Zamość - o której godz. wyjazd? 07.IV

[Magister]

dzis jechałem czesc traski na Zmość - do Kazimierza Dolnego

jest troche dziurawo, ale mały ruch, na rondzie pomiedzy Góra Kalwarią a Kołbielą (jakies 25-30km od Wawy) jakies roboty na drodze, zrywali nawierzchnie (dokładnie na rondzie) mam nadzieje ze skonczą do piątku inaczej bedziemy sie mocno przeciskać

 

powrotną zrobiłem przez Garwolin, trasa lubelską, równo, ale bardzo dużo samochodów

[wieczny student]

Tomku, skoro jedziesz rano, to co mi zostaje z mojego starostowania :-D?? Bo cos czuję degradację do szeregowego :-D...

[Tomek Kulik]

Czytałeś listę uczestników?

Jesteś V-ce Starostą z prawem wyboru współlokatorki :icon_razz:

Nie marudź. To stanowisko jak V-ce Marszałek Sejmu, np. Lepper, nikt ci nie podskoczy :wink:

 

Miejsca zbiórki nie zmieniamy. Statoil na Gocławiu przy ul. Fieldorfa.

 

Proszę przysyłać na PW numer telefonu każdego uczestnika wyjazdu, musze mieć listę.

Przypominam debiutantom o konieczności próbnego pakowania maszyny, żeby uniknąć siuprajsów w dniu wyjazdu.

Trzeba wziąć:

- śpiwór

- latarkę

- sprej do łatania opon bezdętkowych, łatki do dętek

- smarowidło do łańcucha na wypadek deszczu

- przeciwdeszczówkę w razie deszczu dla jadących w skórach

- żarówkę reflektorową i narzędzia do jej wymiany

- blokadę/łańcuch/kłódkę

- apteczkę

- buty do chodzenia po starówce

To na tyle, gdy coś sobie przypomnę to dopiszę. Osoby zaprawione w wyjazdach proszę o dopisywanie rzeczy przydatnych i niezbędnych.

Kamandir Kulik.

 

P.S. Jeżeli komuś nie pasują godziny wyjazdu, nie ma problemu, można jechać samodzielnie. Nie będziemy się gniewać, nawet troszeczkę.

Prosze tylko o informację o takim zamiarze, żebyśmy nie czekali z wyjazdem na kogoś kto jedzie o innej porze.

Edytowane 3 Kwietnia 2006 przez Tomek Kulik

[loluch]

Informuję, że prawdopodobnie wyjadę w czwartek wieczorem lub w piątek rano, ale na miejsce dojadę w piątkowe popołudnie, bo zajadę jeszcze na działkę, tak więc osoby z grupy popołudniowej-wieczornej niech nie czekają na mnie-jeśli w ogóle pojadę :wink: :icon_razz:

[Manulo]

Starówka teraz taka piękna że nic tylko podziwiać :banghead: Tona piachu i lodowisko którego nikomu sie nie chce do końca rozebrać :D No ale jak się nie ma co się lubi to się ma Zamoyskiego jako prezydenta :smile: Mimo wszystko zwiedzać się da. Ci którzy dotrą przed 15 możliwe że uda im się zwiedzić Akdemię Zamojską od środka (liceum na chwilę obecną do którego uczęszczam się tam znajduje)

[Andrzej Gwiazda]

Andrzej

 

To moze z naszych dwóch jedynek zrobimy jedną dwójkę?

Będzie taniej o połowę.

 

Pozdrawiam

 

spoko jak ci sie uda znalesc jeszce wolna jakas 2 to niema sprawy

jak ja rozmawialem to mial gosc tylko 2 jedynki

ale teraz nie dzwonilemn bo mam spore zamieszanie w pracy

jak uda ci sie cos zalatwic to ja jestem jak najbardziej za

:smile:

 

ja bede sie zbieral o 12 ( niechce mi sie siedziec w pracy wiec sie zrywam)

jade sam, wiec miejsce plecaczka jest wolne

Edytowane 3 Kwietnia 2006 przez Andrzej Gwiazda

[embe]

Ja też jadę sam. Mam wolne miejsce za swoimi plecami + drugie na pantografie-sisibarze i trzecie w rowerowej przyczepce za motocyklem. Ostrzegam jednak, że osoby z chorobą morską do przyczepki nie wpuszczę, gdyż przewidywany czas jazdy determinuje prędkość, a tym samym nerwową atmosferę w wózeczku. Są chętni? Jadę nocą...zgarniając przy okazji trzecią część gwiazd z nieba :smile:

[wieczny student]

To na tyle, gdy coś sobie przypomnę to dopiszę. Osoby zaprawione w wyjazdach proszę o dopisywanie rzeczy przydatnych i niezbędnych.

Linki sprzęgła potrafią się sypnąć, i to nie tylko w ruskich sprzętach :banghead: . Warto o tym pamiętać. Ciężkie ani duże nie jest, a tyłek potrafi uratować.

Ja wczoraj założyłem już nową, aluminiową, głębszą miskę oleju o zwiększonej pojemności. Udrożniłem kranik, zmieniłem olej z trefnego 15W40 (Orlen, klasa SJ) na Motula 20W50 SG. Więcej zrobić na razie nie mogę, ale myślę, że to spokojnie zagwarantuje wystarczająco dobrą kondyję cieplną silnika. Został mi litr na dolewki - mam nadzieje że starczy. Mam nadzieję, że się wszystko uda i nie będę znów kulą u nogi w drużynie :D .

Mam również prośbę do wszystkich z pierwszej grupy. Chodzi mi o to, by w miarę możliwości choć raz przejechać między tankowaniem odcinek 100km. Mniej więcej nie mniej, nie więcej :biggrin: . Chciałbym wreszcie sprawdzić ile to ruskie cholerstwo pije na trasie. Będzie sprawdzian na drodze empirii oraz szanowne grono świadków :flesje: . Oczywiście można przejechać więcej lub mniej, ale to już bedzie wymagało gęstych i zaawansowanych obliczeń :smile: .

Teraz mają być mrozy, ale pogodynka zapowiadała nawrót słonka na weekend z piętkiem włącznie.

Michale "embe" forumowy - cieszę się, że jednak wyszło że jedziesz! Do zobaczenia w piątek :lalag: :clap: ;) :lalag:

[Pietra]

Ja jadę o 12:00 ale moze tak się zdarzyć że nie zdążę w firmie się wyrobić i pojadę trochę później.

Jak mnie nie będzie o 12:00 to nie czekajcie na mnie - będę gonił

 

Jaką w końcu trasą jedziemy? - Komandir - podaj oficjalną wersję PLEASE

 

 

 

Pozdrawiam

Edytowane 5 Kwietnia 2006 przez Pietra

[ROSIU]

Informuje iz jade sam bez kolezanki tak wiec jak ktos nie ma rezerwacji moge przygarnąć

[visNK]

Rosiu,

Informuję, iż możesz przygarniać ile wlezie, ale tylko na miejscówki podłogowe. Łóżko w Twoim pokoju zajmuję ja :P

[Gość Bern]

Jak coś to jadę właśnie o 18 z tego statoila na fieldorfa. Nie wiem czy są jeszcze chetni, ale jak cos to komórka do mnie jest 509232545

[plooscva]

Dostałem pozwoleństwo od szanownej lepszej połowy na tę wycieczke, ale sie troche martfie, ze juz moze byc tu lejt :banghead:

Podzwonie sobie jutro po Komandirach i do samego Zamoscia tez zadzwonie , a co! Moze gdzies sie jeszcze przykucnie??

 

Ale nie o tem.

Traf kcial, ze w zeszym tygodniu koledze urodzilo sie mlode i zaprasza mnie na opijanie tegoż. I to w dodatku w piątek.

 

Pytanie zatem:

Czy ktos ma ochotę

Na jazdę w sobotę?

 

(heh, to powyżej niechcący, przysięgam!)

 

Ruszę świtem do dnia.

Milo by było w wiekszej grupie oglądać wschód zza szybki kasku

(albo padający śnieg - wedle woli :P )

 

Mam nadzieje - do zobaczenia!

[Magister]

ale sie troche martfie, ze juz moze byc tu lejt :P

 

 

ja miałem zwolnić swoją rezerwację bo okazuje sie ze jest nadmiarowa, mozemy sie umówić, ze nie bede jej odwoływał i weźmiesz ten pokoik w motelu

 

pozdr

[Alicja]

ja miałem zwolnić swoją rezerwację bo okazuje sie ze jest nadmiarowa, mozemy sie umówić, ze nie bede jej odwoływał i weźmiesz ten pokoik w motelu

 

pozdr

 

Drogi Mgr-rze!

Nic nie odwołuj... okazuje się, że mogą być waleci :banghead: . A i tak za późno na zwrot kasy.

Do zobaczenia jutro :P

Jadzia

 

PS Ja mogę waletować za karę za wcześniejsze sianie paniki w temacie ilości łóżek. I tak przygarniający stali się przygarnianymi... :cool:

Edytowane 6 Kwietnia 2006 przez Alicja