agrupa Opublikowano 6 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2006 Witam. Jestem w połowie rekonstrukcji swojej WSK 125 Zajmie mi to jeszcze trochę czasu ale już myślę o czymś kolejnym :-)Planuję przeznaczyć na zakup "bazy" ok 2Kzł. Chciałbym coś o większej pojemności.Zastanawiam się który z podanych sprzętów wybrać? Może macie jakieś inne typy??? Proszę o pomoc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 6 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2006 Zdecydowanie Iz 49 jezeli chcesz sie zmiescic w 2 tys.Poza tym pozniejszy koszt remontu o wiele mniejszy i otrzymujesz motocykl o osiagach podobnych do Junaka.Tego ostatniego proponowalbym zaczac po zrobieniu Iza - zupelnie inna skala trudnosci. Nie sugeruj sie wcale duza iloscia "czesci zamiennych" do Junaka na rynku - wiekszosc z nich nie nadaje sie do niczego i trzeba niezlej znajomosci rzeczy zeby kupic te dobrze zrobione. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karolsawiak Opublikowano 6 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2006 Zależy czy chcesz mieć górniaka czy nadal dwusuwa, jednakze iż 49 ma śliczny klasyczny wygląd niczym dkw ,w zielonym macie jako oryginalwygląda ślicznie , no i jest doskonale przemyślanym sprzętem, co do junaka to ma on kilka achillesowych pięt :Prądnica,iskrownik i wiecznie pękające blachy kanapy + nieporównywalnie bardziej skomplikowany silnik. Sam ujeżdzam emke, mialem kiedys oryginała junaka , jako motocykl do celó kolekcjonerskich -okej,ale do jazdy,to znam mniej kapryśne sprzęty .Polecam Ci Iża . Oryginalnego na zlotach ciężko spotkać,a junaków zawsze kilka jest.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sovietek Opublikowano 7 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2006 jakis czas temu miałem ten sam dylemat.. ;)w ogłoszeniu znalazłem Junaka i Iża 56 z koszem <-- wszystko u jednego właściciela..Stwierdziłem że ja niechce żadnego Iża, że jadę po Junaka...No i pojechałem po Jana.Wróciłem Iżem 8) uważam że to był słuszny wybór :banghead: [/img] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojt@s Opublikowano 7 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2006 ehmm to nie jest dylemat.Ja od razu polecam Ci dwusuwa.Jest prosty w konstrukcji, części są w miare dostępne.Za ok 1-1,5 można kupić w miare kompletnego.Dość dużo jest wymieszanych części w Iżach więc trzeba uważać.Zapraszam na polskie forum o Iżach: http://www.izhmoto.fora.pl/ tam pomożemy Ci znależć taki motocykl, udostępnimy swoje kontakty do części i posłużymy skromną radą.Pozdrawiam Wojtas Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Kulik Opublikowano 7 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2006 Widziałem Iż 49 zrobioneg wizualnie na oryginał, lecz dopracowany wewnętrznie. Sprzęt utrzymywał przelotową po trasie 100 km/h bez dyskusji w upalny dzień i pozwalał na jazdę po mieście bez kompleksów wobec samochodów. Starannie złozony Iż jest bardzo wdzięcznym motocyklem do codziennej jazdy. Cytuj kulikowisko.pl www.facebook.com/KULIKOWISKOUwaga!!! Nowa lokalizacja kursów prawa jazdy: teoria: Mokotów-Służewpraktyka: Ursus Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
agrupa Opublikowano 7 Marca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2006 Dzięki wielkie za cenne opinie. Za IŻem przemawia jeszcze fakt że na wsi mam Iża 56 w workach ;) Znaczy się pozostałości po takim iżu. Więc miałbym troszkę częsci na wymiane z innymi użytkownikami :banghead: Posiadam dwa silniki (jeden mocno kompletny z gaźnikiem i filterm w kształcie lornetki a drugi bez osprzętu). Czy bebechy są kompatybilne w iżach 49 i 56?? Mam jeszcze pytanie dotyczące układu zapłonowego i elektrycznego. Czy w iż49 sprawia on duże problemy??? Czy da się to porządnie odbudować?? Nie chciałbym rzeźbić tak jak czasami widać w junakach (jakieś paski i dodatkowe alternatory) Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojt@s Opublikowano 7 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2006 filt w kształcie lornetki to filtr olejowy.Bebechy nie są kompatybilne.Gażnik w 49 jest na sztyce, pozatym jest tego wszystkiego dużo różnych rodzajów.Elektryka jest prosta i nie sprawia problemów.Ciężko dorwać pożonną puszkę prądów, normalny regulator proponowałbym zastąpić regulatorem automatycznym który pasuje do starej obudowy i nie widać różnicy wizualnie.A różnica jest.Akumulator się ładnie ładuje, ogólnie na elektryke nie można narzekać.Faktem jest że w Izu-49 trzeba podczas jazdy przekręcić kluczyk<za lewą nogą>.Ale można się do tego przyzwyczaić.Iż oryginalny nie utrzyma przelotowej 100 8) tylko jakieś 60-70 km/h .Jazda to sama przyjemność, pamiętać trzeba tylko żeby raczej zapomnieć o drugiej osobie na fotelu powyżej.Powód??zje mnóstwo much a pozatym po paru winklach zbiera się na żyganie.Agrupa może masz zdjęcia tych części>Wejdz na nasze forum http://www.izhmoto.fora.pl/ 8) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maryanek Opublikowano 7 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2006 Witaj! Jeździłem Iż-em 49 ładnych parę lat . Była to maszyna, którą zrekonstruowaliśmy z kolegą ze sterty szmelcu. Posiada jak na swoja pojemność niewysilony silnik, z ciężkim wałem, dekompresorem i pięknie komponującą się (oprócz nożnej) - ręczną dzwignią zmiany biegów. Po remoncie (szlif, tłok, sworznie, pierścienie, łożyska) motorek odwdzięczył się nam bezawaryjnymi przebiegami. Prosty w konstrukcji i utrzymaniu jeszcze wiele lat później (kupiliśmy sobie z kolegą po WSK 175) służył nam w razie awarii "nowego sprzętu” do jego holowania. Nawet nie naładowany akumulator nie był przeszkodą do jego uruchomienia. Posiadał bowiem specjalne przełożenie, kluczyka, które pozwalało go odpalić. Bardzo dobrze wyważony (kierowca), pozwalał całkiem nieźle „wchodzić w zakręty”, a ciężki wał mimo stosunkowo niedużej mocy powodował, że prędkość nie spadała na podjazdach. Zastosowałem w nim trochę większe koło zdawcze łańcuchowe (o dwa zęby) co pozwoliło nieznacznie zwiększyć prędkość maksymalną z 90/95 km/h do 105/110 – te ostanie to „ z górki i z wiatrem”. Ale tez bez problemu można było utrzymać prędkość przelotową około 85-90 km/h np. na trasie Katowice - Wisła i podobnych. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Matizz Opublikowano 7 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2006 znajomy na wsi ma iża 49 poswięcił mu mnostwo czasu ale moto prezentuje sie naprawde świetnie ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość rider41 Opublikowano 8 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2006 A może ktoś z byłych posiadaczy 49tki wypowie sią na temat spalania tego moto. Podobno deklaracje z instrukcji obsługi należy pomnożyć przez 2. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
agrupa Opublikowano 8 Marca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2006 A może ktoś z byłych posiadaczy 49tki wypowie sią na temat spalania tego moto. Podobno deklaracje z instrukcji obsługi należy pomnożyć przez 2. A czy to istotne :?: Pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
panz Opublikowano 8 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2006 Spalanie, jak i bezawaryjność są proporcjonalne do ilości czasu poświęconego na dopieszczanie iża ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sovietek Opublikowano 8 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2006 ja latałem na 56 z koszem.spalanie - pojęcie względne..na poczatku na wychechlanym gazniku mi palil okolo 15-17/100, jezdzil slabo..pozniej zalozylem gaznik od jawy - palil miedzy 8 a 10 /100w koncu dopadlem nowiutki oryginalny gazniczek, i spalanie bylo miedzy 5-8 l/100. ( rozbieznosci 5-8 /100 sa spowodowane roznoraka jazda: miasto, trasa, sam lub w 3 osoby + skrzynka piwa ;] ).. raz jeszcze goraco polecam izusia - to sa naprawde kochane maszynki ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
agrupa Opublikowano 9 Marca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2006 Z całą pewnością szukam IŻa 49. Dzięki wielkie za pomoc. Już się zdecydowałem. Ps. jeżeli ktoś ma lub wie gdzie znajde taką bestię prosze o kontakt. Stan motocykla może być opłakany, rozważe wszystkie propozycje. Postaram się godnie odwdzięczyć za pomoc. Pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.