Skocz do zawartości

Czy można wydobyć basowy pomruk z silnika dwusuwowego ??


micek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć!

Gościu będziesz musiał jechać wychylony na drugą stronę coby siebie nie wywróciło :)

Niestety basu w dwusuwie nie uzyskasz, poza tym układ wydechowy w silniku dwusuwowym ma o wiele większe znaczenie niż w czterosuwie (o czy mowa juz była na tym forum) a profesjonalne tłumiki do dwusuwów wcale ładniej nie brzmią ;)

Pozdrawiam

Dyzio

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich!

Ciekawy jestem czy z silnika np. eMZetki można by wydobyć jakiś ładny dzwięk,hmm... gdyby się założyło np. wydech od ściganta.  

Pozdrawiam

Grzesiek

 

 

A dzwiek dwusuwa to nie piekny???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich!

Ciekawy jestem czy z silnika np. eMZetki można by wydobyć jakiś ładny dzwięk,hmm... gdyby się założyło np. wydech od ściganta.  

Pozdrawiam

Grzesiek

 

 

A dzwiek dwusuwa to nie piekny???

 

Kiedy w latach 80-tych na ulicach było widać głównie dwusuwy produkcji krajów demokracji ludowej :lol: :lol: z niecierpliwością czekałem na dźwięk przejeżdżającego JUNAKA czy M-72. Obecnie jest na odwrót trochę - może to tęsknota do dawnych beztroskich czasów ale lubię świergot MZ czy burczącą JAWĘ.

Pozdrawiam

Dyzio

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm . . .czy ja wiem. Gdy miałem rometa Kadeta, to po zdjęciu tej gumy łączącej gaźnik z ramą(robiła za airbox) przy pełnym otwarciu przepustnicy pomrók był jak najbardzie basowy . . . . ale już przy średich obrotach itp. bym on czysto dwusuwowy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwusuw jeździ najlepiej z takim tłumikiem, jaki jest mu przeznaczony (pomijam tu możliwość kosztownego, profesjonalnego zaprojektowania i zbudowania wydechu). Zmiana tłumika na puchę od ściganta, lub na, z pewnością zgrabny, przepalony tłumik od Tico, zaowocuje m.in.:

- spadkiem osiągów

- wyglądem wzbudzającym salwy szyderczego śmiechu

- wywaleniem kasy w błoto

 

MZ jest ładna, zgrabna, fajnie jeździ, fajnie brzmi i fajnie pachnie (zawsze jak dogonię MZ, to jadę za nią ... sentyment). Po co robić z niej dziwoląga??????? Za rok, za dwa, przesiądziesz się na czterosuwa i jeszcze zatęsknisz za błękitnym obłoczkiem, prostotą, lekkością ....

 

Pozdrówka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dzwiek dwusuwa to nie piekny???

 

ależ oczywiście że jest piękny,lubie dwusuwy za prostote ich konstrukcji i wlasnie za ich dzwięk.

 

MZ jest ładna, zgrabna, fajnie jeździ, fajnie brzmi i fajnie pachnie (zawsze jak dogonię MZ, to jadę za nią ... sentyment). Po co robić z niej dziwoląga??????? Za rok, za dwa, przesiądziesz się na czterosuwa i jeszcze zatęsknisz za błękitnym obłoczkiem, prostotą, lekkością ....

Nie chce robić ze swojej eMZetki dziwolonga,tłumnik będzie orginalny,tylko wracając dzisiaj ze szkoły, widziałem jak jakiś gościu jechał pomału na Xj-tce i tak mu fajnie mruczała ;)

I tak sobie pomyślałem co by się stało gdybym zamontował wydech od jakiegoś

ściganta :) ehh, tak tylko sobie marzyłem...

 

 

Pozdrawiam

Grzesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swego czasu grzebałem trochę w literaturze na temat porpawy osiągów pojazdów i takie tam pierdoły. Wyczytałem na temat uzyskania niskiego tonu wydechu bez zmiany jego parametrów. Polegało to na założeniu na końcówkę tłumika dyfuzora w kształcie rury o ściśle określonych wymiarach. Układ wydechowy pozostawał bez zmian ale wskutek (tak mi się wydaje) interferencji fal dźwiekowych na wylocie uzyskiwało się piekne basowe brzmienie. Myślę że powinno się sprawdzać zarówno w dwusuwach jak i czterosuwach. Ale mnie osobiście to się z dresiarską Beemką kojarzy.

SPOKOJNIE, POZWÓLMY DZIAŁAĆ NATURZE...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator
fajnie sie jeżdzi bez tłumnika w tedy dopiero jest głosno i wybuchowo ale nie polecam bo uszki bolą!

Twoje uszki, czy jakiejś rodzinki, robiącej sobie akurat niedzielnego grilla i dyskutującej o "tej bandzie motocyklistów zatruwających normalnym ludziom wypoczynek"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś miałem genialny pomysł, żeby jeździć Uralem bez tłumików i kolanek. Z cylindrów wydobywały się dwa 30 centymetrowe ognie, jak z karabinów maszynowych. Było dość głośno, ale nie tak, żeby się nie dało pomykać ;)

Jednak po przewiezieniu swojej Kobitki przez wąski tunel, zostałem zmuszony do założenia wydechu :?

 

Pozdrówka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...