Skocz do zawartości

serwis jesienny


Guzik
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

mam takie pytanie: czy warto oddawac moto do serwisu tuz przed zakonczeniem sezonu? mam wlasnie taka potrzebe zeby pewne drobne rzeczy poregulowac, powymieniac uszczelki i nie wiem czy warto brac sie jeszcze za to czy poczekac do marca

i tak nie bede mial teraz zbyt duzo czasu na jazde

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niektórzy twierdzą że lepiej zrobić to na jesieni, a niektórzy żeby na wiosne :) Ja proponuje zrobić to przed nowym sezonem ale zadbaj o to żeby go zabezpieczyć i przechować w suchym i dosyć ciepłym miejscu, poza tym nie wierze że go nie ruszysz przez zime, a zawsze coś dodatkowego może wyjść :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niektórzy twierdzą że lepiej zrobić to na jesieni' date=' a niektórzy żeby na wiosne :) Ja proponuje zrobić to przed nowym sezonem ale zadbaj o to żeby go zabezpieczyć i przechować w suchym i dosyć ciepłym miejscu, poza tym nie wierze że go nie ruszysz przez zime, a zawsze coś dodatkowego może wyjść :mrgreen:[/quote']

 

ostatnie dwa lata pozwalaly jezdzic nawet w Boze Narodzenie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed postawieniem motocykla w garażu na okres zimowy należy koniecznie wymienić olej w silniku. Inne czynności można wykonać dopiero na wiosnę biorąc poprawkę na duży tłok w warsztatach.

Jeżeli ktoś sam serwisuje motocykl w garażu to czynności serwisowe nie ulegają zmianie z wyjątkiem kolejki do warsztatu.

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisałem o tym w ŚM, olej zmieniamy tak jak Piotr mówi. obry serwis też najlepiej zrobić na spokojnie po sezonie. Wiem jak jest u mnie na wiosnę - cała masa spóźnialskich :-). W zimę można spokojnie wszystko dospracować, a terminy oczekiwania na nietypowe czesci (nie filtry czy klocki, ale jakieś rzeczy na zamówienie co czasami trwa) nie doprowadzają do zawału, bo i tak nikt by nie jeździł na motocyklu.

 

Pozdro, Pawel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed postawieniem motocykla w garażu na okres zimowy należy koniecznie wymienić olej w silniku.

A jak wymienie olej w listopadzie, w grudniu bedzie ladna pogoda przez trzy dni zrobie kilkaset kilometrow, spadnie snieg i do marca moto bedzie stalo nieruszane? Wtedy olej znow bedzie "stary" i cala operacje diabli wzieli.Czy jak ktos nie planuje odstawiac moto na pol roku to jest sens wymiany oleju przed zima? Czy lepiej robic to zgodnie z przebiegiem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie tyle chodzi o szlam co o kwasy i zasady znajdujące się w oleju silnikowym w skutek przedmuchu spalin z komory spalania do skrzyni korbowej. Oleje mają dodatki określone w licznie TBN mówiące o ich własnosciach myjąco konserwujących, jednak z czasem się starzeją i je tracą. Najbardziej zagrożone są silnik, które ich niefrasobliwi właściciele odpalają na 5 min bez rozgrzania ich. To istne zabójstwo dla silnika. Gdy silnik jest nie dogrzany (lub w trakcie nagrzewania) na ściankach cylindra występuje roszenie pary wodnej, która łączy się z siarką zawartą w spalinach tworząc kwas siarkowy. Gdy zgasimy silnik bez uprzedniego wygrzania go, to rozpoczyna się klasyczna korozja chemiczna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...