Triumph Rocket III - wrażenia z jazdy.

[vpower]

Witam,

chciałem się pochwalić - jeździłem Rocketem. :D

Wrażenia z jazdy - masakra, obłęd, super, odlot, orgazm - niepotrzebne skreślić. ;) Dzięki uprzejmości firmy Inter Cars w Częstochowie i paru znajomym osobom ganiałem tą bestią przez prawie pół godzinki - no może chwilkę krócej. I co - ano bestia okazała się barankiem - naprawdę przyjemny motocykl w prowadzeniu - nie czuć masy, w zakręty wchodzi spoko (jak na cruisera), prowadzi się pewnie i stabilnie. A silnik - czuć przechyły przy przegazowaniu (trzy cylindry), mruczy też spoko, wyglada jeszcze lepiej. Co do osiągów - brak słów poprostu - obojętnie który bieg a to odjeżdża tak samo. Fakt ze potrzebuje troche obrotów (to nie V) ale 160 kucyków i moment 200 robią swoje. Wyprzedzanie to dosłownie magia jest - odkręcasz gaz i wszystko znika. 200 km/h to jest jak człowiekowi za bardzo ręka na manetce ujedzie ;) . Chyba czas zacząć oszczędzać - jak będe na emeryturze to sobie kupie. ;)

Pozdrawiam.

[renata]

zgadzam sie całkowicie :!: :!: :!:

ja jakies pół roku temu tez zachwycałam sie na tym własnie forum

dzwięk wypasiony na maxa, osiągi techniczne też niczego sobie, tylko ta cena :?

[PROC]

Ja niestety miałem okazje tylko widzieć i słyszeć :D

Może kiedyś uda mi się czymś takim przejechać...

[LAMASSU]

do czasu az sie przejade takim cackiem wyprodukuja jeszcze lepsze cacka i kolko sie zamknie :D

[LU-cash]

Ten trumph jest jeszcze w czewie?? :D Jest do obczajenia gdzies?? ;)

 

PzDr.

[Cender]

Fakt ze potrzebuje troche obrotów (to nie V) ale 160 kucyków i moment 200 robią swoje

 

No nie wiem jakich obrotow skoro maksymalny moment obrotowy dostepny jest przy 2500 obr/min. Przy predkosci 120 km/h na godzine masz dokladnie 2200 obr/min czyli de facto jestes w najlepszym zakresie obrotow.

Nalezy dodac jeszcze spalanie - moj spalal ok. 6 l na 100km przy przelotowej 120km/h. Co do winkielkow to kladzie sie lepiej niz jakikolwiek inny cruiser ktorym jezdzilem. Ale moja opinia jest mocno subiektywna ;-)

 

A skoro juz mowa o Rockecie to pojawil sie nowy wariant: Rocket III Classic - nowe malowanie, inna kanapa. Poza tym zmieniono we wszystkich Rocketach silnik na czarny.

http://www.triumph.co.uk/uk/3991.aspx

 

druga nowosc to Scrambler inspirowany filmem Steve'a McQueena Wielka Ucieczka http://www.triumph.co.uk/uk/3990.aspx

 

 

Jezeli chodzi o cene - IMHO lepiej wydac na Rocketa niz na V-Roda. Jezdzi lepiej, lepiej brzmi, lepiej hamuje w kazdym calu lepsze moto

[Gość Lefthandy]

Są już chińskie podróby Rocketa:D

http://halbot.haluze.sk/?id=1571

[es_kol_ta]

Bardzo ciekawa przeróbka Rocketa

 

http://www.bennetts.co.uk/biking/custom-bike/gallery.asp

 

Odnośnie podróbki chińskiej - to była zrobiona jeszcze przed Rocketem

[boom]

A moze bysmy tak odswiezyli temacik.Wlasnie w tym roku przesiedlem sie z V-ki na Rocketa 3 i fanie by bylo wymienic sie z kims opiniami na temat .Poczatkowo nie moglem sie przyzwyczaic do tej ciszy po odpaleniu moto,jakby nie patrzyl 2,3(poprzednio mialem 1,3 z uwolnionymi wydechami),ale to co potrafi ten sprzecior,zrekompensowalo wszystko! Interesuje mnie glownie praca przekladni,skrzyni,etc...(w zime popracuje z tlumikami i tak wogole),ale poki co slysze kazdy trybik.A moze tak ma byc????????

[Boa]

moment obrotowy dostepny jest przy 2500 obr/min

A jeszcze lepiej jest w Touringu... bo od 2025RPM :icon_eek:

Ponoć do delikatnego rozpędzania wystarczy wrzucać kolejne biegi, bez gazowania... :buttrock:

 

Jestem tylko ciekaw, czy w sprincie pobiłby F6C?

[boom]

A jeszcze lepiej jest w Touringu... bo od 2025RPM :icon_eek:

Ponoć do delikatnego rozpędzania wystarczy wrzucać kolejne biegi, bez gazowania... :buttrock:

 

Jestem tylko ciekaw, czy w sprincie pobiłby F6C?

Honda Valkyrie to naprawde kozacki sprzet.Nawet powaznie zastanawialem sie nabyc takowy.ale bedac szczerym nie przeskoczy Triumpha,chociazby porownaj Nm.A co do gazowania, to prawda ze trzeba z tym delikatnie, zwlaszcza w grupie oczywiscie :icon_biggrin: Biegi przezucasz jak chcesz sie troche pobawic,bo w sumie przekroczysz 50-60km/h,zapniesz 5-ke i dzida.(Trasa oczywiscie)Sa oczywiscie przypadki,a takowy mialem ostatnio na odcinku Jelenia Gora-Szklarska Poreba,gdzie zaczelismy sie macac z V-max-em i Banditem 1200.Wtedy,a i owszem,musialem zaprzegnac wszystkie kobyly...i daly rade :biggrin: Pozdro :buttrock:

[ks-rider]

Nalezy dodac jeszcze spalanie - moj spalal ok. 6 l na 100km przy przelotowej 120km/h.

 

Podczas mojej jazdy po miescie spalil przy delikatnym odkrecaniu tylko 9,5 l ale o tym wlasciciele raczej nie mowia :icon_mrgreen:

 

Co do winkielkow to kladzie sie lepiej niz jakikolwiek inny cruiser ktorym jezdzilem. Ale moja opinia jest mocno subiektywna ;-)

 

Przejedz sie V-Rodem :icon_mrgreen:

 

Jezeli chodzi o cene - IMHO lepiej wydac na Rocketa niz na V-Roda. Jezdzi lepiej, lepiej brzmi, lepiej hamuje w kazdym calu lepsze moto

 

Nie powiedzialbym V-Rod o wiele lepiej trzmya cene co do jazdy i odcuc to mozna by podyskutowac. Owszem Rocketa prowadzi sie b. fajnie ale to troche inna klasa / bajka. Co do brzmienia to tez mozna by podyskutowac. O ile pierwsze modele V-Roda mialy hamulce gorsze od Rocket'a to przed bodajze dwoma laty kiedy wszedl Night Train zmienilo sie to radykalnie. HD stosuje w tych modelach Brembo ktore spokojnie osisgaja w kombinacji z seryjnie zakladanymi na niego gumami wartosci pco 10,5 G ( srednia ).

 

Osobiscie jezeli mialbym wybierac to wybralbym V-Roda mimo, ze Rocket ( jak kazdy Triumph ) bardzo przypadl mi do gustu.

 

:crossy:

 

[konrad1f]

chyba night rod bo night train to hd z rodziny softail

[ks-rider]

chyba night rod bo night train to hd z rodziny softail

 

Calkiem, mozliwe, :biggrin: tyle tego paskudztwa wypuszczaja, ze rozeznac sie powoli nie idzie :icon_mrgreen:

 

:crossy:

[konrad1f]

a co do tematu

Boa - nie przepisuj potyńskiego, to tez mogę sobie przeczytać :icon_razz:

 

ze dwa lata temu bodajże miałem okazję przejechać się rocketem, wrażenia pozytywne, nie miał drugiego biegu ale to i tak nie przeszkadzało mu się rozpędzać jak lokomotywa

jednak prześwit jest tragiczny, podłogi szybko przycierają o nawierzchnię