Skocz do zawartości

czy warto ryzykowac, uzywany DRZ 400s??


Gość Sebas
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Moim marzeniem jest Drz 400 s, po paru latach pracy za granicą odlożylem kase na nowy. Mimo wszystko cena podchodzaca pod 30 tyś. zł

zmusza mnie do zastanowienia sie nad używanym ( 1-2 letnim).

Znalazlem np. cos takiego na allegro

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=78762537

 

dodam ze wlaściciel przywiozl go z Niemiec, docierala go tam policja i na nim tez miala ' ktos' - " szlifa". skrzywiona byla kierownica i zlamany kierunkowskaz, wszystko wymienione, i na orginalnych czesciach, nie byl w karju uzywany i jest w trakcie rejestracji.

 

Chcialem sie Was zapytac, czy warto jest szukac, i ewnetualnie kupić używany czy też zaplacic ponad 11 tys zl wiecej i być szcześliwym posiadaczem nowego motocykla z 2 letnia gwarancja. Z góry dziekuje za Wasze opinie i zycze wszystkim spelnienia marzen w 2006.

 

ps. kiedys kupilem cr 125, mial byc od amatora, gosc przyrzekał itd. po paru godzinach jazdy okazalo sie ze gosc nie dosc ze byl zawodnikiem to sprzedal mi " trupa " a nie crossa. od tamtego czasu nie ufam nikomu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak sie znasz i masz kilku znajomych, ktorzy jezdza i sie znaja na sprzetach to smialo mozesz jechac i kupowac uzywke. A jak nie znasz sie za bardzo albo nie masz z kim jechac bardzo mozliwe ze nie skapniesz sie czy to mina czy dobra oferta. Wiadomo nigdy nie da sie byc pewnym w 100 %, ze dany sprzet jest ok, ale im wiecej zabierzesz ze soba osob obeznanych w temacie tym to ryzyko sie zmniejsza.

 

Kupowanie nowego moto ma sens jak wiesz ze pojezdzisz nim conajmniej kilka lat innaczej sie to nie oplaca jak mialbys go za rok, dwa lata sprzedac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się że teraz taką DRZ możesz kupić za jakieś 26tys.zł.

jk nie taniej i moze zamiast używki od kogoś powinieneś poszukać w salonie wersji testowej,takie moto ma zazwyczaj niewielki przebieg,rocznik młody,a i cena przystepna i przynajmniej wiesz co kupujesz.

 

POZDRO

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wejdź sobie na stronę Poland Position. Niedawno mieli nówkę DRZ za 21,6 tysi. Według mnie przy tak niedużej różnicy w cenie warto brać nówkę rocznik 2005... Fakt, że za te 3600 pln można mieć fajne ciuchy, ale jednak takie moto będzie więcej warte przy odsprzedaży, no i nie ma ryzyka. Poza tym jest szansa, że coś utargujesz.

 

No i koszty dodatkowe używki-

Musisz zapłacić PCC - od 18 tysi wyjdzie 360 pln

Spytaj czy to moto ma kartę pojazdu. Jeśli nie ma, to chyba 500 pln (nie wiem ile teraz kosztuje).

Jakieś inne papiery, homologacje, badania techniczne - nie wiem, bo nie znam się na tym, ale radziłbym się dowiedzieć przed zakupem, bo z tego mogą się zrobić koszty i sporo zachodu.

Być może w salonie dadzą jakieś dobre warunki ubezpieczenia, albo kask gratis

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisząc, że sprowadzony np. z USA będzie taniej pamiętać należy, że o gwarancji można zapomniec.

 

Jak kupiłem używanego z niewielkim przebiegiem (3000km) i jak na razie nie żałuje. Jedyny minus to, że gość przesiał papiery (serwisówka, manual).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...