Chyba zalałem silnik:( Co zrobić?

[EnduroMax]

No to przepraszam za to odpalanie, ale pamiętam jak ciężko się odpalało 350cc 4t z pychu i nie sądziłem że takie 600cc można spokojnie odpalić z pychu :o

[KLAUDIUSZ]

Dzięki wszystkim za wskazówki, będe dzialal jak tylko będe mial chwilke, na pych raczej nie będe próbowal bo nie wyobrażam sobie jak można takie ponad 200 kg bydle w pojedynke odpalić :-D

[Pompka]

klaudiusz-> przy odrobinie wprawy można samemu zapalić z pychu dużo cięższy motocykl. A jak zalałes świece to jannikiel podał instrukcję postępowania w takim pryzpadku.

 

EnduroMax-> Cięzko to się odpala VS 1400 (ale też można zrobić to samemu) :D

[zbyhu]

Czolem!

 

Tego sposobu nie probowalem, ale w oryginalnej ksiazce obslugowej do Hondy CB750 stoi napisane (w moim przekladzie):

 

"Zalany silnik.

Jesli silnik nie daje sie uruchomic po kilku probach, moze byc on zalany nadmiarem paliwa.

Aby oczyscic zalany silnik, pozostaw wylacznik silnika w pozycji "RUN" oraz popchnij dzwignie ssania do przodu, w pozycje "Wylaczone". Nastepnie otworz przepustnice do maksymalnego wychylenia i zakrec silnikiem przez 5 sekund.

Jesli silnik uruchomi sie, natychmiast zamknij przepustnice, a nastepnie otworz ja delikatnie, w przypadku gdy jalowe obroty nie sa stabilne.

Jesli silnik nie uruchomi sie, nalezy odczekac 10 sekund i przejsc do [zwyklej] procedury uruchamiania silnika."

 

Pozdrawiam

[awful]

Dzięki wszystkim za wskazówki' date=' będe dzialal jak tylko będe mial chwilke, na pych raczej nie będe próbowal bo nie wyobrażam sobie jak można takie ponad 200 kg bydle w pojedynke odpalić :-D[/quote']

 

mozna- znajdz górkę :)...albo elastyczny hol i niech ktoś Cię pociągnie...zaciąg też jest ok,byle z głową...

 

Odpal takiego sprzęta na pych to będe się do ciebie zwracał mistrzu!

 

w takim razie ja też pretenduję do bycia mistrzem zapychu ;) (gpx 600' date='gs 500-to ostatnie spokojnie samemu,bez górki,kilkaktornie- a 170kg jest :P )

mam nieco wprawy w pchaniu- z bzynek i innych rometów, a mialem wtedy 11lat ,więc tamte 40-60kg było proporcjonalnym wyzwaniem :D...

 

"[b']Jesli[/b] silnik uruchomi sie, natychmiast zamknij przepustnice, a nastepnie otworz ja delikatnie, w przypadku gdy jalowe obroty nie sa stabilne.

Jesli silnik nie uruchomi sie, nalezy odczekac 10 sekund i przejsc do [zwyklej] procedury uruchamiania silnika."

 

...a jesli sie nie uruchomi? nalezy zapchać go do autoryzowanego serwisu? :D.

 

 

 

rozumiem ze dla motorka z 2000 roku w gore to moze nieco drastyczne. ale nie wiem czy szkodliwe- jak ktoś wie coś na temat ew szkodliwości to niech się podzieli,proszę...

[zbyhu]

Czolem!

 

Nie do mnie zazalenia :P.

Znalazlem to w oryginalnych dokumentach mojej CBki z '95 :D.

Wiec... Fabryka chyba wie co dobre dla moto :).

 

Pozdro

 

PS

Tez moge byc mistrzem :D

240kg - Kawa VN750 Vulcan ;).

[jannikiel]

Zbyhu- wszystko prawda tylko fabryka najwyrazniej nie przewidziala ze motocykl moze byc uzywany w Polsce- gdzie w paliwie jest wszystko- oprocz chyba samej etyliny:-((

Podalem sposob, ktory jesli nie zadziala- moze oznaczac problemy zasilania lub zaplonowe.

A pchalem rozne sprzety i powiem Wam im wiecej cylindrow- tym latwiej zapala sie na pych:-))- najlatwiej 320 kg KZ 1300.Pozdr.Janek.

[panz]

Mam podobny problem więc nie zakładam nowego tematu, a mianowicie jestem bez szans na ponowne odpalenie nie nagrzanego dobrze motocykla, chodzi o Yamahę tt600r tzn. jeżeli po 10 min. od uruchomienia nie daj boże gaśnie to można ją "kopać" do usranej śmierci (zalewa), no chyba że w końcu ostygnie :) wówczas odpala..Luzy zaworowe ok, świeca nówka, gaźnik czysty.W zeszłym sezonie tego problemu nie było, a kopanie bez skutku to nic przyjemnego :D więc może poradzicie cóż to może być i jak z tym walczyć.