Skocz do zawartości

Dobre nawyki młodego kierowcy.


rg166
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

nie hamuj ostro przednim chamulcem w pochyleniu lub przy sliskiej nawierzchni  :)

 

jako młody motocyklista, musisz tez przestrzegać wszystkich zasad poprawnej pisowni (pisać na forum bez byków). Przypatrz się, jak nie powinno się pisać słowa hamulec (post powyżej). Ten jeden wyraz (Hamulec) mogli by w końcu wszyscy zapamiętać, że pisze się go przez samo H (niestety, błąd przy pisaniu tego cudownego wyrazu robią też nawet ludziska powyżej 20tki, to bardzo żałosne). Jestem dyslektykiem, ale zawsze jakoś znajduję te 2 min, żeby przepuścić post przez WORDa. Na pewno przydał by się gdzieś jakiś post, na temat poprawnej pisowni słowa HAMULEC (ale ja go zakładać nie będę :))

Pozdroo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z ortografia raczeje nie mam problemu, staram sie nie popelniac zbyt wielu byków..:] ale nie powiem, czasem sie kazdemu zdarzy.

Dziex za rady. Jesli moglibyscie to powiedzcie cos takze o samej technice jazdy(jak zmieniac biegi, Hamowac itp.) pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z ortografia raczeje nie mam problemu, staram sie nie popelniac zbyt wielu byków..:] ale nie powiem, czasem sie kazdemu zdarzy.  

Dziex za rady. Jesli moglibyscie to powiedzcie cos takze o samej technice jazdy(jak zmieniac biegi, Hamowac itp.) pozdro

 

 

http://forum.motocyklistow.pl/viewtopic.php?t=9186

http://forum.motocyklistow.pl/viewtopic.php?t=3849

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak pisze m16 , nie przelatuj na żółtych, no niestety.

99 razy ci sie uda i to nawet na czerwonym, a ten jeden raz

ktos cie trafi. Osobiście znam przypadek źle skonfigurowanych świateł

w Krakowie !! Tam gdzie juz wskakuje żółte do postoju, na poprzecznej drodze jest już żółte do ruszania !!! Raz wyhamowalem przed pędzącym TIRem, który najzwyczajniej przeleciał i nic z tego sobie nie robił ! Drugi raz sie zapomniałem i... znów o mało co TIR mnie nie zamiótł !! Teraz tam uważam !!

 

Dodatkowo, jak nie jesteś pewny jakiegoś swojego manewru, zrezygnuj z niego. Najgorsze jest zawsze zawahanie.

 

Nerka !!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wg.podstawa to szczególna uwaga na maluchy, polonezy, traktory z przyczepami,,, maxymalna uwaga w niedzielę... w mieście jazda do max 99 km/h i świecenie w lusterka pojazdom przed tobą, czyli albo lewa burta albo prawa autka przed tobą i NAJWAŻNIEJSZE GŁOWA NA KARKU

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak hamujesz to uważaj na czym. Ostatni raz zahamowałem ostro na pozostałościach oleju przed skrzyzowaniem.( Rany jak to boli brak moto w taka pogodę, czy oni te części z Japonii sprowadzają, nie mają barany magazynu w europie) Gdy wyprzedzasz więcej niż jeden samochód MUSISZ :twisted: uważać na kierunkowskazy tych których wyprzedzasz, bo jak oni ciebie nie widzą to można się czasem zes*** z wrażenia. :twisted: A jak po lewej masz boczną drogę to najlepiej deko poczekać z wyprzedzaniem bo gość który jedzie dwa samochody przed tobą może zechcieć nagle skręcić w lewo. :twisted:

 

To na tyle z ostatnich rozrywek.

Pozdrawiam Marcin.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobra :/ moja rada to przede wszystkim niesłuchać wiejskich bajdużeń :/ typu jak zahamujesz przodem to cie przerzuci:/ Nie daj się ponieść podczas jazdy, uwazaj na UNO i baby w maluchach :(:P

 

 

teraz najwazniesze zeby dobrze jeździć trzeba dużo jeździć :buttrock: Doświadczenie robi swoje !! wiec w droge !!

 

 

 

p.s. post nie odnosi sie do mojego wieku sam uważam ze niejeżdże doskonale ale jak narazie mam za soba 4kkm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobra :/ moja rada to przede wszystkim niesłuchać wiejskich bajdużeń :/ typu jak zahamujesz przodem to cie przerzuci:/  

 

Wiesz jakby na to niepatzec to jest przydatna rada. Trzeba uwazać na siłe z jaką urzywasz przedniego hamulca bo czasem może się to źle skonczyć.

 

ale jak narazie mam za soba 4kkm

 

chwalisz się?? ja w tym sezonie przejechałem prawie 6000km.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z zatrzymywaniem sie na pomaranczowym to tez ostroznie. Zajrzyj w lusterko, czy jakas puszka nie pedzi za Toba - ona moze nie miec zamiaru czekac na kolejne zielone.

Zreszta, nawet na zielonym rozgladaj sie na obie strony skrzyzowania - skrecajacy na zielonych strzalkach dostarczaja czesto wiele adrenaliny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z zatrzymywaniem sie na pomaranczowym to tez ostroznie. Zajrzyj w lusterko, czy jakas puszka nie pedzi za Toba - ona moze nie miec zamiaru czekac na kolejne zielone.  

Zreszta, nawet na zielonym rozgladaj sie na obie strony skrzyzowania - skrecajacy na zielonych strzalkach dostarczaja czesto wiele adrenaliny

 

...nie tyko motonitom... miałem przygody w katamaranie z tymi przypadkami. pierwszy skonczył się remontem, drugi na kilku centymetrach przed...

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...