Adam M. Opublikowano 7 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2007 Gobert, zacznij przegladac amerykanski eBay.com, pod katem uzywanego walu czy silnika o mniejszym przebiegu.W twoim wale trzeba by pewnie wymienic lozyska, a to jest tylko mozliwe po jego rozebraniu. Nie wiem czy jakikolwiek polski rzemieslnik potrafi to zrobic bez prawidlowego oprzyrzadowania, chociac jak wiadomo "Polak potrafi" :biggrin:To znaczy rozebranie moze sie udac, gorzej z prawidlowym zlozeniem i wycentrowaniem. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jareckiz Opublikowano 7 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2007 Z tym przebiegiem to "Gobert" ma racje, patrzac na czysciutki silnik, mocowanie kierownicy tylne amortyzatory i zacisk tylnego hamulca mam nieodparte wrazenie ze jest to pomalowane farba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gobert Opublikowano 7 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2007 Wiem, że mogą być problemy ze znalezieniem porządnego warsztatu, który chciałby zrobić taki wał. E-bay przeglądam w miarę regularnie, jeszcze nie widziałem w miarę kompletnego i wzbudzającego zaufanie silnika. Mam wrażenie, że oni w stanach traktują te motory jak u nas allegrowicz np starą WSK-ę czy Jawę, czyli opłaca im się rozbebeszyć cały silnik i sprzedawać go na części, czasami pojawia się cały rozebrany motor. Kto szuka ten znajdzie, może coś się wreszcie trafi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majkelpl Opublikowano 7 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2007 Z tym przebiegiem to "Gobert" ma racje, patrzac na czysciutki silnik, mocowanie kierownicy tylne amortyzatory i zacisk tylnego hamulca mam nieodparte wrazenie ze jest to pomalowane farba. Tez zwrócilem na to uwage i zastanawialem sie czy klient tak dba o ten sprzet czy tylko odpicowal na sprzedarz. A jak ma 100 tysiecy nastukane i jeszcze czort wie co w srodku siedzi to go sobie chyba odpuszcze bo przeciez mam jeden NIEZAWODNY.Ze zdjec to niewiele widac, ale koles napisal ze ma ich bardzo duzo i moze przeslac, wiec moze podacie maila to go poprosze o przeslanie wiecej i szczególowych zdjec ? Moze to cos pomoze ? Chyba ze ktos z Polski zechcialby bo kupic to moge to dla niego zalatwic. Cytuj ISRA: 27062SREU: 614 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 7 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2007 Jezeli facet jest z Anglii to co za problem podskoczyc do niego na jazde probna ?Jezeli ten motocykl ma 56 tys mil i jest naprawde zadbany to drugie 50 ma przed soba. Adam M. PS. Gobert pamietaj ze w twoja rame wejdzie kilka silnikow Z1000 jak i 1100, np moj byly 1100 Spectre. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majkelpl Opublikowano 7 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2007 A jak Ty, Adam, oceniasz ten motor na podstawie zdjec ?Koles mi odpisal ze jednak jest motor z 1988, wiec troche latek juz ma. I niestety jest daleko odemnie.Czy moge podac twojego maila kolesiowi aby przeslal Ci jeszcze wiecej zdjec ? Cytuj ISRA: 27062SREU: 614 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gobert Opublikowano 19 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2007 (edytowane) Zawiozłem cylindry do szlifu, w poniedziałek je odbieram, przy okazji prosiłem o sprawdzenie powierzchni pod uszczelką głowicy i ewentualne splanowanie, choć wolałbym aby nie było takiej potrzeby.Za szlif cylindrów na Parowcowej 200 zł + ewentualne planowanie 100zł.Tam chyba będę robił też głowicę.A, jeszcze taka ciekawostka, trzonki zaworów nie wykazują w ogóle zużycia, pomierzyłem nowe i stare i porównałem. Nowe zawory różnią się między sobą o 0,005mm. Edytowane 19 Stycznia 2007 przez gobert Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gobert Opublikowano 8 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2007 Cylindry zrobione, luz wg.: warsztatu 0,055mm, wg.: moich pomiarów 0,045mm (dopuszczalny od 0,043-0,07mm).Cylindry zostały spalnowane o 0,08mm.Niestety ograniczenia finansowe mocno opóźniają wszystko.Wału nikt nie chce się dotknąć, i pewnie się nie dotknie.Jego cena w Polsce "zaledwie" 6300zł w zależności od kursu Euro.USA 1060$+shipping cost(pewnie coś koło 100$)Cholernie nieopłacalny ten remont :icon_twisted: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 8 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2007 No czasy gdy remontowanie motocykli bylo oplacalne dawno sie skonczyly.Chcac to zmienic zakupilem sobie "angielskiego klasyka", i tez po skonczeniu wszystkiego bede jakies $ 3 tys do tylu. Tyle ze moze ceny za jakis czas mnie dogonia :biggrin:Jeszcze raz zachecam do polowania na amerykanskim i niemieckim eBay na uzywke, te silniki byly na tyle mocne ze cos dobrego musi sie wreszcie trafic. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gobert Opublikowano 23 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2007 No i zamówiłem nowy wał.Trudno się mówi :icon_mrgreen:Kolega będzie go wysyłał z USA, zastanawiam się jak to najtanie zrobić, wał waży coś koło 20kg.Ciekawe czy silnik po złożeniu wytrzyma kolejne 100 tys?Może i nie, a może tak. Czas pokaże. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gobert Opublikowano 3 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2007 Oddałem głowicę do zrobienia.Prosiłem o planowanie, wymianę prowadnic i frezowanie zaworów.Mechanicy pomierzyli prowadnice i powiedzieli, że lepiej ich nie wymieniać, ponieważ nie wykazują wg.: nich zużycia, a wstawienie nowych oznacza osiowanie gniazd, czyli sfrezowanie ich nawet o 0,5mm.Sam prowadnic nie mierzyłem, ale mierzyłem trzonki zaworów, trzymały wymiary nominalne.Obecnie mam najcieńszą płytkę zaworową 2,35mm (reszta nie przekracza 2,50mm, najcieńsza dopuszczalna płytka to 2,00mm), dlatego zdecydowałem się nie wymieniać prowadnic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 3 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2007 (edytowane) Czyli co ci w koncu zaproponowali oprocz planowania glowicy ?I ile zaplaciles za wal ? Adam M. Edytowane 3 Marca 2007 przez Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gobert Opublikowano 4 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2007 W głowicy: planowanie, frezowanie gniazd z docieraniem zaworów i sprawdzeniem szczelności(źle napisałem w poprzednim poście, zawory mam nowe, chodziło o gniazda).Za wał około 1070$ + koszty transportu, jeszcze nie wiem ile. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 4 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2007 No sadze ze po takim remoncie silnik powinien lekko zrobic 100 tys km, obejrzyj jeszcze w jakim stanie sa sprzegla klowe poszczegolnych kol w skrzyni biegow, bo masz ja teraz na wierzchu. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gobert Opublikowano 5 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2007 W skrzyni wymienię tylko łożysko od strony zębatki zdawczej, pozatym na zębach i na kłach nie widać zużycia. Przed remontem silnika niepokoiła mnie je głośna praca przy włączaniu biegów, szczególnie stuk po włączeniu jedynki. Teraz po obejrzeniu kłów i wpustów nie dziwię się, że tak jest, powodem tego są wg.: mnie duże luzy między nimi (taka konstrukcja). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.