i tak ale prosze.. jak się ma stara poczciwa WSK 125 do CBR 600??

pozatym gdzieś wyczytałem że ma moto nie długo, więc jak może krytykować kolegę (zapomniałem ksywkę) na Kawasaki co ma już ją 3 rok?? że on nie ma wystarczającego doświadczenie po 3 latach jazdy.....

 

Jak już napisałem TO JEST TEMAT PRZEZEMNIE ROZPOCZĘTY I JA go ZAMYKAM

Moderatorzy proszę o blokadę tematu!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...