Limo Opublikowano 2 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2009 Nie stac mnie narazie na zmiane licznika, bo czekaja mnie narazie wymiany plynow filtrow i byc moze napedu, narazie zainwestowalem w uchwyt pod gps-a przynajmniej mniej wiecej bede znal predkosc. Zamontuj licznik rowerowy i po problemie. Cytuj Why... So... Serious Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomek_81 Opublikowano 2 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2009 Zamontuj licznik rowerowy i po problemie. Myslalem ze sobie zartujesz ale faktycznie na alledrogo sa liczniki do v max 199,5 km/h, ale uchwyt czeka juz na poczcie, gniazdo zapalniczki juz mam tylko zamontowac, w gps najnowasza automapa z wgranymi fotoradarami, radarami, i wideorejestratorami, wiec sa jakies dodatkowe funkcje :buttrock: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
B@ca Opublikowano 2 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2009 (edytowane) Zima już sie zbliża ku końcowi .. :icon_biggrin: :buttrock: więc może pochwalicie się jakich dokonaliście PRZERÓBEK/USPRAWNIEŃ/TUNINGU w maszynkach ?? Ja już czuje wiosnę w kościach .. więc moje inwestycje nabrały tępa: - gmole - robótki domowe - koszt: materiał :D - w trakcie spawania - stelaż pod płyte M3 - kopia GIVI - robótki domowe - koszt: materiał :D - zrobione - płyta M3 Givi - kupiona na Ebay.de - koszt: 20 ojro z dowozem - pług + błotnik na tylne koło - kupione na Ebay.de - koszt: 330 zł + malowanie (jeszcze nie zrobione) - wyświetlacz biegów - made by g-p - koszt: 120 zł + 30 montaż - kupione/niezamontowane - kufer 42/45 L - allegro lub louis - koszt: ??? do kupienia tylko że euro drogie :( hmm ... jak teraz na to patrze to troche dużo wyszło :icon_eek: Edytowane 2 Lutego 2009 przez Penetratore Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ernestZL Opublikowano 3 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2009 -crashe-samoróbka-koszt materiału-50 plów -wydech ARROW-450 plnów jestem obecnie na takim etapie że chcę przerobić FZS na streeta-szukam jakieś fajnej owiewki(homologowanej) i szerokiej kierownicy z poprzeczką. Cytuj Od wojny, głodu, TVN-u i Platformy, zachowaj nas Panie! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomek_81 Opublikowano 3 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2009 - wyświetlacz biegów - made by g-p - koszt: 120 zł + 30 montaż - kupione/niezamontowane Bardzo fajny pomysl tez by mi sie przydalo takie cudo, gdzie mozna takie cos dostac, albo tanio zrobic/zdobyc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Occult Opublikowano 4 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2009 Jest nowy cennik Yamahy na 2009 rok! Seria FZ z ABS FZ1 Fazer 47900 PLNN FZ1 N 45900 PLN FZ6 Fazer S2 34900 PLN FZ6 S2 32900 PLN Powiem tylko tyle... drogo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zooq Opublikowano 4 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2009 (edytowane) FZ1 Fazer 47900 PLNN FZ1 N 45900 PLN FZ6 Fazer S2 34900 PLN FZ6 S2 32900 PLN Fakt, że z roku na rok jest coraz drożej. Coraz bardziej zaawansowane rozwiązania napewno przekładają się na cenę. Moim zdaniem będzie tylko gorzej. Przynajmniej narazie (dziś rano EUR = 4,7 PLN, CHF = 3,13 PLN - najdroższy od daaaawna). Pozostaje czekać albo więcej zarabiać :) Pozdr Edytowane 4 Lutego 2009 przez zooq Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zajc Opublikowano 4 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2009 Jest nowy cennik Yamahy na 2009 rok! Seria FZ z ABS FZ1 Fazer 47900 PLNN FZ1 N 45900 PLN FZ6 Fazer S2 34900 PLN FZ6 S2 32900 PLN Powiem tylko tyle... drogo. Na poczatku zeszlego roku FZ1 w cenniku tez kosztowal kolo 45 tysi. Jednak ceny u niezaleznych importerow na poziomie 30 tysi szybko zweryfikowaly wymagania dealerow. W polowie roku niski kurs walut+mocna konkurencja obnizyly cene u dealerow do 33-35 kpln. Ci, ktorzy juz kupili moga sie tylko cieszyc. Pozostali czekac na lepsze ceny ;) Ja wlasnie sobie uswiadomilem ze po prostym przeliczeniu kursu euro(w czerwcu 3,40 teraz 4,70) razy 6000 ojro ktore zaplacilem za moto jestem 8 kpln do przodu :icon_twisted: bo ceny tego modelu jakos w dol nie poszly i nadal trzeba w Rzeszy minimum 6-6,5 tysiaca ojro zaplacic za rocznik 2006. Fakt, że z roku na rok jest coraz drożej. A wedlug mnie z roku na rok jest coraz taniej :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kornol Opublikowano 5 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2009 za duże ceny .... zdecydowanie za drogo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m.areczek1 Opublikowano 5 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2009 Zima już sie zbliża ku końcowi .. :icon_biggrin: :buttrock: więc może pochwalicie się jakich dokonaliście PRZERÓBEK/USPRAWNIEŃ/TUNINGU w maszynkach ?? Ja już czuje wiosnę w kościach .. więc moje inwestycje nabrały tępa: - gmole - robótki domowe - koszt: materiał :D - w trakcie spawania - stelaż pod płyte M3 - kopia GIVI - robótki domowe - koszt: materiał :D - zrobione - płyta M3 Givi - kupiona na Ebay.de - koszt: 20 ojro z dowozem - pług + błotnik na tylne koło - kupione na Ebay.de - koszt: 330 zł + malowanie (jeszcze nie zrobione) - wyświetlacz biegów - made by g-p - koszt: 120 zł + 30 montaż - kupione/niezamontowane - kufer 42/45 L - allegro lub louis - koszt: ??? do kupienia tylko że euro drogie :( hmm ... jak teraz na to patrze to troche dużo wyszło :icon_eek: Witam. W koncu kupilem przewody w oplocie hel komplet bede za chwilke wymienial,przy okazji demontaz i smarowanie dziwigni i osi wachacza.Chcialbym wymienic olej w przednich lagach na twardszy jaki polecacie? Kierownice tez zmienie na akcesoryjna widzialem taką na allegro za 135 zeta....jak zdemontowac ciezarki i gumowe manetki ze starekj kierownicy?...aby do wiosny:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zajc Opublikowano 5 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2009 za duże ceny .... zdecydowanie za drogo. A stwierdzasz to po czym? W 2006 FZ1 Fazer kosztowal w salonie 46900. Bez ABS. Dorzuc teraz do tego 3 letnia inflacje chociazby. O wzroscie plac nawet nie wspominam. P.S teraz tak patrze na strone Yamahy i w ofercie w ogole nie maja FZ1 i FZ6 bez ABS. Masakra.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mrowa Opublikowano 5 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2009 Witam. W koncu kupilem przewody w oplocie hel komplet bede za chwilke wymienial,..aby do wiosny:) Wczoraj z kolegą w jego FZS 1000 wymieniliśmy przewody na HEL w wersji S czyli 3 przewody z trójnikiem. Łatwa i przyjemna robota, odpowietrzanie bez problemów. Teraz tylko trzeba sie przejechać i zobaczyć różnice. Oby do wiosny :smile: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gumbej Opublikowano 6 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2009 (edytowane) zajc trochę mnie zmartwiłes, ale z zasłyszanych opinii spodziewałem sie tego...no nic polatamy,pokręcimy i się zobaczy...najwyżej za rok bedzie nówka sztuka od pierwszego właściciela do nabycia :icon_mrgreen: i powrót do bandziora bo niestety dół w gsf zajebisty jest i juz Edytowane 6 Lutego 2009 przez gumbej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Occult Opublikowano 6 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2009 gumbej, Jestem w takiej samej sytuacji jak Ty :bigrazz: . Mi się jednak wydaje, że po przesiadce z FZS 600 będę zadowolony. Pamiętaj, że FZ1 podobno ma dużo lepszą trakcję niż FZS 1000 no i jest to generalnie dużo nowsza konstrukcja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zajc Opublikowano 6 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2009 gumbej, Jestem w takiej samej sytuacji jak Ty :bigrazz: . Mi się jednak wydaje, że po przesiadce z FZS 600 będę zadowolony. Pamiętaj, że FZ1 podobno ma dużo lepszą trakcję niż FZS 1000 no i jest to generalnie dużo nowsza konstrukcja. No jestes w o tyle lepszej sytuacji, ze FZS 600 to w ogole dolu nie mial-wiec tak naprawde to nie wiesz co tracisz ;) Mi naprawde na poczatku brakowalo tego kopa z FZS 1000-ale z czasem docenilem zalety FZ1. Jezeli chodzi o trakcje to prawda, to najwieksza zmiana w stosunku do poprzednika. FZS potrafil przy mocniejszym odkreceniu manetki wyrwac przednie kolo do gory nawet na trzecim biegu. Wiec konkretne odkrecanie konczylo sie zawsze z kolem w gorze, co nie dla kazdego jest mile widziane. FZ1 pod tym wzgledem to zupelna odmiennosc. Mi sie jeszcze nie zdazylo (a zrobilem ponad 14 kkm od czerwca ;)) zeby przod niekontrolowany poszedl w gore-nawet przy maksymalnym kreceniu. Po prostu rozklad mas w tych sprzetach jest zupelnie inny. W starym FZS siedzisz bardziej na tylnym kole-przod jest niedociazony i latwo idzie w gore, a przy hamowaniu bardzo latwo o uslizg przodu(wlasnie ze wzgledu na maly docisk przedniego kola). FZ1 ma rozklad mas zupelnie inny. Kolo przednie jest mocniej dociazone, wiec na kolo samoistnie nie idzie(tylne), za to przy hamowaniu bardzo chetnie tylne idzie do gory :D Stabilnosc zawieszenia i sztywnosc ramy to dwie rozne epoki-mi ta nowsza wersja bardziej pasuje. Co prawda niektorzy narzekaja ,ze twardo i niewygodnie,ale mi znowu na FZS bylo za miekko-pomimo skrecenia zawiechy na maksa.No a silnik...trzeba sie po prostu do niego przyzwyczaic. Krecic mocniej manetka i lac wiecej podczas tankowania :) Dla mnie idealnym sprzetem bylby FZ1 z silnikiem od FZS-moze ktos skleci do kupy taka hybryde ? :icon_twisted: zajc trochę mnie zmartwiłes, ale z zasłyszanych opinii spodziewałem sie tego...no nic polatamy,pokręcimy i się zobaczy...najwyżej za rok bedzie nówka sztuka od pierwszego właściciela do nabycia :icon_mrgreen: i powrót do bandziora bo niestety dół w gsf zajebisty jest i juz Wiesz-wszystko zalezy czego oczekujesz od motocykla. FZ1 to pod wieloma wzgledami juz ma blizej do R1 niz do GSF. Zarowno pod wzgledem plusow dodatnich jak i ujemnych ;)Rama ,zawieszenie, pozycja to juz zupelnie inna bajka w porownaniu do FZS 1000. Czytajac amerykanskie forum natknalem sie na opinie ludzi, ktorzy przesiedli sie na FZ1 z FZS a po dwoch tygodniach wracali do starego kilofazera. Pod wzgledem komfortu jazdy, czy mozliwosci silnika to stary Fazer jest jednak gora. Jak ktos nie potrzebuje wiekszej stabilnosci prowadzenia,kosztem bolacej dupy-to woli starszego. Tym bardziej ze po wymianie zawiechy to ludzie podobno cuda na starym Fazim robia. Generalnie to kwestia oczekiwan. Kumpel mial roczna FJR-mega wygodna kanapa, z tak poteznym kopem, ze FZ1 to moglaby chyba na dwoch garach objechac :) Za to precyzja prowadzenia jest zadna-zawieszenie tak miekkie, ze az niebezpieczne przy szybszej jezdzie.Komfort jazdy nie do opisania... Ale ktoregos razu zamienilismy sie sprzetami, i stwierdzil ze jednak woli ta porecznosc FZ1 wraz z precyzja prowadzenia kosztem tych wszystkich wygod w FJR. Skoro i tak jezdzi glownie "wkolo komina" to tak naprawde zalet tego sprzeta nie ma gdzie wykorzystac. A w kategorii "fun factor" to FZ1 ma jednak duzo wiecej do zaoferowania-i powiedzial ze zmienia FJR na FZ1 :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.