Skocz do zawartości

Tragedia


elbarto
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

A mi szkoda i ofiar, i feralnego kierowcy.

 

[to wyżej cytowane - nie wiem czy wyjdzie pierwszy raz to robię]

...mi tego kolesia nei szkoda , nie zachował należytej ostrożności wg mnie warunki wiadomo jakie są od paru dni, tym bardziej na wiaduktach każdy ma chyba jakieś pojęcie co się dzieje w taką pogodę, klijent nie jakiś młodzian, oleju w główce troszke chyba już miał, wyroki w takich sprawch - bez katastrofy drogowej to od 0,5 roku do 8 lat pozbawienia wolności, za nieumyślne spowodowanie wypadku ze skutkiem smiertelnym, a dodadzą jeszcze tą katastrofę( huczne słowo)

...życie samo zweryfikuje tą sytuację, ale fakt faktem wszyscy powinni być podobnie traktowani - OTYLIA też !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jechalem tamtedy o 6.45 - wypadek ponoc o 7... nie bylo slizgawicy!!!

wracalem po 21 - widok przerazajacy i nieciekawe uczucie.... wyrwane barierki i krzyz z ustawionych zniczy.

 

Odcinek ten pokonuje bardzo czesto i jestem sklonny powiedziec ze nikt nie dostosowuje sie do tego ograniczenia.... nigdy tez nie widzialem tam sluzb niebieskich ani tez nie slyszalem o zadnym foto....

 

Tragedia.. zginelo 5 ludzi... najprawdopodobniej jechali do pracy/szkoly :D

 

[']

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Focus ma to do siebie, że daje duże poczucie bezpieczeństwa - kapitalna zawiecha. Chłopak łapał adrenalinę podobnie jak my czasami to robimy i szczerze mówiąc, gdzie jak gdzie, ale na forum motocyklowym nie spodziewałem się wypoiwedzi w stylu "nie żal mi sk.....".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszyscy tacy święci, przyznajcie się z jaką prędkością pokonujecie ów tragiczny most Grota Roweckiego...

 

od 60-160 bo czesto jest tam slisko i korki, jeszcze nigdy chyba nie zwolnilem tam do 40, a zdazylo mi sie tez szybciej. dla nie znajcych pechowego zjazdu, nie ma tam zakretu tylko delikatny luk w prawo, poza tym nie od dzis wszyscy wiedza ze jak nie ma tloku to na grocie sie wciska na maxa, a co do kierowcy to ma pH moze mniejszego niz jego ofiary, ale troche zrozumienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jechałem tuż po zdarzeniu jak ofiary jeszcze leżały na dole przykryte czarnymi foliami :cry: po kilkdziesięciu minutach już w pracy okazało się że jedną z ofiar jest moja znajoma...jechała do pracy :cry: ....długa droga przed Nią jest...|*| |*| |*|

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tragedia.to fakt. nie znam dobrze warszawy, tym bardziej tej drogi, ani warunków. jednak sam wiem z własnego doświadczenia, że wystarczy niewielka prędkość, ale złe opony, gwałtowny ruch kierownicą, a jeszcze do tego dodajmy brak umiejętności (tak mogło być w tym przypadku) i wypadek gwarantowany. ten koleś nie musiał pędzić setką. tak myślę.

oczywiście go nie usprawiedliwam.

 

[*]x5

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może jeszcze ktoś pamięta podobny wypadek, który zdarzył się parę lat temu na Żoliborzu (przy Podleśnej).

 

Mi przypomniał go niedawno sąsiad w następujący sposób:

"siedziałem z chłopaczkiem, który wjechał na przystanek na Marymonckiej, wiesz tam przy podleśnej. Ziła prowadził. Wiesz, że był trzeźwy, tylko mówił, że mu żuk drogę zajechał i jakoś tak się nie wyrobił. Zabił 5 osób i dostał pięć lat. Chryste jak on się darł po nocach. Śnił mu się jakiś chłopczyk przebity deską z ławeczki.

Powiesił się po dwóch miesiącach."

 

Wiem, że mam fajnych sąsiadów.

 

Ten gość na toruńskiej mógł pędzić nawet 150, ale mógł jechać 40 na godzinę i kichnąć w czasie zmiany pasa ruchu.

 

Zamiast oceniać przy klawiaturze lepiej uważać na drodze.

 

Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po co o tym tyle dyskutować? Facet zabił 5 osób i będzie musiał wytrzymać z tą świadomością do końca życia. Przestroga dla innych, bo jemu już raczej nic nie pomoże.

I druga uwaga, wkurw%&@ mnie ludzie , którzy teraz posłaliby faceta najchętniej prosto do piachu, a jak Otylia zabiła brata, to płakali nad jej losem, bo to taka dobra pływaczka- ona jest tak samo winna, jak kierowca Forda, oboje zabili, oboje powinni ponieść te same kosekwencje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Nieśmiertelność" - oto jeden z głównych powodów takich wypadków. Przeświadczenie, że mi się nic nie może stać, że jestem panem sytuacji że panuję nad maszyną niezależnie od panujących warunków. Niestety nic bardziej błędnego. Jeżeli coś się zaczyna dziać to już nie ma czasu by nawet pomyśleć, nie mówiąc o próbie jakiegokolwiek zaradzenia zaistniałej sytuacji. Wszystko dzieje się błyskawicznie, a auto jest wtedy tak strasznie ciężkie i bezwładne ...

 

Zamiast ćwiczyć godzinami parkowanie tyłem, bo idiota - egzaminator lata z linijką (szkoda, że suwmiarki nie używa ;) ) i mierzy centymetry od słupka, powinno się na szkoleniu położyć nacisk jak zapobiegać w/w sytuacjom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamiast ćwiczyć godzinami parkowanie tyłem, bo idiota - egzaminator lata z linijką (szkoda, że suwmiarki nie używa  ;) ) i mierzy centymetry od słupka, powinno się na szkoleniu położyć nacisk jak zapobiegać w/w sytuacjom.

Całe szczęście nie trzeba już parkować między pachołkami, lecz problem leży w mentalności kursantów. Mamy teraz warunki w których bez kłopotu można pokazać kursantowi jak zachowuje się auto na śliskim. Lotnisko mamy pokryte śniegiem, miejsca jest dużo, można działać. Jednak 90% kobiet nie rozumie że ślizganie się jest potrzebne, żeby przekonać się CZEGO NIE ROBIĆ w samochodzie. Instruktor tłumaczy, pokazuje ze auto np. nie skręca lub poddaje się krzywiźnie nawierzchni i jedzie gdzie chce, zaciąga ręczny itd. A na koniec kursantka mówi: ale po co my takie głupoty robimy, przecież nikt tak na ulicy nie robi...

Albo tekst: mój mąż nie ćwiczy takich rzeczy i jakoś nie ma wypadków...

Nie dociera do tępej bani że mąż nie ma wypadków bo wie czego nie robić i potrafi przewidzieć możliwe scenariusze widząc sytuację na drodze.

Choć kobiety na kursie to pikuś. Obecnie większa część młodych chłopaków nie drygu do jazdy czymkolwiek i boi się (powaga) że znów będą musieli ćwiczyć puszczanie hamulca żeby ominąc przeszkodę, lub kontrowanie od którego ich ręce bolą. Gdzie ta młodzież ma jaja? Całe szczęście reszta kursantów chętnie ustawia sobie slalom na uklepanym śniegu i sprawdza jak szybko da się przejechać i co zrobi auto jeżeli przesadzimy z prędkością lub gwałtownością ruchu. Większość jest zdziwona jak łatwo jest stracić kontrolę nad maszyną i że czasu jest wtedy cholernie mało. Oni wiedzą potem że nie ma co kozaczyć, bo łatwo jest narozrabiać. Kiedyś S. Zasada powiedział że jedną z cech bezpiecznego kierowcy jest świadomość czego jeszcze nie umie. To jest święta racja.

kulikowisko.pl www.facebook.com/KULIKOWISKO

Uwaga!!! Nowa lokalizacja kursów prawa jazdy:

  • teoria: Mokotów-Służew
  • praktyka: Ursus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Całe szczęście nie trzeba już parkować między pachołkami, lecz problem leży w mentalności kursantów. ....

 

I całe szczęście, że coś sie zmienia. Chwalić Boga, że po tylu latach ktoś poszedł po rozum do głowy i zmienił "ordynację" szkoleniową. To latanie z linijkami to był chaba szczyt idiotyzmu.

 

Kiedy zdawałem egz. na przyczepę cięzką kat E, jedyne czego ode mnie wymagano to wjechać i zakrecić tyłem między pachołkami. To wszystko, kto nie potrafił wytyłować, oblewał. Nikt jednak nie powiedział mi jak zachowuje się auto z lawetą, kiedy rozpędzi się nadmiernie z góry i co wtedy trzeba zrobić. Tego musiałem sie nauczyć sam i na szczeście przeżyłem tę lekcję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...