Skocz do zawartości

Motocyklowe lęki.


Gothcrust
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Dla mnie dużym lękiem jest jazda z pasażerem który miał mało styczności z motocyklami. Raz mi się zdarzyło, że jechałem etz z moim kuzynem(on jako pasażer), to była jego druga jazda na motorze, wchodziliśmy w lekki łuk przy ok 70km/h ja się pochyliłem a on prostował w drugą stronę tak nami zarzuciło, że wiechałem na pobocze i dosłownie wpadliśmy do rowu a motocykl mnie przygniótł. ETZ miała rozwalony cały przód, a ja byłem nieźle poobijany i miałem złamaną rękę, teraz niechętnie jeżdżę z pasażerem. Ale to było jakieś dwa lata temu jak jeszcze nie miałem prawka na motor tylko kartę motorowerową:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moj najwiekszy lek to jest gdy sobie jade i jest skrzyzowanie i zakret ktorego nie widze czy cos jedzie i zwalniam zeby ktos mi nie wyjechal jak to juz pare razy mialem ale zdazylem wychamowac i dzis bylo to samo koles nawet nie patrzyl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moj najwiekszy lek to jest gdy sobie jade i jest skrzyzowanie i zakret ktorego nie widze czy cos jedzie i zwalniam zeby ktos mi nie wyjechal jak to juz pare razy mialem ale zdazylem wychamowac i dzis bylo to samo koles nawet nie patrzyl

 

I jakbyś go walnął to wina byłaby Twoja... nie mówiąc o (oby tylko) połamanych kościach...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja się boję zakrętów (tych mocniejszych) po tym jak przyhaczyłem jadąc we dwójkę i zaliczyłem szlifa(27 metrów) ,dobrze że nic nie jechało z przeciwka ,ale wiem że drugi raz może coś jechać z przeciwka dlatego jeżdżę ostrożniej czyt. wolniej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co to znaczy "przyhaczyć" :icon_question:

Tzn. przytarłem śrubą od obejmy rury wydechowej o asfalt ,wystraszyłem się(pierwszy raz czymś przytarłem) wjechałem na pobocze i zamiast wyhamować na poboczu, ja chciałem wrócić na asfalt, niestety tylne koło nie chciało i tak się zaczął szlif :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lęk do pieszych... wyłażą często pod koła... :icon_evil:

 

jazda bez zbroi :icon_razz:

 

Słuszne. Na kurierce ciągle się martwiłem o flemingi na drodze. Wchodzą pod koła bezmyślnie a jak trafisz któregoś to będzie jazda po sądach, milicjach itd. :banghead:

 

Jazda bez stroju też mnie martwi, szczególnie w upalne dni bo ostatni latałem w trampkach i koszulce na ramiączkach cały dzień i tak się opaliłem że nie mogłem spać. Teraz już ubieram normalny T-shirt jak lecę za miasto. Co najwyżej opalę się do łokci tylko.

 

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuszne. Na kurierce ciągle się martwiłem o flemingi na drodze. Wchodzą pod koła bezmyślnie a jak trafisz któregoś to będzie jazda po sądach, milicjach itd. :banghead:

 

Jazda bez stroju też mnie martwi, szczególnie w upalne dni bo ostatni latałem w trampkach i koszulce na ramiączkach cały dzień i tak się opaliłem że nie mogłem spać. Teraz już ubieram normalny T-shirt jak lecę za miasto. Co najwyżej opalę się do łokci tylko.

 

Fakt, boję się wsiąść na moto bez kombi.

 

Jako że kombi w reklamacji :icon_twisted: Pauza :icon_twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lęk do pieszych... wyłażą często pod koła... :icon_evil:

 

jazda bez zbroi :icon_razz:

nie piesi nie zbyt daleko mnie słychac...

ale najwiekszy to piach lub doły na zakrętach to mnie przeraza, nie myślący kierowcy puszek niedawno się na tym wyłożył kumpel w Wawie. I oczywiście kombi musi być bez nawet nie wsiadam a moto

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I oczywiście kombi musi być bez nawet nie wsiadam a moto

 

No to :clap: za przestrzeganie forumowego regulaminu. Tutaj wchodzenie do garażu bez kasku jest karane 2-tygodniowym banem. :biggrin: :banghead:

 

 

Jazda tylko w kombi, sex tylko z prezerwatywą.....Co to za życie? :biggrin:

Edytowane przez qurim

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się wy......em w kombi przy 60km/h, spodnie się spaliły.

Yuby, nie mów, że jeździłeś po krawędzi Wezuwiusza :D :D :D

 

 

A z moich motocyklowych lęków, to boję się, że jak już sobie kupię wymarzone 916, to mi się wypierdaczy na postoju (np mocniej zawieje, albo ktoś będzie chciał wsiąść, czy specjalnie popchnie) i połamie plastiki :bigrazz:

Fotografia ślubna, dziecięca, portretowa, akty, etc...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yuby, nie mów, że jeździłeś po krawędzi Wezuwiusza :D :D :D

A z moich motocyklowych lęków, to boję się, że jak już sobie kupię wymarzone 916, to mi się wypierdaczy na postoju (np mocniej zawieje, albo ktoś będzie chciał wsiąść, czy specjalnie popchnie) i połamie plastiki :bigrazz:

 

No to zdejmij wszystkie owiewki albo musisz cały czas jeździć, tak aby nie miał ani chwili postoju. :biggrin: A tak na serio to stawiasz na bocznej, włączasz 1 bieg i popychasz moto do przodu tak aby koło zostało zblokowane silnikiem, wtedy nie zjedzie z bocznej. No i myśl gdzie i jak parkujesz. :biggrin:

 

 

Boła, nie lękaj się do Ducati nikt nie podejdzie. :bigrazz:

 

Są tak niewygodne że nikt nie chce wsiadać. :biggrin:

 

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Boła, nie lękaj się do Ducati nikt nie podejdzie. :bigrazz:

Ty się tak nabijasz, a coś mi się wydaje, że zza wielkiej wody wrócisz na jakimś 1198, albo co najmniej 1098 :P

 

 

A tak na serio to stawiasz na bocznej, włączasz 1 bieg i popychasz moto do przodu tak aby koło zostało zblokowane silnikiem

Kiedyś widziałem podobną sytuację, znaczy, że silnik zablokował koło (głębiej się schować nie mogło), ale koleś miał naprawdę niezłego dzwona :bigrazz:

 

Są tak niewygodne że nikt nie chce wsiadać. :biggrin:

 

I wtedy dopiero czujesz, że jedziesz :buttrock:

 

Fotografia ślubna, dziecięca, portretowa, akty, etc...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...