Gość Sebas Opublikowano 29 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2005 Moim marzeniem jest Drz 400 s, po paru latach pracy za granicą odlożylem kase na nowy. Mimo wszystko cena podchodzaca pod 30 tyś. złzmusza mnie do zastanowienia sie nad używanym ( 1-2 letnim). Znalazlem np. cos takiego na allegrohttp://www.allegro.pl/show_item.php?item=78762537 dodam ze wlaściciel przywiozl go z Niemiec, docierala go tam policja i na nim tez miala ' ktos' - " szlifa". skrzywiona byla kierownica i zlamany kierunkowskaz, wszystko wymienione, i na orginalnych czesciach, nie byl w karju uzywany i jest w trakcie rejestracji. Chcialem sie Was zapytac, czy warto jest szukac, i ewnetualnie kupić używany czy też zaplacic ponad 11 tys zl wiecej i być szcześliwym posiadaczem nowego motocykla z 2 letnia gwarancja. Z góry dziekuje za Wasze opinie i zycze wszystkim spelnienia marzen w 2006. ps. kiedys kupilem cr 125, mial byc od amatora, gosc przyrzekał itd. po paru godzinach jazdy okazalo sie ze gosc nie dosc ze byl zawodnikiem to sprzedal mi " trupa " a nie crossa. od tamtego czasu nie ufam nikomu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trajka66 Opublikowano 29 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2005 Jak sie znasz i masz kilku znajomych, ktorzy jezdza i sie znaja na sprzetach to smialo mozesz jechac i kupowac uzywke. A jak nie znasz sie za bardzo albo nie masz z kim jechac bardzo mozliwe ze nie skapniesz sie czy to mina czy dobra oferta. Wiadomo nigdy nie da sie byc pewnym w 100 %, ze dany sprzet jest ok, ale im wiecej zabierzesz ze soba osob obeznanych w temacie tym to ryzyko sie zmniejsza. Kupowanie nowego moto ma sens jak wiesz ze pojezdzisz nim conajmniej kilka lat innaczej sie to nie oplaca jak mialbys go za rok, dwa lata sprzedac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ahmed Opublikowano 29 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2005 Wydaje mi się że teraz taką DRZ możesz kupić za jakieś 26tys.zł. jk nie taniej i moze zamiast używki od kogoś powinieneś poszukać w salonie wersji testowej,takie moto ma zazwyczaj niewielki przebieg,rocznik młody,a i cena przystepna i przynajmniej wiesz co kupujesz. POZDRO Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kwas Opublikowano 29 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2005 albo sprowadź sobie nówke z zagranicy, np. USA, tam są o wiele tys. tańsze, pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Memfis Opublikowano 29 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2005 albo sprowadź sobie nówke z zagranicy, np. USA, tam są o wiele tys. tańsze, pozdro dolicz sobie wszelkie podatki i wyjdzie Cie to 2k zl mniej, a tracisz gwarancje, czekasz na moto az przeplynie ocean i masz wersje USA Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CosmoSquig Opublikowano 30 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2005 Wejdź sobie na stronę Poland Position. Niedawno mieli nówkę DRZ za 21,6 tysi. Według mnie przy tak niedużej różnicy w cenie warto brać nówkę rocznik 2005... Fakt, że za te 3600 pln można mieć fajne ciuchy, ale jednak takie moto będzie więcej warte przy odsprzedaży, no i nie ma ryzyka. Poza tym jest szansa, że coś utargujesz. No i koszty dodatkowe używki-Musisz zapłacić PCC - od 18 tysi wyjdzie 360 plnSpytaj czy to moto ma kartę pojazdu. Jeśli nie ma, to chyba 500 pln (nie wiem ile teraz kosztuje).Jakieś inne papiery, homologacje, badania techniczne - nie wiem, bo nie znam się na tym, ale radziłbym się dowiedzieć przed zakupem, bo z tego mogą się zrobić koszty i sporo zachodu.Być może w salonie dadzą jakieś dobre warunki ubezpieczenia, albo kask gratis Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OstekZZZ Opublikowano 30 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2005 nie opłaca sie ,ja za wersje SM K5 testowego dałem 20000 ,w riderze jest też w wersji SM za 19600 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eloelo Opublikowano 30 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2005 No ja bym urzywanego nie kupował, jesli juz to uzywany,Ale tak jak OstekZZZ napisal. w saolnie mozna w calkiem dobrej cenie wyrwac jakis np. testowy albo nie uzywany z zeszlego roku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pozdro600 Opublikowano 30 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2005 albo sprowadź sobie nówke z zagranicy' date=' np. USA, tam są o wiele tys. tańsze, pozdro[/quote'] akurat drz400 w stanach kosztuje tyle samo co w polsce.wiem bo sprawdzalem,pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lobuz26 Opublikowano 4 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2006 Pisząc, że sprowadzony np. z USA będzie taniej pamiętać należy, że o gwarancji można zapomniec. Jak kupiłem używanego z niewielkim przebiegiem (3000km) i jak na razie nie żałuje. Jedyny minus to, że gość przesiał papiery (serwisówka, manual). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.