Skocz do zawartości

Kawy maja to "cos" ZX6R ZX7R ZX9R


Gość Ali
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Anonymous

No bo jak juz masz piona to sobie mozna spokojnie przebic do 6-ki.

Mnie sie nie udalo postawic takiej 9 na dwojce z gazu tylko ze sprzegla i przy mocnym szarpnieciu.Moze Tobie sie uda z gazu... Ale to co czytalem w Fast Bikes Anglikom tez sie udawalo tylko ze sprzegla a to tez niezle swiry sa.

Pozyjemy-zobaczymy.Pojezdzisz troche i sam zobaczysz. :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siemanko.

Interesuja mnie wlasnie te 2 modele dokladnie dane techniczne, wasze opinie itd itd.(jak nie te to srada)

Przymierzam sie do zakupu tylko dokonca niejestem zdecydowany co wybrac.

Mam nadzieje ze jakos mi pomozecie i wytlumaczycie co i jak.

Z gory THX

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przymierzam sie do zakupu tylko dokonca niejestem zdecydowany co wybrac.

Mam nadzieje ze jakos mi pomozecie i wytlumaczycie co i jak.

Z gory THX

 

to juz pewnie czytales: http://serwisy.gazeta.pl/motocykle/1,56426...26,1866880.html

 

Trzeba wziac poprawke na fanatyzm autora, ale generalnie zx6 jest wpyte motocyklem. Laczy ze soba wszystkie zalety sporotwej 600-tki, a dodatkowo jest zadziwiajaco wygodny i nadajacy sie do dluzszego latania.

 

Tekst o zx-7 masz z kolei tu http://www.streetfighters.pl/siodemka.htm

Siodemka nie jezdzilem wiec sie nie wypowiadam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Jak chcesz jezdzic spokojnie to bierz Kawasaki ZX6,ZX7 tez fajny ale jak pojezdzilem obydwoma to wolalbym ZX6.

A jak chcesz jezdzic bardziej ekstremalnie to bez SRADa sie nie obejdzie :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze zaleyży które roczniki porównamy bo siódemka była wiecznie ta sama i nie zmieniona a 6tka zmieniała sie co chwile aż do tego co mam obecnie.

Domyślam sie że nie mówimy tutaj o żadnej z z 6tek 636 więc jeśli stawiamy ją naprzeciw 7ki to wziąłbym 6tke pod warunkiem,że byłby to ostatni model przed 636 bo jest zwyczajnie lepszy moim zdaniem.

Pomijam kwestie wyglądu bo to rzecz gustu(ja np. 7mke zawsze lubiłem i nadal lubie jak sie prezentuje)7mka lekkością nie grzeszy, nie jest złym motorkiem ale osiągi mają porównywalne i w tym momencie 6tka bedzie poręczniejsza, sprytniejsza i można z niej znacznie łatwiej więcej wycisnąc.

Jeśli którykolwiek z jeszcze starszych 6tek to wybrałbym 7mke bo jest od tamtych lepsza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

heh testuje bardzo intensywnie swoją niunie już chyba 3ci tydzień.

Zrobiłem nią jakies 1500km(moze troche wiecej- nie pamiętam) i juz powoli sie coraz lepiej rozumiem z tym motorkiem.

 

Ogólnie wrażenie jest bardzo pozytywne. Jesli chodzi o róznice między CBRa F2 a 9ttką to jedyne co przychodzi mi na myśl to słowo:"przepaść".

Poprostu motycykl nie tylko nie z tej ligi ale z innej epoki.

 

Hamulce dobrze dozowalne i mocne jednak jestem w stanie je zmęczyć dlatego chyba niebawem będe musiał wyskoczyć z odrobiny grosza żeby kupić stalowe przewody i pożądny płyn.

 

Prowadzenie- no cóż prowadzi sie dobrze ale do naprawde ostrej jazdy na tym moto musiałem sie przyzwyczaić.

Seryjne nastawy zawieszenia niezbyt mi odopowiadały(waże ok 86-88kg.)- troche już tam przy nich pomajstrowałem, dopasowałem napięcie wstępne do swojej wagi i troche potstowałem z tłumieniami.

Jest nieporównanie lepiej, oponki zamknięte ale jeszcze ciagle nie znalazłem idealnych dla siebie ustawień...

Szczególnie gdy jade ostro złożony w łuku i trafi sie pofałdowana nawierzchnia moto ciągle jedzie zadanym torem ale czasami robi sie nieco nerwowe i zaczyna jakby pompować...:roll:

Może macie jakieś sugestie??

Przydałby sie również amor skrętu bo przy tej mocy i geometri moto nie jet moze super skłonne do shimmy ale też i jakieś wyjątkowo stabilne nie jest i już niejednokrotnie by sie przydał...

 

Pozycja za kierownicą nawet przy moim wzroście 188cm jest wygodna i czuje sie na tym moto świetnie, nic mnie nie boli ani mi nie przeszkadza. Jedynie seryjna szyba jest ciut za niska bo żeby odczuwalnie odczuć ulge musze dość mocno sie pochylić.

 

Silnik- bardzo mi sie podoba, nie ma może liniowej charakterystyki oddawania mocy ale jest dosyć elastyczny(w porównaniu z 600tką bardzo...) i ta charakteystyka mi odpowiada... Poniżej 4000 nie ma czego szukać, od 6 tysiecy pojaia sie konkretny ciąga ale konkretny zastrzyk mocy pojawia sie gdzieś między 8500 a 10 000(nie wiem dokładnie gdzie bo sie na tym nigdy nie skupiałem). Jak narazie nie narzekam na brak mocy, na miasto jest jej do bólu a na trasie tez wystarcza.

Maxymalna licznikowa jest gdzieś w okolicy 290, do 200 idzie poprostu bajecznie ale i nawet do 250 nie ma na co narzekać, potem też nie można powiedzieć że moto sie powlutku buja, ciągle równo przyspiesza aż do maxymalnej z tym że już nieco wolniej.

 

Jeśli chodzi o STUNT to również jak narazie sie sprawdza.

Na jedynce z gazu postawić na koło potrafiłby każdy nawet największy żółtodziób- wystarczy odwinąć.

Motocykl w pionie da sie całkiem fajnie kontrolować, przez pierwsze dwa dni troche miałem problem z wyczuciem i kontrolą manetki gazu w okolicy punktu balansu na jedynce(duża moc i moje małe wyczucie tego sprżetu powodowały że motocykl strasznie wierzgał podemną gdy jechałem na kole) ale teraz już jest OK i da sie ją trzymać w punkcie balansu bardzo płynnie i stabilnie przez naprawde kawał czasu nawet na jedynce.

Zmiana biegów na kole to pikuś. Jednak odpuszczam jak narazie dalsze przebijanie na trójke i wyzej i zostje przy pierwszych dwóch biegach bo ciągle nie ma jeszcze amora skrętu i poprostu niechce nadmiernie ryzykować. Już lądowanie pod koniec dwójki(nawet nie wiem przy ilu sie kończy dwójak ale coś koło160-170 napewno) bywa nerwowe i niebezpieczne wiec nie ma co kusić losu... :D

A co do stawania z gazuna dwójce- owszem da sie to zrobić.

Jednak na siedząco nie wstaje wtedy tak jak lubie czyli dynamicznie i od razu w pion(i trzeba przy tym ostro szarpnąć) tylko podnosi koło ale ciągle dośc mocno przyspiesza zanim osiągnie przywoita wysokość....

Na stojąco jest o wiele lepiej i nie ma problemu żeby postawić

ją z gazu pomagając sobie solidnym dobiciem zawiechy...:twisted:

Na przednie koło też motorek wstaje bardzo chętnie(tak jak pisałem hamulce są OK tylko że po jakimś czasie intesywnych zabaw puchną).

Z rzeczy które mnie wkurzają przy Stuncie to najbardziej strasznie szeroki zbiornik(naprawde nie wygodny do wszelkich ewolucji gdzie trzeba na nim siedzieć). Teraz już troszke rozciągnąłem sobie nogi ale na poczatku to aż jakieś skurcze mnie łapały... 8O Napewno pomogło by gdyby był wyprofilowany(wgnieciony) ale niestety nie jest i raczej nie zamierzam tego zmieniać :roll:

Druga rzecz to poprostu fajnie byoby gdyby motorek ważył jeszcze conajmniej z 10kg mniej i był odrobine poręczniejszy. Ostatnio dorwałęm sie do R6 2003 kumpla to normalnie poczułem sie jakbym dosiadał motorynki(nooo moze simsona :D )!!!

 

Jednym słowem testy trwają ale moto jak narazie oceniam że spełnia moje potrzeby i oczekiwania na obecną chwile na 4+.

W tlegraficznym skrócie to wszystko... :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No 8) dzieki za obszerne wyjasnienia a przydały sie bo sam pewno bede takim sprzetem smigał troszke sie napaliłem na takie cuśś, z tym podnoszeniem ja nie moge sie bardzo pochwalic bo biegow niegdy nie przebijałem , ale jestem początkujący i swojej szlifierki nie mam jako tako , lecz 160na gumie musz ciary człeka obłazic no chyba ze oblatana osoba w tych sprawach , a teraz jak z spalaniem skrajne wartosci i srednia taka mieszana jazda . No i czy masz jakies foty oczywiscie :twisted: ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem Ci że największa adrenalina i przy tym chyba największa frajda jest gdy uczysz sie gumowania... Na poczatku każdy cm. wyzej wydaje sieogromnym postępem, każde kilka mterów przejechane więcej dają satysfakcje i kupe radochy. Z czasem to wszystko powszednieje, dalej jest fajne ale już nie tak jak na poczatku stąd zaczyna człek kombinowac jakby to urozmaicić... :D

 

Co do spalania to przy moim stylu jazdy w mieście najczestszy wynik zamyka sie w granicach 8-8,5 litra.

Jednak od razu zaznaczam, że jeżdże dosyć dynamicznie.

Nie powiem że nie zdarza mi sie ruszyć spokojnie i przez jakiś czas toczyć sie spokojnie ale ostre starty, co raz stawianie na gume czy ostr przyspieszenia na pierwszych 2óch czy 3ech biegach są naprawde bardzo czestym zjawiskiem...

 

Przekroczyć wspomniane 8,5 litra oczywiście sie da ale trzeba naprawde praktycznie nnon stop ostro dzidować.

 

Na trasie spalanie jest troszke mniejsze jednak mało jeździłem jeszcze za miastem dlatego trudno mi to sprecyzować.

 

Ostatnio na dystansie ok.270 km wyszło mi spalanie średnie 6,5litra. Z tego dystansu jakies 50-60km to było miasto(takie jak zawsze czyli bardzo dynamiczne) a reszta trasa.

Połowe trasy lecieliśmy w grupie i utrzymywaliśmy podrżóną 160-200 plus od czasu do czasu jakies krótkie sprinty w okolice 240-260(raz do maxymalnej). Drugą połowe trasy lecieliśmy w nieco większej grupie gdzie dwóćh kolegów było z plecaczkami więc prędkośc nieco spadła i trzymaliśmy podrózną gdzieś w przedziale 130-180 plus kilka krókich sprintów na 200z okładem.

 

W każdym razie nie jest ze spalaniem bardzo źle- nie jest to npewno najoszczędniejszy motocykl ale są bardziej paliwożerne maszyny od niego i przy takim traktowaniu obchodzi sie z paliwem rozsądnie.

 

Co do fotek to narazie mam nie wiele bo jeszcze musze w nim dopracowąc pare szczegółów- dwa elelemnty musze pomalować i wydech będzie puszczony wysoko pod siedzeniem a nie tak jak jest w standardzie bo nie pasuje do mojej wizji tego motocykla...chce żeby był troszke bardziej agresywyny dlatego tył jest już nieco wyżej uniesiony, chlpacz skróciłem maxymalnie ale teraz doszedłem do wnioski że pozbęde go sie całkowicie, kierunki też będą inne(żeby nie zsłaniały wysoko puszczonego wydechu i nie psuły efektu) i mam pewien pomysł na drobną modyfikacje tylnej lampy...:D

Zerknij do przyklejonego tematu "Dzikie Fotki"- tam są fotki części naszej Białostockiej moto ekipy i na kilku zdjeciach jest moja kawka.

 

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szczerze mówiąc nie wiem... Coprawda patrzyłem ile ludzie wystawiają za 9tki zw ogłoszniach ale nie mam pojęcia jak te motorki wyglądają w rzeczywistości. Myśle jednak że za 17-18 przy odrobinie farrta wyrwiesz już coś porzadnego.

Ja swoją kupiłem będąc w USA i stamtąd ją przywiozłem gdy wracałem do Polski tak więc nie wiem jak wyglądają 9tki w Polsce i co za jakie pieniądze ludzie oferują...:roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...