Arni Opublikowano 14 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2008 PANOWIE ! Potrzebuje pilnie odpowiedzi na moje pytanie, a konkretnie chodzi o Tłumiki do Ducati ST4s . czy tłumiki z tego modelu sa w jakiś sposób rozbieralne? mam na mysli fabryczne zamknięcie nitami, czy na srubach czy sa po prostu zamkniete i zaspawane na stałe? moge kupić takie 2 szt i srodek zrobić odpowiednio i zaimportowac do mojej vtr'y w któtrej tłumikó niestety nie da sie rozebrać, tylko musze wiedziec jak sa zamknięte. Z góry dzięki ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hose Opublikowano 14 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2008 Seba - ju łelkom :) :crossy: , jak mogie i mam czas- zawsze sluze pomoca.Troche w Forum w mechanice juz nie odpowiadam, ale mam swoje powody- raz ze niektorzy dyskutuja ze mna niepotrzebnie i probuja na nowo odkryc Ameryke- jesli jestem pewien czegos to pisze i tyle, dwa doszedlem do wniosku ze nieraz moze ktos opacznie cos zrozumiec i potem miec pretensje do nikla, a po choljere mi taki zorg :crossy: :wink: , a po trzecie, nie obskocze wsiech tematow,(za malo mam czasu) a Desmo mi sercu najblizsze, wiec tylko sie bede n/t Ducow wypowiadal, ewentualnie ponabijam sie troche z tych naszych "specow" od scigania w Sporcie co to wszystko wiedza i kreca najlepsze czasy, a jak przyjedzie ktos z koncowki Swiatowej- to wszyscy w d... dostaja... Tak wiec jak ktos z Szanownego Desmoszajbownegotowarzystwa bedzie mnial jaki problem- niech mi tu pisze i jak bede mial jakas konkretne rozwiazanie to odpisze, a jak nie to bede drazyl az cos znajde:-))). Trzymajta sie cieplo- u nasz wczoraj padal deszcz z gradem...Pozdr. Janek Klekotek 748 S. No i o to chodzi. (z grubsza)Coś czuję że dwa dni w Białokoszu to będzie mało, żeby ze wszystkimi porządnie pogadać.Pozdrowionka dukatowcy! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yasec Opublikowano 15 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2008 czesc Panowie,jak wasze doswiadczenia w kwestii otwartych wydechow i przegladow rejestracyjnych?duke za kilka dni musze pierwszy raz na przegladzik zaprowadzic a ma zalozone otwarte kominy, no i zastanawiam sie czy jechac i nic nie kombinowacczy moze jednak jakies dlawiki zapodac do wydechow,co radzicie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Smoku Opublikowano 15 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2008 Kilka fotek ze stanowiska DucatiStore Warszawa na Silesia Expo Desmosedici - BEZCENNE http://img186.imageshack.us/img186/5634/30054071xq9.png http://img208.imageshack.us/img208/2346/52404661py6.png 1098R http://img254.imageshack.us/img254/1169/69165054tt3.jpg http://img208.imageshack.us/img208/5765/21269003kb3.jpg http://img174.imageshack.us/img174/7527/92132891mj1.jpg Monster 696 http://img341.imageshack.us/img341/5228/56575807by8.jpg http://img522.imageshack.us/img522/3494/81577646nd3.jpg Żółte 1098 http://img186.imageshack.us/img186/2434/10fk8.jpg Smoku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arni Opublikowano 15 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2008 czesc Panowie,jak wasze doswiadczenia w kwestii otwartych wydechow i przegladow rejestracyjnych?duke za kilka dni musze pierwszy raz na przegladzik zaprowadzic a ma zalozone otwarte kominy, no i zastanawiam sie czy jechac i nic nie kombinowacczy moze jednak jakies dlawiki zapodac do wydechow,co radzicie? To zalezy od diagnosty, jak jest w porzadku to ok. Mi nawet nie kazali moto odpalac, tylko klocki obejrzał i po wszytskim. A co do mojego pytania o wydechy do st4s to juz nieaktualne, bo juz je kupiłem :] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Frencci Opublikowano 15 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2008 Kilka fotek ze stanowiska DucatiStore Warszawa na Silesia Expo Desmosedici - BEZCENNE http://img186.imageshack.us/img186/5634/30054071xq9.png http://img208.imageshack.us/img208/2346/52404661py6.png 1098R http://img254.imageshack.us/img254/1169/69165054tt3.jpg http://img208.imageshack.us/img208/5765/21269003kb3.jpg http://img174.imageshack.us/img174/7527/92132891mj1.jpg Monster 696 http://img341.imageshack.us/img341/5228/56575807by8.jpg http://img522.imageshack.us/img522/3494/81577646nd3.jpg Żółte 1098 http://img186.imageshack.us/img186/2434/10fk8.jpg Smoku Fajne sprzety. Gdybys chcial podzielic sie fotkami to poprosze 'ile wlezie' na maila w podpisie :flesje: Ciekawie musialo byc...to Desmosediciiiiiii :notworthy: Pzdr,J Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jannikiel Opublikowano 16 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2008 Tam na jednym zdjeciu myslalem ze Krzysia- Mumina widze moze mi sie przywidzialo?Juz przyszly wszystkie czesci zeby przeservisowac Klekota:plytki, paski, dzusy, opona, Shell Advance, filtr oleju, no i metalowe fitty do paliwa- nie plastikowe- ciezkie, ale solidne, tylko kiedy znalezc czas- sie ludziom sprzety robi, a na swego czasu ni ma:-(((...Pozdr. Janek Klekot 748 S. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Frencci Opublikowano 16 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2008 Tam na jednym zdjeciu myslalem ze Krzysia- Mumina widze moze mi sie przywidzialo?Juz przyszly wszystkie czesci zeby przeservisowac Klekota:plytki, paski, dzusy, opona, Shell Advance, filtr oleju, no i metalowe fitty do paliwa- nie plastikowe- ciezkie, ale solidne, tylko kiedy znalezc czas- sie ludziom sprzety robi, a na swego czasu ni ma:-(((...Pozdr. Janek Klekot 748 S. Ja tam nie widze klienta z Muminkowa :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jannikiel Opublikowano 16 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2008 Taki podobny stal kiele Desmoseidici, ale to nie łon, za chudy :flesje: :lapad: i nie mial podkrazonych oczow ;) , ja tam przez pol roku spalem na stojaco, jak sie corcia urodzila...A przedwczoraj mialem ciekawe zdarzenie, najpierw u Ryska znalezlim prawdziwe kubanskie cygaro, no to jak zwykle musial wyprobowac kierowca testowy czyli ja(dodam ze nigdy nie palilem papierosow- a jak siegalem po papierosa- to kumple wiedzieli ze tego pana trzeba juz do domu odprowadzic bo sam nie trafi :banghead: ), zeby bylo szybciej skrocilem cholerstwo o polowe no i odpalilem - pociagnalem raz slabo mysle pociagnalem drugi- efektu ni ma- Rychu mowi zaciagnij sie i wpusc do pluca porzadnie, no to ja tak zrobil- ulamek sekundy pozniej(bylo to szybsze niz reakcja gazu Balistica podczas startu), zrobilem sie czerwony, fioletowy, oczy mi wyszly z orbit, i zaczalem kaslac, krztusic sie i lzy zaczely mi leciec ciurkiem- Rych sie smieje i mowi cos o reanimacji przez slawetnego Jana(tego z filmu -Miejscowy Kaskader), walnalem petem o glebe i zdusilem cholerstwo ciezkim endurowym butem- zgniotlem jak robaka, ale drapawka w gardle mi nie przeszla, na szczescie Rych mial Cholinex- ten z reklam ze jak sie zarzyje to Polakowi stoi- czy cos takiego..., dopiero mi troche przeszlo...ale w glowie mi szumialo jak po wypiciu 100 g napoju powszechnie znanego jako wysokoprocentowy...No ale juz ok. 2 w nocy wracalem polnymi drogami z Jedwabnego do Lomzy na Drgawce, noc troche z odblaskiem ksiezyca to i dosc fajnie sie wracalo, i w pewnej wiosce widze cos z lewej mi wyskakuje duze na metr takie skrzyzowanie wilka z niedzwiedziem, czarne jak smola,i chyba chcialo mnie zjesc, myslalem ze po tym cygarze mi sie przywidzialo- jakas zjawa czy co( przypomnial mi sie Pies z Baskerville), ale slyszalem wyrazne hauhauhau, wiec ze mna w porzadku, ale musialem dosc porzadnie przyspieszyc - bo piesek nie zartowal...Fajnie jest jezdzc samemu nocami, przez cmentarze i ciemne lasy :banghead: :lapad: :D Pozdrawia. Janek Klekot 748 S. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Frencci Opublikowano 16 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2008 Taki podobny stal kiele Desmoseidici, ale to nie łon, za chudy :icon_biggrin: :icon_razz: i nie mial podkrazonych oczow :P , ja tam przez pol roku spalem na stojaco, jak sie corcia urodzila...A przedwczoraj mialem ciekawe zdarzenie, najpierw u Ryska znalezlim prawdziwe kubanskie cygaro, no to jak zwykle musial wyprobowac kierowca testowy czyli ja(dodam ze nigdy nie palilem papierosow- a jak siegalem po papierosa- to kumple wiedzieli ze tego pana trzeba juz do domu odprowadzic bo sam nie trafi :icon_eek: ), zeby bylo szybciej skrocilem cholerstwo o polowe no i odpalilem - pociagnalem raz slabo mysle pociagnalem drugi- efektu ni ma- Rychu mowi zaciagnij sie i wpusc do pluca porzadnie, no to ja tak zrobil- ulamek sekundy pozniej(bylo to szybsze niz reakcja gazu Balistica podczas startu), zrobilem sie czerwony, fioletowy, oczy mi wyszly z orbit, i zaczalem kaslac, krztusic sie i lzy zaczely mi leciec ciurkiem- Rych sie smieje i mowi cos o reanimacji przez slawetnego Jana(tego z filmu -Miejscowy Kaskader), walnalem petem o glebe i zdusilem cholerstwo ciezkim endurowym butem- zgniotlem jak robaka, ale drapawka w gardle mi nie przeszla, na szczescie Rych mial Cholinex- ten z reklam ze jak sie zarzyje to Polakowi stoi- czy cos takiego..., dopiero mi troche przeszlo...ale w glowie mi szumialo jak po wypiciu 100 g napoju powszechnie znanego jako wysokoprocentowy...No ale juz ok. 2 w nocy wracalem polnymi drogami z Jedwabnego do Lomzy na Drgawce, noc troche z odblaskiem ksiezyca to i dosc fajnie sie wracalo, i w pewnej wiosce widze cos z lewej mi wyskakuje duze na metr takie skrzyzowanie wilka z niedzwiedziem, czarne jak smola,i chyba chcialo mnie zjesc, myslalem ze po tym cygarze mi sie przywidzialo- jakas zjawa czy co( przypomnial mi sie Pies z Baskerville), ale slyszalem wyrazne hauhauhau, wiec ze mna w porzadku, ale musialem dosc porzadnie przyspieszyc - bo piesek nie zartowal...Fajnie jest jezdzc samemu nocami, przez cmentarze i ciemne lasy :banghead: :buttrock: :crossy: Pozdrawia. Janek Klekot 748 S. Jezzzuuuuuu, Janeeek :clap: ! Jestes najlepszy Chlopie!!!! :clap: :flesje: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Muminek Opublikowano 16 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2008 Tam na jednym zdjeciu myslalem ze Krzysia- Mumina widze moze mi sie przywidzialo?Juz przyszly wszystkie czesci zeby przeservisowac Klekota:plytki, paski, dzusy, opona, Shell Advance, filtr oleju, no i metalowe fitty do paliwa- nie plastikowe- ciezkie, ale solidne, tylko kiedy znalezc czas- sie ludziom sprzety robi, a na swego czasu ni ma:-(((...Pozdr. Janek Klekot 748 S. no witam Towarzystwo po dłuższej przerwie :wink: no niestety nie byłem na wystawie w Silesji, ale miło, że czasami o mnie pamiętacie :) Co do cygar- Janek cygarami się nie zaciąga, bo już wiesz jakie są skutki :rolleyes: Co do nalewajki na myszach - do Białokosza oczywiście coś przywiozę (mam taka nadzieję) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jannikiel Opublikowano 16 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2008 (edytowane) No co Ty - Prezes jeszcze wpadne w samozachwyt zwany narcyzmem :wink: :) ... nie grozi :rolleyes: , ja tam skromne i ciche chlopię jest, a ze czasami rozne przygody mam nic nie poradze...Narazie! Ide sluchac gruzinskiej muzyki i Armii...Trzymajta sie. Janek Klekotek 748 S. Krzysiu trza bylo mi to wczesniej powiedziec, ale teraz mam juz niejakie doswiadczenia w tem wzgledzie... Edytowane 16 Marca 2008 przez jannikiel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Muminek Opublikowano 17 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2008 Krzysiu trza bylo mi to wczesniej powiedziec, ale teraz mam juz niejakie doswiadczenia w tem wzgledzie... ja kiedyś tez takie coś przeżyłem tak więc jak czytałem Twoje opisy to sie obśmiewałem (ale tylko troszkę) :lapad: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
scitro Opublikowano 17 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2008 ........tylko kiedy znalezc czas- sie ludziom sprzety robi, a na swego czasu ni ma:-(((....... Hej Janek, będziesz chyba musiał zrezygnować z oglądania m-jak miłość....hihihi...Ja już sprzęt odpaliłem pojeździłem, trochę i hamulec jak brzytwa... :icon_mrgreen: skubaniec teraz koło blokuje... na takiej słabej pompie :biggrin: miałbym pierwszą glebę już za sobą....YasecJa musiałem na przegląd jechać z dB killerami. Lepiej weź ze sobą do kieszeni.... PozdrSeb Cytuj www.ducati-klub.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hose Opublikowano 17 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2008 no witam Towarzystwo po dłuższej przerwie :P no niestety nie byłem na wystawie w Silesji, ale miło, że czasami o mnie pamiętacie :P Co do cygar- Janek cygarami się nie zaciąga, bo już wiesz jakie są skutki :lalag: Co do nalewajki na myszach - do Białokosza oczywiście coś przywiozę (mam taka nadzieję) A ja mam nadzieję trzymać się z daleka od nalewajki hi hi hiPozdrowka DUCATISTI Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.