Skocz do zawartości

Kask podczas wypadku


DominikK
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Też nie długo będę przymierzał się na kupno nowego kasku i będę miał również dylemat który kupic. Wiadomo że na kask nie chce żałować pieniedzy ale jednak będę miał do dyspozycji około 300zł. Co zrobić?

 

 

Możesz kupić akiegoś AGV albo nitro. Ewentualnie coś lepszego używanego.

jak sie nie znasz to sie nie odzywaj....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja obecnie uzywam Uvexa ...

 

Mialem Nolana... podczas wypadku (ok 100 km/h) .. uderzylem glowa kilak razy o asfalt i w sumie kask przeja praktycznie cala sile uderzenia bo ja prawie nic nie poczulem (poczulem natomiast w innych czesciach ciala) .. kask w sumie tylko porysowany.. ale wiecej go nie uzyje .. (podobno przy wypadku peka wewnetrzna skorupa odpowiedzialna za absorbcje energii)...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.. ale wiecej go nie uzyje .. (podobno przy wypadku peka wewnetrzna skorupa odpowiedzialna za absorbcje energii)...

 

i masz racje.

Peka skorupa albo i nie - niewazne, ale NIKT Ci juz nie da pewnosci czy ten kask nastepny nawet lekki wypadek wytrzyma.

Dlatego kask ktory "przezyl" wypadek nadaje sie tylko do kosza.

Oszczedzac mozna na czyms innym , ale nie na wlasnym zdrowiu i zyciu.

Takie jest moje zdanie i nikt nie musi sie z nim zgadzac.

 

 

 

SirAdam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co kiedys słyszałem to bardzo dobry kask cechuje sie tym że gdy spadnie rozbije sie na pół, ale nie wiem czy to jest prawda. Wyobrażasz sobie kupić kask za 2000zł puścić go na ziemie i sprawdzic czy jest dobry

Tak to Ci moze co najwyzej jakis Tiger peknac, ewentualnie przy duzym pechu wizjer w czyms lepszym.

 

Uzytkownik m16 przywalil z dynki w samochod jadac Jawka cale 40kmph w kasku Tornado i do tej pory miewa bole we lbie. Uwazam ze to mowi samo za siebie.

 

Tez nie mam nic specjalnego, bo Caberga Classico, ale sadze ze na kask do pomykania na CZ wystarczy. Tak poza tym przymierzam sie do zmiany na jakiegos szczekowca (nosze okulary do jazdy, wiec wygodniej w szczekowcu).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie-wyrzuccie do kosza te bujdy ze dobry kask rozpada sie przy uderzeniu! No chyba ze za dobry kask uwazacie Tornado ;) Po to kask sklada sie z twardej zewnetrznej warstwy(w tanszych jest to np ABS a w tych lepszych wlokna weglowe i inne wynalazki)zeby wytrzymac uderzenie . Natomiast warstwa wewnetrzna kasku musi przejac cala energie uderzenia. Dlatego kaski po jednym wypadku nie nadaja sie do uzytku-nawet jak z zewnatrz wygladaja dobrze, to ta strefa "zgniotu" jest juz wykorzystana. Kolejny wypadek w takim zuzytym kasku porownac mozna do uderzenia glowa w metalowym garnku :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejny wypadek w takim zuzytym kasku porownac mozna do uderzenia glowa w metalowym garnku

 

 

:lol: :lol: :lol:

 

super porownanie.

Widze ze wiecej jest rozsadnych ludzi tataj na forum.

 

 

 

 

SirAdam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

qrcze że też wcześniej nie słyszałem o kaskach firmy Schuberth :evil: , u nas chyba nie są zbyt popularne(ciekawe czemu), a z tego co widze to na zachodzie jest to raczej znana marka, za czym przemawia fakt że dostarczają kaski min. Michaelowi Schumacherowi 8O

http://www.motonews.pl/art,791,formula-1-t...da-skorupa.html

chyba trzeba będzie naprawde poszukać więcej info o tej firmie.BTW SirAdam dzięki za oświecenie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie masz za co dziekowac, poto jest forum zeby sie dzielic informacjami.

Ja juz zbieram pieniazki na nowa "skorupe" - Schubert S1

Najcichszy kask na rynku, super bezpieczny ale niestety drogi;

w niemczech oficjalna cena to 498€ (model Drudi Sport) ;)

Dla zainteresowanych;

http://www.schuberth.de

No coz, trzeba dlugo zbierac.

Buty juz mam (SIDI Vertigo) teraz czas na kask.

 

 

 

 

SirAdam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sporo Schubertów mieli w Hein Gericke w W-wie na Mariensztacie, ale nie wiem, jak w tej chwili. Kaski bardzo sympatyczne i w nienajgorszych cenach (nowe, ale egzemplarze z wystaw sklepowych, troszke porysowane itp).

Nie ma co płakać nad rozlanym szambem. Wsiąknie i smród minie [michoa]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokladnie ... a jesli chce ktos w miare tanio dobry kask to proponuje odwiedzic w styczniu BMT (Berlinskie Targi Motocyklowe).. tanio mozna dobry sprzet wyrwac ...

 

byłem na BMT dwa razy, dwa lata temu i w tym roku i więcej nie pojadę, bo w tym roku IMO była bieda, chciałem kupić kombiaka skórzanego i nic nie znalazłem ;) ogólnie dużego wyboru nie było, ale jak ktoś nie ma daleko to może przejechać.

 

 

Nie masz za co dziekowac, poto jest forum zeby sie dzielic informacjami.

Ja juz zbieram pieniazki na nowa "skorupe" - Schubert S1

Najcichszy kask na rynku, super bezpieczny ale niestety drogi;

 

no ja też na niemieckim 4um naczytałem się sporo dobrego o Shubertach S1, niestety ta cena :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bierzemy pod lupe kaski typu Tiger, Dragon a z drugiej strony markowe produkty zachodnie. Czym one sie roznia ? Czy polskie kaski mozna zmiazdzyc sila woli krzywo sie na nie patrzac, badz problem lezy gdzie indziej.

Otóż na pewno różnią się materiałem, z którego są wykonane. Różne tworzywa różnie się zachowują podczas uderzenia, szorowania o asfalt itd. Inaczej też pochłaniają energię. Na pewno różnią się jakością wykonania (zarówno pod względem trwałości jak i wygody) i pewnie wytrzymałością.

 

II. Sprawa

Mowi sie iz kask sie dopasowuje do glowy wlasciciela i nie mozna go pozyczac. OK, ale co z tego ze kask bedzie nie dopasowany (tzn. wezmiemy czyjs w naszym rozmiarze, ale koles mial inny ksztalt glowy)? Czy juz w czasie wypadku nie dopasowanie pianki nas zabije?

 

Nie powinno nas to zabić, ale kask niedopasowany łatwiej może się przesunąć, przekręcić a w najgorszym wypadku spaść z głowy. W każdym z tych przypadków głowa jest gorzej chroniona. A poza tym nosząc czyjś kask odkształcasz go komuś.

 

Zasadniczo kaski Dragon itd. posiadają wymagane w Polsce atesty i można w nich jeździć. W razie wypadku również spełnią swoją rolę (jednak nie koniecznie tak dobrze jak kaski "z wyższej półki") Jednak wg mnie bardzo istotne jest również to, że kaski droższe oferują dużo większy komfort jazdy i mnóstwo małych szczególików, które wpływają na to, że jazda jest przyjemniejsza, a co za tym idzie - bezpieczniejsza. Na pewno lepiej będziesz się czuł w kasku, który ma szczelną, nieparująca i odporną na zarysowania szybke, jest lżejszy, wyciszony, ma dobry system wentylacji, wyściółkę, którą można wyjąć i wyprać.

W gre wchodzi na pewno jeszcze różnica w wyglądzie zewnętrznym, ale dla mnie to już drugorzędna sprawa.

Przecież kask na głowie masz nie tylko w czasie wypadku, ale zawsze gdy jeździsz. Więc powinien on zapewnić Ci bezpieczeństwo i komfort podczas samego tylko noszenia go na głowie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

byłem na BMT dwa razy, dwa lata temu i w tym roku i więcej nie pojadę, bo w tym roku IMO była bieda, chciałem kupić kombiaka skórzanego i nic nie znalazłem  ogólnie dużego wyboru nie było, ale jak ktoś nie ma daleko to może przejechać.

 

No ja akurat mam do Berlina blizej niz do Poznania .. ;] ...

A tej zimy wyrwalem Uvexa Flash za 60 euro (nowka sztuka) - cena katalogowa w Louisie byla 130 euro...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...