koobra Opublikowano 1 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2006 Cos tak niemrawo na tym naszym Cruserowo/Chpperowym forum. Malo nas, czy co? Mam do Was pytanie: jak utrzymujecie chromy w jedynym wlasciwym dla nich stanie - czyste i blyszczace? Jakies konkretne srodki godne polecenia, a moze ktorych trzeba unikac? Narzedzia? Wlasnie doprowadzam do stanu wygladalnosci moja maszynke i bylbym baaardzo wdzieczny za wiedze, ktora moze ulzyc mojemu cierpieniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dymsha Opublikowano 1 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2006 Porządnie umyć jakimś ogólnym płynem do mycia moto, a potem szmatka, szmatka i jeszcze raz szmatka. Polerka flanelką to podstawa i nic tego nie zastąpi! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Worriot Opublikowano 1 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2006 szmatke z powodzeniem mozna zastapic welna stalowa ( z ang. steel wool). Tylko nie wszedzie mozna to dostac. Wg mnie to bardzo ulatwia wyczyszczenie zasniedzialych lub pokrytych rdzawym nalotem metalowych powierzchni...wystarczy kilka ruchow posuwisto-zwrotnych... :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Konik Opublikowano 1 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2006 Witam.Z mojego doswiadczenia powiem Ci tyle ze nie ma specjalnego sensu kupowanie srodkow do czyszczenia chromow. Rok temu pokusilem sie o taki (nie pamietam dokladnie jak sie nazywa - moge sprawdzic) i powiem tak: nakladam go, chwilke schnie i zaczynam polerowac... po calkiem dlugiej i namietnej polerce chromy sa niebieskie :/ dopiero po parunastu minutach zaczely swiecic sie jak psu jajca... ale zeby jakos lepiej wygladaly... nie bardzo... To samo mozna osiagnac tak jak pisza koledzy wyzej.Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Usul Opublikowano 1 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2006 Jak nie mam nic lepszego pod reka to po wyczyszczeniu motorku psikam plynem do mycia szyb i przecieram :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
koobra Opublikowano 1 Kwietnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2006 Najwiekszy problem mam z felgami, jakis sie na nich liszaj wstretny pojawil, szczegolnie z przodu po prawej stronie. Moze ma to zwiazek z tarcza hamulca? Sprobuje uzyc welny, sama szmatka to za malo na to paskudztwo. Swoja droga, mea culpa, trzeba bylo sie do tego zabrac wczesniej, moze nie byloby takich zniszczen. Dzieki za podpowiedzi :) jak tylko cos wywalcze, dam znac jak poszlo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
McDriver Opublikowano 1 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2006 Ja powiem ze dobry jest srodek do nablyszczajacy do deski rozdzielczej w samochodzie (czyli zwykly AutoPlak do blyszczacej deski) Daje swietny efekt chrom fajnie sie blyszczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BANDIT Opublikowano 1 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2006 Ja u siebie po umyciu i osuszeniu nakładam taki srodek "totalny połysk" moj ojciec czyści tym fure a jak wyczyszcze tym chromy i wypoleruje to sie swieci jak psu jajka a jak jeszcze kanape i pas na baku popśikam "plakiem" takie cuś do tapicerki to juz w ogóle sie przeglądac mozna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radekb Opublikowano 2 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2006 A nie ślizga Ci się dupa po plaku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szafir Opublikowano 2 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2006 A nie ślizga Ci się dupa po plaku?W spodniach z materiału jak na ślizgawce, ale spróbuj zrobić ruch w skórach :) przesunięcie o 2 cm wymaga prawie podniesienia z siodła ... Cytuj http://www.hdceleven.pl/index.php/pl/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzber Opublikowano 2 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2006 ....jedno jest pewne - nicnie zastąpi szmatki i determinacji. Bardzo pomaga dobry browarek (stosowany wewnętrznie) mnie pomaga zwłaszcza przy czyszczeniu szprych.Ale z tą stalową wełną to pewnie spróbuję - gdzie to cuś nabyć? :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
agnes535 Opublikowano 3 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2006 Ja używam ściereczki z microfibry. Na allegro można zakupić za chyba 2 zeta/szt. Wystarczy woda. Nie zostawia smug, bez problemu zbiera rozpłaszczone robale. Całą yamaszkę tym oblatuję. Ściereczka jest miękka, ale dobrze zdziera, także szprychy mozna też ją potraktować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_siwy_ Opublikowano 4 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2006 Panowie z tą wełną proszę uważać, żeby nie narobić więcej szkód niż pożytku. Wełna jest dosępna w kilku wariantach ostrości lub jak kto woli grubości wybieramy oczywiście tą najdelikatniejszą zdaje sie "0" można to dostać w castoramie i tym podobnych. Jednym z lepszych i naprawdę niedrogich środków jest dostępna praktycznie na każdej stacji benzynowej pasta "tempo".Ja dodatkowo wyczyszczone już chromy nacieram wapnem wiedeńskim ( próbować zdobyć w chromowniach).Powodzonka. :smile: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
y arkadiusz 1100 Opublikowano 4 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2006 Witajciemój patent na chromy to CIF-MLECZKO taki zwyczajny łazienkowy. Nie rysuje i łatwo czyści wszelkie brudy, robale itp. Połysk jest po nim super!!! REWELACJA.Pozdr. :smile: :banghead: :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dex Opublikowano 15 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2006 Witam :)I ja dorzuce pare slowek do tematu. Otoz, o chromy trzeba dbac od poczatku, znaczy od salonowej noweczki. Na rynku jest wiele specyfikow ulatwiajacych zycie. Ja osobiscie co jakis czas nakladam na chromy paste specjalnie do nich dedykowana, np. Chrom Flare. Po wyschnieciu flanelka i polerka oraz piwko (oczywiscie jako wspomagacz dla polerujacego ;))) robi swoje. Swieca sie jak psu...... , a poza tym zostaje na nich cienka warstwa ochronnej powloki chroniacej je przed wilgocia i innym syfem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.