wieczny student Opublikowano 15 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2005 dobra, to ja mam na stole K65. nówki. tzn kupione niby nowe ;-). rok temu miały być założone w uralu, ale były wielkie problemy z ustawieniem (jak już ustawiliśmy wolne obroty i palił z kopa, to po nagrzaniu na jałowych wkręcał sie na wysokie obroty). w tym temacie hasło k65 nie padło. miał ktoś z nimi styczność? wiem tylko ze b.trudno je ustawić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grasser Opublikowano 15 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2005 jeszcze jedno pytanie ... k68 niewygladaja na takie ktore by pasowaly bez dorabiania jakiejs przejsciowki nor sth ... czy mi sie wydaje ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
galar Opublikowano 15 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2005 Jak masz w głowicy szpilki mocujące gaźnik ustawione pionowo to musisz założyć przejściówkę na szpilki w poziomieraczej do dostania bez większego problemu na każdymmotobazarze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ural_zgora Opublikowano 15 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2005 jeszcze jedno pytanie ... k68 niewygladaja na takie ktore by pasowaly bez dorabiania jakiejs przejsciowki nor sth ... czy mi sie wydaje ?? k68 maja poziomy uklad srub mocujacych. Jezeli masz takie glowice to nie musisz nic kombinowac. Jezeli z glowic wychodza szpilki w ukladzie pionowym to musisz zastosowac powszechnie stosowane przejsciowki. Mozesz zrobic sam z grubszej blachy lub kupic oryginalne z alu. dobra, to ja mam na stole K65. nówki. tzn kupione niby nowe Wink. rok temu miały być założone w uralu, ale były wielkie problemy z ustawieniem (jak już ustawiliśmy wolne obroty i palił z kopa, to po nagrzaniu na jałowych wkręcał sie na wysokie obroty). w tym temacie hasło k65 nie padło. miał ktoś z nimi styczność? wiem tylko ze b.trudno je ustawić. Ja mam owe k65 w swoim uralu. Trudnosci w ustawianiu ich w moim przypadku pojawiaja sie przy regulacji biegu jalowego przy niskich predkosciach. Na duzych obrotach jest ok. Jak mi sie uda to ustawic (wolne obroty w miare rowne) to staram sie tego juz nie dotykac bez potrzeby. A jak mam je regulowac to mnie szlag trafia. U mnie te gazniczki sa czule na krecenie srubkami od skladu na jalowym. Zle ustawione maja to do siebie (w moim przypadku) ze niby moto chodzi na wolnych ladnie, a jak sie przygazuje i pusci gaz to poczatkowo chodzi i za sekundke obroty spadaja i jak sie nie poratuje gazem to silnik gasnie.(jak sie lekko przytrzyma gaz to pozniej dalej chodzi).A ze mam te gazniki ok 6lat jestem dosc uodporniony na nie no i mam silna wole niezbedna do ich regulacji.Dodam ze przy regulacji typu kazdy osobno razem nie chca za Chiny chodzic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cyborg78 Opublikowano 22 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2005 Witam wszystkich. Dzis pierwszy raz wpadlem na to forum i troche poczytalem o waszych problemach z Rusami. Podziele sie moimi uwagami na temat gaznikow wzietymi z doswiadczenia (posiadam nieduzy warsztacik motocyklowy oraz Urala M-63). Otoz wg mnie najlepszymi ze wschodnich gaznikow sa wg mnie K-63/K-65 (maja mala roznice m.in. w dzwigience ssania). Co do K-68 mam zle doswiadczenia (nieprecyzyjna regulacja-glownie wolnych obrotow, czeste zerwanie gwintu w plastikowej nakretce przepustnicy, zdazaja sie przypadki zerwania gwintu w aluminiowej przepustnicy-w srodku, nad iglica). Poza wymienionymi nie spotkalem jeszcze kompletu naprawczego do K-68 podczas gdy do K-63/65 mozna dostac u kazdego prawie handlarza. Generalnie podczas eksploatacji mojego Urala nie mialem z nimi nigdy klopotu. Spalanie w trasie z pasazerka - od 4,3 przy jezdzie spokojnej (ok. 80 km/h) do 5,4 kiedy trzymalem prawie non stop 120 km/h, w miescie ok. 6. Dodam ze mam dyfer 10x34 i uwazam to za idealne przelozenie dla Urala solo.To tyle na razie. W razie pytan prosze o maila na [email protected], bo nie zagladam tu czesto. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m67 Opublikowano 6 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2006 K68 sprawdzone doswiadczalnie na moim Uralu i Dnieperku MT12 kumpla. Reweacja. Nigdy nie eksperymentowałbym z innymi. Praca silnika OK, zużycie paliwa niewielkie. Naprawdę godne polecenia. A co do ich ceny to przy obecnych cenach benzyny jeśli trochę jeździsz szybko się zwrócą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gregor7903 Opublikowano 2 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2006 witam a ja mam ukraińskie imitacię k-68 w kaśce i nie jest żle, firma KARTEX wykonanie takie sobie ustawienie też mozliwe może ktoś sie wypowie o dluższym stażu na takich gaźnikach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.