Ducati... ogólna dyskusja

[koralik]

Gratulacje,

[duke75]

Rozumiem,ze S2R 800?

[Frencci]

Ok, gostek z DHL juz sie zaanonsowal ;-]

Edytowane 21 Lutego 2008 przez jacek998

[scitro]

Witam fidu, w grupce zapaleńców.... :biggrin:

Coś nam się Janek starzeje, już pióro niezbyt cięte...hihihi... pamiętam jak objechał kiedyś gościa który chciał się przesiąść z japnoi na 7-kę... a tu proszę, pełna kultura :)

 

Może dodam jeszcze do dyskusji, że dla wielu z nas nie liczy się wieeelka moc silnika, ale frajda z jazdy, lekkość pokonywania zakrętów i równomierny ciąg w pełnym zakresie obrotów.

 

Pozdrawiam

[Frencci]

Witam fidu, w grupce zapaleńców.... :flesje:

Coś nam się Janek starzeje, już pióro niezbyt cięte...hihihi... pamiętam jak objechał kiedyś gościa który chciał się przesiąść z japnoi na 7-kę... a tu proszę, pełna kultura :)

 

Może dodam jeszcze do dyskusji, że dla wielu z nas nie liczy się wieeelka moc silnika, ale frajda z jazdy, lekkość pokonywania zakrętów i równomierny ciąg w pełnym zakresie obrotów.

 

Pozdrawiam

 

 

 

He,he, no i te meeting'i, myszowate napoje, fruwajace zolte owiewki na A2 przy 200km/h, wysoko latajace lancuchy z Monsterka itd :biggrin:

[Muminek]

He,he, no i te meeting'i, myszowate napoje, fruwajace zolte owiewki na A2 przy 200km/h, wysoko latajace lancuchy z Monsterka itd :P

 

oj tak - to też jest wielka frajda z jazdy na Ducach :eek: :buttrock: :icon_eek:

[fidu]

Rozumiem,ze S2R 800?

Tak oczywiście S2R 800.

Dzięki za dobre słowa,bo spłukałem się z kasy i mam lekkiego kaca moralnego-ale najważniejsze że mam DUCATI.

[Desmo77]

Tak oczywiście S2R 800.

Dzięki za dobre słowa,bo spłukałem się z kasy i mam lekkiego kaca moralnego-ale najważniejsze że mam DUCATI.

U mnie było podobnie - na monstera wydałem całe moje, długo zbierane, oszczędności. Ale nie przejmuj się, kac bardzo szybko minie, a w jego miejsce pojawi się przyjemne uczucie posiadania czegoś wyjątkowego, pasja i ogromna radość z jazdy L-twinem.

Gratulacje!

[jannikiel]

Sie mylisz Seba- Phantom jest po prostu szybciej lapiacym o so chodzi gosciem i tyle, a niektorych to i opier...c trzeba i dalej sie nie polapia...

Ale co tu bede bajerzyl- sie obaczym w Bialokoszu to pogadamy:-))).

Szkoda ze moj Sp ojczulek juz nie na tym swiecie- taka fajna Whiski robil ze ludzie w nocy swiecili :icon_razz: :biggrin: , ale nie zdarzyl nieboraczek przekazac swoich umiejetnosci synalkom- wiec od czasu do czasu musiem uzywac tych paskudnych sklepowych specjalow z biouszlachetniaczami- bo to ekologia panie...

Oj mam nadzieje ze Rycho zdarzy zrobic Sportclasicca , bo i chyba jego brat Adam z Rusalka sie wybieraja...

Ja juz wstepne pozwolenstwo od Baby mam, tera tylko liczyc ze alarmu nie bedzie , lub "zbijania godzin nadliczbowych" i juz mozna myslec o Bialokoszu...

Pozdr. Janek Klekot 748 S.

Edytowane 21 Lutego 2008 przez jannikiel

[Muminek]

Sie mylisz Seba- Phantom jest po prostu szybciej lapiacym o so chodzi gosciem i tyle, a niektorych to i opier...c trzeba i dalej sie nie polapia...

Ale co tu bede bajerzyl- sie obaczym w Bialokoszu to pogadamy:-))).

Szkoda ze moj Sp ojczulek juz nie na tym swiecie- taka fajna Whiski robil ze ludzie w nocy swiecili :buttrock: :icon_eek: , ale nie zdarzyl nieboraczek przekazac swoich umiejetnosci synalkom- wiec od czasu do czasu musiem uzywac tych paskudnych sklepowych specjalow z biouszlachetniaczami- bo to ekologia panie...

Oj mam nadzieje ze Rycho zdarzy zrobic Sportclasicca , bo i chyba jego brat Adam z Rusalka sie wybieraja...

Ja juz wstepne pozwolenstwo od Baby mam, tera tylko liczyc ze alarmu nie bedzie , lub "zbijania godzin nadliczbowych" i juz mozna myslec o Bialokoszu...

Pozdr. Janek Klekot 748 S.

 

Janek

Twoje wypowiedzi o najeździe na Białokosz zabrzmiały niemal jak groźba - oby tak było, żebyście dojechali w tak dużej grupie. Jak widać po chętnych pałacyk może pękać w szwach :crossy: :)

[Frencci]

Janek

Twoje wypowiedzi o najeździe na Białokosz zabrzmiały niemal jak groźba - oby tak było, żebyście dojechali w tak dużej grupie. Jak widać po chętnych pałacyk może pękać w szwach :crossy: :lalag:

 

 

 

Tak, bedziemy niestety musieli zagescic towarzystwo najpewniej :cool: Zobaczy sie jak bedzie, moze znow Krzych bedzie mial fajerwerki w bagazniku, ha ha ha. :flesje:

[Muminek]

Tak, bedziemy niestety musieli zagescic towarzystwo najpewniej :icon_evil: Zobaczy sie jak bedzie, moze znow Krzych bedzie mial fajerwerki w bagazniku, ha ha ha. :flesje:

 

damy radę zagęścić się :lalag: ja mogę być z jakąś fanką Ducatistów - no cóż poświęcę się :)

[yasec]

Witam

Tak z ciekawości zapytam ilu to desmosajkopersonów z łodzi odwiedza to forum? Bo na ulicach lichutko włoszczyzny widać...

I ewentualnie jak to z włoskim rynkiem naprawczo serwisowym w naszym mieście? (PROFI only? :icon_mrgreen: )

PoZdrO

 

Lodz sie melduje :flesje:

 

serwis tylko w profi i to bez autoryzacji,

ja jakos im nie ufam i wole sam w duce grzebac,

czesci sciagam z niemiec,

a poza tym do poznania piekna autostrada wiec serwis w sumie "blisko" jest :biggrin:

pozdro

 

 

 

 

Aha Frencci przyszła do mnie paczka z gadżetami i super baner z Bolonii!!! Dostałeś już??? Wszyscy klubowicze Desmobsession prosze się zgłaszac!!!

 

zglaszam sie szefie ;)

Edytowane 21 Lutego 2008 przez yasec

[vdq]

Lodz sie melduje :notworthy:

 

serwis tylko w profi i to bez autoryzacji,

ja jakos im nie ufam i wole sam w duce grzebac,

czesci sciagam z niemiec,

a poza tym do poznania piekna autostrada wiec serwis w sumie "blisko" jest :clap:

pozdro

 

Hehehe racja, ścieżka fajna...

ale swoją drogą to straszna lipa z takim serwisem...

Taque czy siaque pozdrawiam sąsiada na słusznym sprzęcie! :D

PoZdrO

[Jagdtiger]

Witam!

 

Jakis czas temu szukalem silnika od Duca po przejsciach, zeby sie nadawal na przerobienie na mebel do mieszkania :-) I nawet udalo mi sie znalezc...

Czlowiek kupil sobie Monstera 600, ale jak sie okazalo, blok silnika byl popekany... W miare szybko udalo mu sie na szczescie znalezc uzywany, identyczny silnik - zaplacil 2000 zł. plus koszty przekladki. Ten stary jest sklonny sprzedac. I teraz pytania do forumowiczow:

Ile wart jest silnik ze zlomowym blokiem (pekniete miejsca mocowania do ramy)? Ile mozna zaoferowac za sam blok, cylindry i glowice, ale bez wnetrznosci? Czy gdubym kupil caly - to jest ktos kto jest zainteresowany wnetrznosciami?

Prosze o porade - zupelnie sie nie orientuje ile takie rzeczy kosztuja a nie chce przplacic, bo i tak chodzi mi tylko o dekoracje...

 

Pozdrawiam

 

M

Ja bym brał pokrywę sprzęgła o ile jest tam mokre, ale w 600-kach z tego co wiem to tak.