ural_zgora Opublikowano 7 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2006 Co do Sokolki do moge zareklamowac pana Skwarko :Przyslal mi polamane cylindry (od dolu kolnierze) do urala, oraz przegub krzyzakowy ktory wygladal jak odrzut z produkcji. Druga firma jednosobowa to niejaki Andrzej Sochoń z Wasilkowa. Przyslal mi zje*ana skrzynie do urala a gdy sie go pytalem przez telefon przed sprzedaza to twierdzil ze skrzynia malo jezdzona , w super stanie. Gdy chcialem mu ja z powrotem odeslac to powiedzial :lol: ze ja rozbieralem i teraz nie jest pewien czy dobrze ja poskladalem.(dodam ze ta skrzynia nawet dobrze poskladana nie miala prawa jezdzic). Takim sprzedawczykom to powinno lby ukrecac przy samej dupie. Uwaga ten ostatni oglasza sie na allegro (otomoto) - jego adres [email protected]. Stanowczo odradzam :!: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
IRBIT Opublikowano 7 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2006 Uwaga ten ostatni oglasza sie na allegro (otomoto) - jego adres [email protected]. Stanowczo odradzam :!: dzowniłem do niego ostatnio, wydawał sie taki miły - dobrze że mnie ostrzegłeświelkie dzieki 8) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ural_zgora Opublikowano 7 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2006 tak mily jest ale przed sprzedaza. Pozniej jak juz kase trzyma to zaczyna go to wszystko gowno obchodzic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
IRBIT Opublikowano 8 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2006 tak pewnie jest z wiekszościa handlarzy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sovietek Opublikowano 10 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2006 musze sie podlaczyc do tematu - zwlaszcza jak chodzi o chłopaków z siedlc: Arka kategorycznie odradzam, kawał sku***syna i oszusta, co innego mówi a co innego ma ( a raczej niema nic..). I jeszzcze sie pluje że "albo kupujesz albo wypie**alaj bo niemam czasu sie handlować..". Na odjezdne dostał w ryj. Ciekawe dlaczego..? ;-) Kasieńkę kupiłem u Pawła (wioska koło Siedlc, nazwy nie pamiętam..). Spory wybór, szczerze doradził, powiedział co i jak, chłopaki pomogli zapakować motocykl na auto. Ceny - od 1600 (wszystko na chodzie, ale do kapitalnego remontu..) do 12'000 (koleś akurat kupował odrestaurowane i zarejestrowane MW za tą kwotę..).Z tym że radziłbym uważać jeśli chodzi o dokumenty: na początku nie brałem ruskich - umówiliśmy się że, za miesiąc przyjadę i mi pomoże załatwić sprawy celne. Po miesiącu mu nie pasowało, kazał dzwonić później itd. Sprawa się przeciągnęła ponad pół roku, wkurzyłem się i kupiłem na allegro ruskie papiery od M-72.tak więc polecam Pawła, ale wszyskie sprawy załatwiajcie od ręki.. (poniekąd rozumię to że mu się nie chciało biegać za dokumentami - z których by nic nie miał.. podsumowując - zgubiła mnie moja naiwność. nauczka dla żuczka, przestroga dla innych) Od russian boxera kupowalem niewiele, klamoty byly OK, ale drogie.Sokółkę (jan skwarko) polecam - miły człowiek z którym się można dogadać.. a Kupował ktoś coś kiedyś od Grzegorza Szymańskiego z piotrkowa trybunalskiego ([email protected]) ? był w tym roku na bazarze w poznaniu, zawsze biega w biiałej czapce marynarskiej z napisem (po rusku) "ruski marynarz".. co sądzicie o jego klamotach? ja kupiłem u niego wał i kilka innych klamotów, wyglądają ok, ceny miał atrakcyjne, jestem ciekawy jak sprzęt będzie chodził po odpaleniu.. i czy miał ktoś kontakt z ruskami handlującymi 2 rodzajami kół zamachowych: ze stali gwoździowej i wojskowej? :lol: co sądzicie o tcyh 2 rodzajach kół? :evil: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ural_zgora Opublikowano 10 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2006 a Kupował ktoś coś kiedyś od Grzegorza Szymańskiego z piotrkowa trybunalskiego ([email protected]) ?był w tym roku na bazarze w poznaniu, zawsze biega w biiałej czapce marynarskiej z napisem (po rusku) "ruski marynarz"..co sądzicie o jego klamotach?ja kupiłem u niego wał i kilka innych klamotów, wyglądają ok, ceny miał atrakcyjne, jestem ciekawy jak sprzęt będzie chodził po odpaleniu.. hehe nie wiem czemu kojarzy mi sie ten Grzegorz z Piotrkowa z tym na zdjeciu:http://www.redmotorz.studioo.pl/relacje/ko...z2006%20050.jpgJakis taki podobny sie wydaje. No i jest taki forumowicz o nicku brzytwa takze z Piotrkowa ale to tylko moje takie domysly, ktore moga byc calkiem nietrafne. A co do cen to faktycznie niektore rzeczy mial tansze, niektore drozsze (w porownaniu z tymi dwoma ruskami). Przy hurcie dawal rabaty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sovietek Opublikowano 10 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2006 calkiem podobny, moze to nawet i dokladnie on.blizej wiosny bede zamawial u Niego ruskie turbo - niemoge sie powstrzymac przed zalozeniem tego patentu :D czy cos da, czy nie da - bedzie fajnie wyglądało :D a u tych 2 ruskich kupiłem to moje słynne koło zamachowe ze stali wojskowej "kupisz taniej, ze stali gwoździowej, a moja stal lepsza - bo wojskowa.." do dzisiaj się kulam ze śmiechu - chyba ze 2 godizny gadalem z tymi ruskami :evil: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ural_zgora Opublikowano 10 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2006 No gadki ci ruscy maja niezle (szczegolnie ten czarny - niepamietam jego imienia) Widac ze on jest calym mozgiem interesu :evil: Za to ten drugi bardziej obcykany od strony technicznej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sovietek Opublikowano 10 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2006 ja odnioslem inne wrazenie co do ruskich :evil:wg mnie ten co tak duzo gadal i miał dobre ściemy, to byl zwykly pionek od podawania klamotów :DBo jak chodziło o konkretne handlowanie cen i zamiane innych towarów, to do akcji wkraczał ten niższy - "czarny", i do niego należało ostatnie słowo.(magik na maxa - tylną lampkę rowerową którą miałem w plecaku wziął w rozliczeniu za 30 zł.. a nowa kosztuje całe 6 ;-) ).. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Januszm Opublikowano 11 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2006 Ja się tam na ruskach nie znam ale szwagier miał do niedawna K 750. Motocykl był wychuchany i porządnie wyremontowany, niestety i tak był bardzo awaryjny, zresztą Pepik powiedz sam. Cytuj https://www.facebook.com/profile.php?id=100003272715647 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojt@s Opublikowano 11 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2006 no to nie wiem czy był wychuchany :evil: mój nie jest a awaryjność bardzo mała, po porzonnym remoncie to mozna tłuc a tłuc kilometry.Mój tylko troche za dużo wachy brał, no ale wiecie głęboki piach i góry 8) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sovietek Opublikowano 11 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2006 jak to mówią "piszczot, a idot.." :evil: ile serca włożysz w remont motocykla, tyle przyjemności motocykl Ci da w czasie używkowania.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Januszm Opublikowano 11 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2006 I jakość materiałów poprawisz? Cytuj https://www.facebook.com/profile.php?id=100003272715647 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sovietek Opublikowano 12 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2006 trzeba kupować u Iwana części ze stali wojskowej, a nie z gwoździowej - i szafa gra :D a tak powaznie - to z czym sie dokładnie przewiozłeś? moze trafiłeś na jakis szit made in piwnica handlarza, bo takie klamoty również można kupić :-/ [ Dopisane: 12-02-2006, 02:52 ]pisałeś że motocykl szwagra był po konkretnym remoncie.. a co było wymieniane / naprawiane, a co sie popsulo? ;-)wszystko było robione wg norm? pozdrawiamsovietek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pepik Opublikowano 12 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2006 Sprzęt był po naprawdę przyzwoitym remoncie, jednak z niektórymi rzeczami jak wycieki oleju z przekładni głównej nie mogłem sobie dać rady. Efekt wiadomy- zarzygane cały czas koło, zaoliwione szczęki i zero hamowania tylnym kołem (na przednim też nie można było polegać). po jakimś czasie wyrobił się otwór-panewka w prawym dekielku skrzyni biegów podpierający wałek wybierania biegów. Efektem były wypadająca dwójka i czwórka. No i zużycie płynów było dla mnie nie do przyjęcia. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.