Jak nasmarować tłoczki hamulcowe?

[POM]

do wymiany klocków nie potrzeba spuszczać płynu hamulcowego,

mozna to zrobić bo płyn hamulcowy chłonie wilgoć ale nie jest to koniczne dla samej wymiany klocków hamulcowych

reszta tak jak wyżej opisał Andon 13

[Darekcb500]

darek - musisz popracować nad wyrażaniem swoich myśli w piśmie' date=' interpunkcją i swoją wiedzą o mechanice. Daj sobie na luz, przeczytaj parę książek i nie zmuszaj się do radzenia. To ma być poradnik, a nie pamiętnik z pisania bzdur na forum.[/quote']

Po co kur.a pokazujiesz ze jestes kozakiem jak nic na temat nie napisales i zapewne nie wiesz , a tak na marginesie jaką ty wiedze posiadasz ? :D Nie zebym sie chwalil ale koncze szkole mechaniczna , niejiedna ksiażke oblatałem i w warsztacie pracuje 3rok ;) Można i wymienic bez wymiany plynu ale po co dwa razy ta sama robota

[Adam Paweł]

Dzięki za rady i linka :D

[a!ntek]

Bycie mistrzem w pisaniu najdłuższych zdań złożonych nie oznacza, że trzeba koniecznie się wypowiadać. Ja dyplom technika mechaniki zrobiłem już parę lat temu, ale nie w tym rzecz, bo nie mam w zwyczaju się licytować.

 

Wymiana klocków i płynu to dwie sprawy, które nie są ze sobą powiązane.

 

Nie zawsze ujmowanie płynu jest konieczne, zwłaszcza jeżeli wcześniej płynu się nie dolewało. Jeśli tłoczek stawia opór to wystarczy wcisnąć go używając małego ścisku stolarskiego. Jeśli ktoś wcześniej nie wiedział co to mechanika to trudno go nakłaniać, żeby sam odpowietrzał sobie układ hamulcowy.

[Adam M.]

No widze ze temat jaki Vlaad zalozyl o poradach w mechanice ogolnej mial sens - trzeba opracowac jakis system udzielania porad pytajacym, specjalnie nowym na forum.

Na razie wydaje mi sie ze w wypadku tego typu sporow moderator powinien wkroczyc z prosba o wyjasnienie sprawy do ktoregos z `mechanikow`.

 

Adam M.

PS. Ja w ogole nie zagladnalem do tematu uznajac to za sprawe oczywista.

Niestety byl to blad.

[Pawel]

Panowie, prywatne "wyjazdy" co do swojej praktyki i wykształcenia sobie darujcie. A co do tematu - odkręcania odpowietrzników itp nie jest konieczne do wciśnięcia tłoczków, bo układ działa w dwie strony i przy sprawnej pompie. Dwa - zawsze się staram doprowadzić "mobilość" tłoczków do takij formy, by dało się je wciskać palcami.

 

Panowie (to ogólnie) - więcej konkretów, mniej przepychanek, chociaż w tym dziale. Syf to mamy już w polityce :-)

 

Pozdrawiam

[Dominik Szymański]

Reasumując - jak się zmienia klocki to powinno zmienić się płyn.

Chyba, że jest to enduro, gdzie klocki zmienia się kilka razy w sezonie, wówczas nie ma sensu za każdym razem zmieniać płynu.

Radzę raz na sezon mieć zmieniony płyn hamulcowy, niezależnie w jakim stanie są klocki.

A jak ktoś chce zostać przy starym płynie to: do wymiany klocków nie jest potrzebne ani spuszczanie płynu hamulcowego, ani (w większości przypadków) nawet zdejmowanie zacisku.

 

pzdr