Pierwsza wiosenna sobota - sezon otwarty !

[klacia]

hehehe widzę że nie tylko ja śmigałęm moto bez rejestracji ... moto już przygotowane do sezony tylko wkurza czekanie na rejestracje :)

[Nowy Kubi]

hehehe widzę że nie tylko ja śmigałęm moto bez rejestracji ... moto już przygotowane do sezony tylko wkurza czekanie na rejestracje :)

 

Dobrze ze karty będą tańsze od 15 kwietnia a nie maja :rolleyes:

A swoją drogą, zyczę powodzenia w tych kolejkach po 15...

[McGriff]

Wróciłem z trasy :) 210 km dziś zrobiłem, cudownie sie śmiga ciepło, słonecznie i jeszcze ten zapach w powietrzu :rolleyes::D:D.

[Przemoo]

MCgriff ale ci dobrze troch kilometrów nawinołeś a czym śmigasz?? :)

[dadeq]

dzis bylo otwarcie sezonu w 3miescie polaczone z msza i swieceniem moto, a potem wszyscy (jakies 300 moto - taka informacja padla w TV) wyruszyli do gdyni....ehhh....co za uczucie miec wlasne moto :)))

 

a wjazdu do centrum handlowego nikt nie pobije...byla impreza, kupmel jako ze jezdzi na moto w pogotowiu mial tam jakos pokaz...no i przy okazji sie zalapalismy na wizyte w centrum handlowym - na moto oczywiscie :rolleyes:

Edytowane 26 Marca 2006 przez dadeq

[komalo]

"Zazdroszcze Wam chłopaki. Mnie to dziś ch*j strzelał jak widziałem motocykle na ulicy. W sumie moto mam sprawne ,kombi wszystko jest tylko rejestacji nie ma I musze się tak powstrzymywać od jazdy jakieś 3 tyg. dopóki karta pojazdu nie stanieje:/ Podejrzewam ,że takich osób jak ja jest więcej."

 

Ja też niedawno nabyłem moje cudo, ale nie wytrzymałbym gdyby moto stało w garażu przy takich temperaturach. Olałem cenę karty pojazdu, gdyż i tak w stosunku do ceny całego motocykla to nie jest tragedią. Wczoraj zrobiłem ok.70km i cena karty pojazdu była tego warta.

 

pozdr:)

No ja też czekam na ten wspaniały 15 kwietnia (a właściwie to 18 bo 15 to sobota a 17 to Lany Poniedziałek). Ale wczoraj wyciągnąłem moje świeżo zakupione, jeszcze nie zarejestrowane moto i zrobiłem parę kółek wokół bloku. Jeszcze trochę zimno i mokro więc za bardzo nie szarżowałem. No i muszę jeszcze dokompletować ubiór (kask i rękawiczki mi zostały). No ale za tydzień jest Mototarg (1-2 kwietnia) więc może wtedy się 'doposażę'.

[KLAUDIUSZ]

No ja wieczorem schodze do garażu i kończe skladać sprzęta, od jutra oficjalnie rozpoczynam Sezon, w sumie można bylo śmigać od Wtorku ale czasu nie bylo na skończenie Hondziawy :)

[ZimnY]

hehe ja tez juz rozpoczołem sezonik co prawda nie smigałem ale moto odpalone po zimie i nawet długo nie potrzebiowało zeby załapac:D ale az sie lepiej poczułem jak troszke popracowałem nadgarstkiem cuj ze na podnuzkach ale fajnie byłoe teraz aby wyminic olej i filterek od oleju no i przerejestrowac i bedziemy latali :) hihih

[rebel]

Wczoraj był pikny dzień i początek śmigania.Jesoo jak ja sie ciesze....

Nawet mnie troche poniosło i dałem się podpuścić jakiemuś katamaraniarzowi na ściganie po Toruńskiej.....głupota z mojej strony.

Ja pojechałem on został chodź miałem spore problemy bo to Avensis był. Bywa. He he he. No i w całym spektrum dźwiękowym zabrzmiał mój LeoVince.Cut mjut :) :rolleyes: :unsure:

[osito]

Eh, 200 km nawinąłem przez weekend po okolicy. Słońce, +16 stopni, motocyklistów na drogach jak mrówków, łapa mnie boli od pozdrawiania.

 

W efekcie chyba zawalę termin na dostarczenie publikacji do roboty, ale kij z tym B)

[mierzwa2]

Ja narazie zrobiłem kilka rundek wkoło osiedla;) Narazie nie mam tablic czekam na rejestracje a i tak teraz masakryczne ilości piachu na drogach i trzeba naprawde uwazać....

[legut7]

Zaczalem sezon we wtorek i do dzis nawinalem juz w sumie 450 km :-)

Dzisiaj pogoda byla w Kraku boska wiec trzeba bylo ja nalezycie wykorzystac :)

[dangel]

witam,

a ja w sobotke pierwszą przejażdżkę zrobiłem do stacji kontroli pojazdów, bo zima była lekko za długa i się skończył.

a potem to jazda po wrocławiu, około 25km

sezon rozpoczęty :) :rolleyes:

pozdrawiam

[Pietra]

Tez w sobote sezon mi sie zaczal.

Nadszedl czas DL-a odpakowac, akumulator zalac, tablice przykrecic i jazda.

 

Co prawda jeszcze dziwnie mi sie jezdzi bo przesiadka z DragStara było i jakos strasznie wysoko siedze teraz ale przyzwyczaje sie.

 

Nakrecilem tylko 40 km po Warszawce ale nadrobie, na pewno nadrobie.

 

 

Pozdrawiam

[Sting]

Nadszedl czas DL-a odpakowac, akumulator zalac, tablice przykrecic i jazda.

 

Co prawda jeszcze dziwnie mi sie jezdzi bo przesiadka z DragStara było i jakos strasznie wysoko siedze teraz ale przyzwyczaje sie.

 

Na pewno sie przyzwyczaisz! Ja też się przesiadłem w zeszłym rodku z Drag Stara na DLa i moje wrażenia są entuazjastyczne - DL może nie ma takiej prezencji jak Drag Star, ale co do jazdy to bije Drag Stara pod każdym względem :)