Strzalek Opublikowano 15 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2005 Ja jeżdze po cięższym terenie. Wąwozy, zjazdy podjazdy i błota. Za kilka dni będa u mnie MP enduro i bede 350 po trasie smigał wtedy bede mógł napisać już konkretna opinie. Wszykich oczywiście serdecznie zapraszam na zawody które odbęda się 1-2.10.05 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enduroguy Opublikowano 16 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2005 Filmik bedzie ale dopiero na rajdzie boi chłopaki z kamerami będąTo wszyscy czekamy ;) BTW. A jak zdrowko?? Juz mozesz jezdzic czy nadal nie jest to wskazane? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
micza 125 Opublikowano 16 Września 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Września 2005 Nie wiem czy jest tu na forum użytkownik DR 350 z Poznania albo może ktoś go zna, bo śmigał dzisiaj taki po moim osiedlu ok 18:30... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thors Opublikowano 19 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2005 Wie ktoś może jakie są różnice pomiędzy wersjami SHC i SH, oraz czy up-side down w tych wersjach daje im dużą przewagę nad wersjami S i SE które mają zwykłe teleskopy, a poza tym tak ogólenie jak sprawuje się to moto w terenie i czy będzie to dobry następca DT 125 R do śmigania po bezdrożach, nie wiem czy te 27 km to nie troche za mało?Dr 350 S ma 30 kucy, hardkorowy brat DR 350 (produkowany na stany i kanade) 33, róznią sie gaźnikami i tłumikami. W S'ce jest bardziej restrykcyjny. W S'ce gażnik BST , w wersji hard TM oczywiście z płaską przepustnicą. Ogólnie motocykl bardzo elastyczny i o bardzo duzym momencie obrotowym jak na 349 cm3. SHC i SH wersje z upside i W C regulowane siedzenie w granicach kilku centymetrów. Motocykl w teranie spisuje sie bardzo dobrze. Można hardowo pojeżdzic nawet tyle ze trzeba sie wyposazyc w dobre opony, bo fabrycznie zakładane są szosowo turystyczne. Akurat ja mam pirelki uniwersalne więc w cięższy teren sie nie zapuszczam bo czuje sie jak na lodzie i łatwo o glebę. Do dt 125 nie ma co porównywać. Moto ciągnie od samego dołu , nie straszne mu są podjazdy ze względu na duzy momnet w stosunku do masy. Co do zawieszenia z tyłu fabrycznie amortyzator SHOWA w kazym modelu, bardzo komfortowy, moim zdnaim troszke za mięki do hardcoru (napięcie wstępne sprężyny mam na max). Silnik rewelacyjny mimo chlodzenia powietrzno -olejowego.Nie do zagotowania. Łatewa obsługa serwisowa, jesli chodzi o filtry oleju i powietrza, nastawa luzu zaworowego itd. Tanie części zamienne. Ogólnie same plusy. Spalanie na poziomie 4 litra na 100.Bardzo ładnie prżyśpiesza.Zaden katamaran nie ma z nim szans na światłach, no chyba ze ferrari obok stoi :P Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enduroguy Opublikowano 20 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2005 Cytat:Wie ktoś może jakie są różnice pomiędzy wersjami SHC i SH, oraz czy up-side down w tych wersjach daje im dużą przewagę nad wersjami S i SE które mają zwykłe teleskopy, a poza tym tak ogólenie jak sprawuje się to moto w terenie i czy będzie to dobry następca DT 125 R do śmigania po bezdrożach, nie wiem czy te 27 km to nie troche za mało? Dr 350 S ma 30 kucy, hardkorowy brat DR 350 (produkowany na stany i kanade) 33, róznią sie gaźnikami i tłumikami. W S'ce jest bardziej restrykcyjny. W S'ce gażnik BST , w wersji hard TM oczywiście z płaską przepustnicą. Ogólnie motocykl bardzo elastyczny i o bardzo duzym momencie obrotowym jak na 349 cm3. SHC i SH wersje z upside i W C regulowane siedzenie w granicach kilku centymetrów. Motocykl w teranie spisuje sie bardzo dobrze. Można hardowo pojeżdzic nawet tyle ze trzeba sie wyposazyc w dobre opony, bo fabrycznie zakładane są szosowo turystyczne. Akurat ja mam pirelki uniwersalne więc w cięższy teren sie nie zapuszczam bo czuje sie jak na lodzie i łatwo o glebę. Do dt 125 nie ma co porównywać. Moto ciągnie od samego dołu , nie straszne mu są podjazdy ze względu na duzy momnet w stosunku do masy. Co do zawieszenia z tyłu fabrycznie amortyzator SHOWA w kazym modelu, bardzo komfortowy, moim zdnaim troszke za mięki do hardcoru (napięcie wstępne sprężyny mam na max). Silnik rewelacyjny mimo chlodzenia powietrzno -olejowego.Nie do zagotowania. Łatewa obsługa serwisowa, jesli chodzi o filtry oleju i powietrza, nastawa luzu zaworowego itd. Tanie części zamienne. Ogólnie same plusy. Spalanie na poziomie 4 litra na 100.Bardzo ładnie prżyśpiesza.Zaden katamaran nie ma z nim szans na światłach, no chyba ze ferrari obok stoi PozdrawiamNo no Tomus tak sie pochlebnie o tej furze wypowiedziales ze zaczalem brac Dr'ke pod uwage jako moto na osiemnastke :P . Ty masz wersje z upside down z przodu?? Jesli tak to co powiesz o przednim zawieszeniu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thors Opublikowano 20 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2005 No no Tomus tak sie pochlebnie o tej furze wypowiedziales ze zaczalem brac Dr'ke pod uwage jako moto na osiemnastke . Ty masz wersje z upside down z przodu?? Jesli tak to co powiesz o przednim zawieszeniu?Juz Ci mówię Masterek. J mam wersje bez upside DR 350 SP dokładnie. Dziś dla sprawdzenia pojechałem na odcinek drogi który jest caly z kamieni. Na DT nie dało sie praktycznie tamtędy jechać bo trzęsło tak jakby miała sie fura rozlecięć. Należało jechać bokiem tam gdzie był piasek ubity ,wtedy jakoś sie jechało. Dziś na dr 'ce sadziłem środeczkiem po szmulach i motocykl ładnie wybierał, poopa nie bolała :P, tylko musów kołach brakowałoA tobie masterek radze jeszcze pomęczyc kdx'a bo do dr'y trza miec trochę krzepy. No chyba że już podrosłeś ;) O upside wypowie sie kolega strzałek jak dokładnie obada lagi. Coś mi sie obiło o uszy ze upside MARZOCHCI robił do dr z tego roku?Strzałek?Pozdrawiam [ Dopisane: Wtorek Wrzesień 20, 2005 6:06 pm ] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enduroguy Opublikowano 20 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2005 Cytat:No no Tomus tak sie pochlebnie o tej furze wypowiedziales ze zaczalem brac Dr'ke pod uwage jako moto na osiemnastke . Ty masz wersje z upside down z przodu?? Jesli tak to co powiesz o przednim zawieszeniu? Juz Ci mówię Masterek. J mam wersje bez upside DR 350 SP dokładnie. Dziś dla sprawdzenia pojechałem na odcinek drogi który jest caly z kamieni. Na DT nie dało sie praktycznie tamtędy jechać bo trzęsło tak jakby miała sie fura rozlecięć. Należało jechać bokiem tam gdzie był piasek ubity ,wtedy jakoś sie jechało. Dziś na dr 'ce sadziłem środeczkiem po szmulach i motocykl ładnie wybierał, poopa nie bolała , tylko musów kołach brakowało A tobie masterek radze jeszcze pomęczyc kdx'a bo do dr'y trza miec trochę krzepy. No chyba że już podrosłeś O upside wypowie sie kolega strzałek jak dokładnie obada lagi. Coś mi sie obiło o uszy ze upside MARZOCHCI robił do dr z tego roku?Strzałek? Pozdrawiam :P Sliczna DR'a nie ma co!! KDX bedzie meczony ile wlezie conajmniej do 18, a nd osiemnastke to jeszcze pomysle . Mysle ze z taka DR350 to raczej sobie poradze ( poradze nie znaczy wykorzystam w pelni moc) bo w sumie 30-33km to nie tak duzo. Wiem, wiem jeszcze moment sie liczy i 4t inaczej oddaje moc. Jednak wydaje mi sie ze z WR250f bym sobie poradzil (nie czekajac do osiemnastki hehe) natomiast z EXC400 to hmmm.... by mnie zmiotlo ;)Dziś dla sprawdzenia pojechałem na odcinek drogi który jest caly z kamieni. Na DT nie dało sie praktycznie tamtędy jechać bo trzęsło tak jakby miała sie fura rozlecięć. Należało jechać bokiem tam gdzie był piasek ubity ,wtedy jakoś sie jechało. Dziś na dr 'ce sadziłem środeczkiem po szmulach i motocykl ładnie wybierał, poopa nie bolała , tylko musów kołach brakowało Hehehehe identyczne odczucia mialem po przesiadce z DT125r na KDX125 i wtedy zrozumialem ze przedewszystkim liczy sie zawieszenie i prowadzenie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wazzabii Opublikowano 20 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2005 Coś mi sie obiło o uszy ze upside MARZOCHCI robił do dr z tego roku? no ja slyszalem ze SHOWA, ponizej zamieszczam fotke DR350SHC bodajze albo SH, dla mnie to WZOR :P (sorry ze taka duza fota, ale to z bikepics.com) a jeszcze nizej fotka ukazujaca do czego sprzet sie nadaje ;) i jak tego sprzetu nie kochac? :roll: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Moto_boY Opublikowano 20 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2005 nie no ta DR-ka jest zajebista, naprawde niezle sie prezentuje zewnetrznie, ciekawe jak silniczek sie sprawuje :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wazzabii Opublikowano 20 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2005 o silnik to pytaj Strzalka albo thors'a mi 30KM~~ wystarczy, tylko jeszcze kase uzbierac.... ponad 8 paczek to duzo.. ale widzialem wersje SP za 6~~paczek (zl) na ebay.de ale z drugiej stony to jak kupowac to juz SHC jak dla mnie, maaaaaarzenia :roll: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Strzalek Opublikowano 21 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 21 Września 2005 tylko jeszcze kase uzbierac.... ponad 8 paczek to duzo.. ale widzialem wersje SP za 6~~paczek (zl) na ebay.de to ja Chcem duuużo mniej :P a sprzedaje bo już mam termin operacji ustalony. Taką DR jak Pokazał Wazzabi można zrobić za 350zł - bo tyle kosztuje komplet takich naklejek. Co do zawiasów to porównywałem ostanio do KMXa i DR wypada o niebo wyżej nie chodzi tylko o wybieranie ale i o sztywność. Koledzy wypowedaja sie że z wr by soebie poradzili ale...DR jest śmiesznie tania w utrzymaniu a do WR jeden zawór to koszt 500zł, kumplowi wczoraj łancuszek pękł i wyliczyli go na prawie 4 tyś za same częsći.Silnikowo Dla mnie to rewelacja pod względem elastyczności ( porownując np dt lub kmx) mocowo wyatarcza w zupełności :mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
micza 125 Opublikowano 21 Września 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Września 2005 tylko jeszcze kase uzbierac.... ponad 8 paczek to duzo.. ale widzialem wersje SP za 6~~paczek (zl) na ebay.de ale z drugiej stony to jak kupowac to juz SHC jak dla mnie' date=' maaaaaarzenia [/quote']Ja widziałem na niemieckich ogłoszeniach wresje z up-sidedown już od 1200 euro, a za 1500 to już były bardzo eleganckie sprzęty i właśnie na coś takiego sie czaje na przyszły sezon... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wazzabii Opublikowano 22 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 22 Września 2005 Ja widziałem na niemieckich ogłoszeniach wresje z up-sidedown już od 1200 euro, a za 1500 to już były bardzo eleganckie sprzęty i właśnie na coś takiego sie czaje na przyszły sezon... no ja wlasnie widzialem za 1200 euro bez upsow ale, zarabiscie wygladala, super zadbana, maszyna marzenie.... sprzedam swoja DR, to jeszcze raz tyle ponad musze dolozyc ;/ ale spoko, marzenia trzeba spelniac, pojade gdzies w wakacje na 2 miechy i wroce z kasza na DR350SHC, i nie ma bata, trzeba byc optymista :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lucass Opublikowano 22 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 22 Września 2005 Witam, podobnie jak enduroguy zaczynam brac pod uwage dr 350 jako moto na 18 urodziny, motocykl ma służyć jako: - środek do dostarczania duuzej radości z życia- środek transportu po lesie- środek do okresowego wyjazdu tor motocross - zadnego hardcore- środek transportu po wsi / mieście Czy motocykl jest w stanie spełnić te kryteria? Sądze że trzeci myślnik raczej nie przejdzie. Następne moje pytanie to koszty eksplatacji.- Ile to pali?- Jak wytrzymuje gleby? Wiem że nie da się na to jednoznacznie odpowiedzieć, bo każda gleba jest inna, ale czy np. przy lekkim położeniu moto połamie mi sie pompka hamulcowa i klamka, stłucze lampa czy tylko wygnie się klamka.- Jakie sa koszty remontów i czy te moto wogle wymaga okresowych remontów silnika. Czy dla kogoś takiego jak ja kto nie umie w zasadzie w terenie jeździć i niema zbytnio kasy na wache która znika w przerażającym tempie w 2T, olej do 2T, remonty takie moto było by dobre do nauki jazdy w terenie i na torze motocross? Czy jest jakas alternatywa dla dr w tym przedziale cenowym? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MACos Opublikowano 13 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2005 Szukajac info na temat DR 350 znalazlem ten oto spis modeli wypuszczonych przez firme Suzuki.Nie ma tu zadnego modelu oznaczonego 'SH'.Najwyzej (najlepiej) plasuje sie model SE a jego produkcja zaczela sie niby w 96r. Tylko znalazlem sporo ogloszen sprzedarzy modelu SE z np. 95r... hmmmJakies sugestie/przemyslenia ? :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.