gdyby nie buzer...

[>DANIEL<]

Siema

Nie chodzi wam czasem o przepone?

Wazzabi życze powrotu do zdrowia :lapagora:

[Dominik Szymański]

Nie, o mięśnie między żebrami. One mają swoją nazwę fachową. A przepona to na środku, pod mostkiem.

pzdr

[swiruradom]

niechybie są to jakieś miejsce i mają fachową nazwę' date=' której nie mogę sobie przypomnieć w ząb...

pzdr[/quote']

użytkownik dtworior jest b.blisko a wsumie to trafił :)

 

 

p.s 2 Dominiku ta przestrzen pomiędzy zebrami to nie miesnie ktore są odp. za kurczenie sie i rozkurczanie klatki piersiowej?

 

Te przestrzenie międzyżebrowe wypełniają:

 

Mm. międzyżebrowe zewnętrzne ( o przebiegu dolnobieżnym) ich funkcją jest uniesienie żebra( mięśnie wdechowe)

 

Mm. międzyżebrowe wewnętrzne ( o tym samym przebiegu) ich funkcja jest antagonistyczna do mięśni zew.

 

ps. a że mięśnie te są zdolne do bradzo szybkich skurczów ponadto nie mogą pozostawać w stanie skurczu tak wiec musi nastapic rozkurcz i krótki okres spoczynku - cały ten cykl to ok. 0,097 s( składa się na to: faza utajona=0,005 s / faza skurczu = 0,04 s / faza rozkurczu = 0,05 s oraz okres refekacji = 0,002 s)

 

TAk więc te: ok. 0,097 s - to niezykle mało - a nasz kolega w pewien sposób upośledził mechanizm miomechaniki ( co przy tak szybkich ruchach tych mięśni wywołuje Ból )

[>DANIEL<]

Może mięsień prosty brzucha?

[swiruradom]

Może mięsień prosty brzucha?

 

A co on ma z klatką wspólnego ?? jedynie to że miejsce jego przyczepu to CHRZĄSTKI V-VII żebra (nic poza tym) a do funkcji należy zginanie tułowia, obniżenie żeber i uniesienie miednicy.

 

Ma wyłącznie pośredni wpływ przez obniżenie ( odciagnięcie) żeber.

[eloelo]

ą tez do tego zebys sobie nozki nie przypalil o wydech w czasie upadku' date='nie pozdzierał skóry itp.[/quote']

ja ostatnio trzymałem plocha motor ( bo nie ma nozki ) I sobie przypalilem spodnie o wydech :) tak opieram sie o ten motor i cos mi nagles smierdzi patrz a tu moje spodnie ... dokladnie to guma sie stopiła troche

[PomyK]

to mysle tylni hebel i sie jakos spuszcze jak to zawsze robilem' date=' przedniego nie ma no ale przeciez caly nacisk przenosi sie na tylne kolo wiec powinno byc dobrze, [/quote']

70% ciężaru spoczywa na przednim hamulcu tylni zaś tylko 30%.

[Yosarian]

70% ciężaru spoczywa na przednim hamulcu tylni zaś tylko 30%.

Tak jest jeśli jedziemy do przodu, a gleba Wazzabii'ego miała miejsce gdy staczał się z wału tyłem. W takiej sytuacji prawie cały ciężar spoczywa na hamulcu tylnim. Pzdr.

[Wazzabii]

klocki sa byly zamowione juz pare dni przed ta gleba, mialy byc dzisiaj ale bede pojutrze...

 

krwia nie sikalem, chociaz sikanie przyjemne ostatnio nie jest dla mnie, jak sie smieje to boli, no i kurde boli mnie nawet jak plecak nakladam czy go nosze, nawet z dziewczyna sie nie moge poprzytulac :)

z lozka wstaje, chociaz ciezko bylo na poczatku,

nie wiem co mi jest jeszcze bo mnie brzuch zaczal po tej glebie czesto bolec, i czasami z rana mi sie rzygac chce... wiem ze po glebie mialem wstrzal mozgu lekki bo jak sie polozylem to mi sie krecilo we lbie i nie moglem niczego zrozumiec co czytalem, no i bolalo i szumialo,

nie polecam wam doswiadczenia podobnej gleby, bo cos czuje ze to wyjde z tego niezbyt szybko jak to wynika z wypowiedzi Dominika...

 

powtorze wiec, jezdzijcie we wszystkich ochraniaczach jakie macie, a jak nie macie to kupcie chociaz te podstawowe, buty chociaz wojskowe (ja takie mam bo na razie kasy na buty nie ma), no i nie radze sprawdzac wytrzymalosci buzera, moj przyjal to godnie, lekka rysa od kierownicy jest jedynie,

 

ps

dzieki za zyczenia powrotu do zdrowia, mam nadzieje ze w sobote bede mogl juz usiasc na maszynie, bo na razie kregoslup i zebra tego nie chca ;/

[Kaze]

nie wiem co mi jest jeszcze bo mnie brzuch zaczal po tej glebie czesto bolec, i czasami z rana mi sie rzygac chce... wiem ze po glebie mialem wstrzal mozgu lekki bo jak sie polozylem to mi sie krecilo we lbie i nie moglem niczego zrozumiec co czytalem, no i bolalo i szumialo,

nie polecam wam doswiadczenia podobnej gleby, bo cos czuje ze to wyjde z tego niezbyt szybko jak to wynika z wypowiedzi Dominika...

Człowieku a byłeś w szpitalu??? Jak nie to lepiej idź jak najwcześniej bo nie wiadomo co tam w brzuchu siedzi. Ja jak miałem 9 lat to dostalem ostro w brzuch...po pół roku dziwnie sie czułem i poszedłem do lekarza. Okazało sie że mam torbiel pourazową trzustki o średnicy 15cm , która zatruwała organizm. Gdybym poszedł miesiąc później to już by mnie nie było. Ponoć takie coś zdarzyło sie w Poznaniu 20 lat temu i pacjentka zmarła. Dalej przeszedłem operacje i miałem 50:50 szans że mnie wyleczą, nawet rodzice podpisywali jakiś kwit. Na szczęście żyje i wiem że jak coś boli to trzeba iść z tym do specjalisty. Nie życze podobnych wrażeń więc IDŹ DO LEKARZA KIEDY JEST CZAS.

[Wazzabii]

jak w ciagu kilku dni mi nie przejdzie to pojde...

[lucas]

PS - sikałeś normalnie, czy na czerwono? Jeśli na czerwono to więcej niż 2 razy?

pzdr

 

ja sikałem na czerwono cały dzień po glebie ale na drugi mocz nabrał normalnego koloru

 

z tym zeja przedobrzyłem hope , przy lądowaniu moto przyjęło cały pęd na przód, wyrzuciło mnie na kiere koło zdjęło daszek z kasku, potem jakoś wpadłem na siodło nie wywróciłem sie !!!!

 

nie miałem buzera, tylko pas nerkowy a moto to była wtedy CZ 125 typ 516 z cudownym stalowym ładnie wyprofilowanym baczkiem :)

[Kaze]

jak w ciagu kilku dni mi nie przejdzie to pojde...

Wiesz co jak Ci przejdzie to też polecam iść na jakieś prześwietlenie. Zdrowie jest bezcenne a w ogóle to pozdrowionka.

[Wazzabii]

chyba sie przejde do lekarza, bo mnie masakrycznie brzuch boli cos dzisiaj... szczegolnie teraz ;/

[O-L-O]

A czy w takiej sytuacji wyjściem nie jest postawienie motoru wpoprzek wału i położenie się na ten wał, po czym spokojnie się stoczyć przodem :?: