TL1000S

[cabaniero]

No skoro amerykany nic nie wymysliły, bo nikt nic nie pisał na forum TL o takich przeróbkach, to nie sądzę żeby ktoś coś w tej materii wymyślił... na pokazach jazdy ekstremalnej w Szymanach ładnych pare lat temu widziałem gościa z Bydgoszczy który ciągnał długie gumy na TL 1000S i motocykl dawał radę... wspomniany kolo z Peterborough też w palnik dawał swojej TL1000S i nie zawsze na dwóch kołach i silnik jak dzwon... tak wiec cholera wie... jak to jest naprawdę... chociaz słyszałem tez że podobnej konstrukcji modele SV650 też nie lubią gumowania bo pierwszy garnek lubi się przytrzeć...

[Stifler]

Ja na początku tego roku kupiłem sobie tl1000r i pojezdziłem nim jakieś 3 może 4 miesiące i go sprzedałem bo juz mnie wnerwiał.. Na początku byłem w nim zakochany ale to szybko minęło.. Co do zacierania to może jest prawda bo ja ciągle latałem na kole i wydaje mi się, że na koncu był troche słabszy ale to może z przyzwyczajenia... Ogólnie prowadzi się jak taczka, takie samo ma zawieszenie.. heh na nasze drogi sie nie nadaje... opony tylne miałem trzy a przednie dwie.. tak szybko się darły... Jak był zimny to jakos dziwnie nie chciał zapalac za pierwszym razem pomimo pełnego serwisu... Oleju chyba nie spalal, ja przynajmniej nie zauważyłem.. Miał za nałe przełożenie więc przy starcie lubiał szarpać(po zmianie przełożen o wiele lepiej było).. spalanie u mnie dochodziło do 12 litrów ale średnie w granicach 8-9... Przy sonecznej pogodzie masz ugotowane jaja po kwadransie.. Ogólnie doszedłem do wniosku, że wole lżejsze motocykle...

[karol1001]

A powiedzcie mi jeszcze - czy TLki produkowali do 2000 czy do 2003? Bo w opisie moto używanego w Motocyklu było napisane, że do 2000, a od 2003 zaczęli SV1000 robić, natomiast w necie widuje ogłoszenia o sprzedaży TLRek z 2002 :) Jak to jest naprawde?

 

I drugie pytanie - Stifler pisze, że jeździ się tym jak taczką, więc powiedzcie czy TLki mają regulowane zawiechy? W jakim zakresie?

Edytowane 19 Czerwca 2007 przez karol1001

[Stifler]

Są do rocznika 2003... Zawieszenie jest w pełni regulowane, jednak skok przedniego zawieszenia jest na tyle mały, że mi nie było za wygodnie.. ale to kwestia gustu czy upodobań..

[FuriatTL]

Tja, produkowali to '97-'03.

 

Maja regulacje ale nie ruszalem zawieszenia.

 

Czulem sie bezpiecznie powyzej 200, byl troche twardy na miejskich dziurach, nie sadze ze mozna kompromis jakis uzyskac zeby bylo dobrze i na miescie i przy duzych szybkosciach.

 

Co do odpalania, ja ciagnelem ssanie (to nie jest ssanie tak naprawde tylko tak jakby manetke gazu troche podkrecic) czy cieplo czy zimno. No i zaraz po przekreceniu stacyjki trzeba mu dac ze 2-3 sekundy na sprawdzenie silnika. 99% palil od 1go razu.

 

Mialem wczesniej GSXF600 '99. Jak go sie zostawilo na tydzien to trza bylo pol godziny pilowac rozrusznikiem. Wiem ze to nie tylko moj egzemplarz.

 

TLa po 3ch miesiacach stania odpalilem od dotkniecia.

 

Pozdro

 

Nie wiem jak to jest z taczka, no ruszanie np spod swiatel to trzeba uwazac bo po prostu masz masakryczna moc i moment obrotowy pod lapa, tak ze skubany lubi stawac deba, a jak za ostroznie puszczasz sprzeglo, bez gazu, to zgasnie. Trzeba po prostu myslec na tym motorze. No coz, nie jest to piaggio.

 

Jesli chodzi o ciezar, gabaryty, zwrotnosc, przeciskanie sie przez korki, wyprzedzanie w waskich przejsciach to o niebo lepiej niz np GSXF. Moim zdaniem to jest motor do agresywnej jazdy. Nie trzeba sie martwic redukcja biegow, jest okazja, wyprzedzasz. Duzy komfort.

 

Jezdzilem ostatnio troche Yamaha Thundercat 600, bardzo fajny motorek, niby ma 100 koni ale musisz miec co najmniej 4000 obrotow zeby szybko przyspieszac, nie zbiera sie tak latwo. W TLu jedziesz sobie spokojnie 90-100 na 6ce np podjezdzasz do zakretu czy pod gorke za kolumna samochodow i jak tylko widzisz ze mozna wyprzedzac po prostu krecisz manete i jak na odrzutowcu, ledwo sie mozesz utrzymac w siodle.

 

Przy tym dupa mnie bolala na tej Yamaszcze juz po godzinie, lewa reka ad sprzegla. Bardzo fajny, ale wole TL. Naprawde wygodny, swietnie wywazony na duze szybkosci i duze przyspieszenia.

[barteck_street]

artykuł o TL 1000 artykuł o TL 1000 cz. 2

[cabaniero]

Ja swojego TLa miło wspominam... sprzedałem go bo po pierwsze w POlsce nie ma sensu jeździć po tych naszych dziurach drogim sportowym motocyklem, a po drugie, to za kase którą wziąłem za TLa to kupiłem cbrf4 po szlifie i wyremontowałem swoją starą cbrf2... f2 tłukę po wspomnianych polskich dziurach, a f4 biorę na tor... ale wracając do TLa... latałem nim w Anglii.. a tam drogi mają fajne...i tam świetnie się spisywał... po zimie , kiedy założyłem aku...motocykl odpalił od dotknięcia... byłem w lekkim szoku.. jedyne co padło to simmering pod pompa wody... naprawa łatwa i szybka...na torze w POznaniu też fajnie się latało i wcale nie przypominał taczki...gdyby był o 20 kg lżejszy to byłby super wymiatacz... amerykany na TL Planet zgrywają się że skrót TL oznacza "Tick laudly" tykający głośno... i faktycznie odgłosy z silnika wydobywają się dziwne...ale przy sportowych puszkach slychać tylko grzmot bardzo miły dla ucha... sprawdził się dobrze jako motocykl turystyczny...oczywiście dla jednej osoby...i nawet zawieszenie wydało mi się bardziej przyjazne na polskich dziurach niż w moim poprzednim zzr1100

[karol1001]

I tu dopiero widać, jak wiele zależy od subiektywnej opinii. Stifler uważa, że zawieszenie beznadziejne, Cabaniero że względnie przyjazne :notworthy: No nic :icon_eek: Jeśli zarobie troche kasy przez zimę i nie wyleczę się z pomysłu kupna TLa to będę do was Panowie uderzał z pytaniami :cool:

 

P.S Cabaniero co to za tor masz w fotach F4? Bo nie wygląda mi to na Poznań. Czy to Kowno?

[foks]

Kto na czerwonym Tl1000s towarzyszyl mi na ogonie w trakcie przebijania sie w korku na ul. Zwirki i Wigury w Warszawie o godzinie 8.45 ? Nie wiedzialem, ze to tak bulgocze :banghead:

Edytowane 20 Czerwca 2007 przez foks

[karol1001]

Pewnie miałeś pełne gacie :D

[foks]

Niom, bulgatalo tak jakby zaraz mialo cos w nim mocno pierdolnac i wywalic krater w jezdni na 10m a ja jestem zbyt mlody i piekny by umierac :notworthy:

Edytowane 20 Czerwca 2007 przez foks

[Boruta]

Witam. Tez przymieżam sie do kupienia tl1000s. Mam pytanie w którym miejscu należy sprawdzac rama czy nie jest peknieta lub naprawiana przez "fachowców" A tak przy okazji czy ktos zna te moto lub był oglądac? http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M463281 lub: http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M448884 Pozdrawiam

[FuriatTL]

Witam. Tez przymieżam sie do kupienia tl1000s. Mam pytanie w którym miejscu należy sprawdzac rama czy nie jest peknieta lub naprawiana przez "fachowców" A tak przy okazji czy ktos zna te moto lub był oglądac? http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M463281 lub: http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M448884 Pozdrawiam

 

 

http://www.wotid.com/pictures/thumbnails.php?album=8

 

Glowka ramy z przodu i polaczenie z tylnym amortyzatorem.

 

http://www.wotid.com/pictures/thumbnails.php?album=8

 

Glowka ramy z przodu i polaczenie z tylnym amortyzatorem.

 

Nie wiem czy nie bedziesz musial sie zarejestrowac zeby obejrzec tego linka, jesli umiesz czytac po angielsku to tam dowiesz sie naprawde wszystkiego o TL1000, tak ze zarejestrowac sie warto

 

tlplanet.com

 

Obydwa sa spoko, wygladaja ok, cena ciekawa, trzeba by dobrze obejrzec, ten czerwony ma fajne wydechy.

 

One na zdjeciach nie wygladaja tak wypasnie jak na zywo, no i jak posluchasz tego bulgotu... ;D

Edytowane 27 Czerwca 2007 przez FuriatTL

[Boruta]

Co do wygladu i dźwięku to wiem juch w zeszłym sezonie chciałem kupic tl-a tyle ze R-ke ale kupiłem zx12r . Teraz chce powrócic to V2.

[pwwp]

Sprzedam TLke!!!

 

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M469953

 

Pojeździlem nim troche i moge go szczerze polecic.