aLLy Opublikowano 5 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2005 Też nie długo będę przymierzał się na kupno nowego kasku i będę miał również dylemat który kupic. Wiadomo że na kask nie chce żałować pieniedzy ale jednak będę miał do dyspozycji około 300zł. Co zrobić? Możesz kupić akiegoś AGV albo nitro. Ewentualnie coś lepszego używanego.jak sie nie znasz to sie nie odzywaj.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kudlaty Opublikowano 5 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2005 Ja obecnie uzywam Uvexa ... Mialem Nolana... podczas wypadku (ok 100 km/h) .. uderzylem glowa kilak razy o asfalt i w sumie kask przeja praktycznie cala sile uderzenia bo ja prawie nic nie poczulem (poczulem natomiast w innych czesciach ciala) .. kask w sumie tylko porysowany.. ale wiecej go nie uzyje .. (podobno przy wypadku peka wewnetrzna skorupa odpowiedzialna za absorbcje energii)... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość SirAdam Opublikowano 5 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2005 .. ale wiecej go nie uzyje .. (podobno przy wypadku peka wewnetrzna skorupa odpowiedzialna za absorbcje energii)... i masz racje.Peka skorupa albo i nie - niewazne, ale NIKT Ci juz nie da pewnosci czy ten kask nastepny nawet lekki wypadek wytrzyma.Dlatego kask ktory "przezyl" wypadek nadaje sie tylko do kosza.Oszczedzac mozna na czyms innym , ale nie na wlasnym zdrowiu i zyciu.Takie jest moje zdanie i nikt nie musi sie z nim zgadzac. SirAdam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qler Opublikowano 5 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2005 Z tego co kiedys słyszałem to bardzo dobry kask cechuje sie tym że gdy spadnie rozbije sie na pół, ale nie wiem czy to jest prawda. Wyobrażasz sobie kupić kask za 2000zł puścić go na ziemie i sprawdzic czy jest dobry Tak to Ci moze co najwyzej jakis Tiger peknac, ewentualnie przy duzym pechu wizjer w czyms lepszym. Uzytkownik m16 przywalil z dynki w samochod jadac Jawka cale 40kmph w kasku Tornado i do tej pory miewa bole we lbie. Uwazam ze to mowi samo za siebie. Tez nie mam nic specjalnego, bo Caberga Classico, ale sadze ze na kask do pomykania na CZ wystarczy. Tak poza tym przymierzam sie do zmiany na jakiegos szczekowca (nosze okulary do jazdy, wiec wygodniej w szczekowcu). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kudlaty Opublikowano 5 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2005 Oszczedzac mozna na czyms innym , ale nie na wlasnym zdrowiu i zyciu. Dokladnie ... a jesli chce ktos w miare tanio dobry kask to proponuje odwiedzic w styczniu BMT (Berlinskie Targi Motocyklowe).. tanio mozna dobry sprzet wyrwac ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zajc Opublikowano 5 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2005 Ludzie-wyrzuccie do kosza te bujdy ze dobry kask rozpada sie przy uderzeniu! No chyba ze za dobry kask uwazacie Tornado ;) Po to kask sklada sie z twardej zewnetrznej warstwy(w tanszych jest to np ABS a w tych lepszych wlokna weglowe i inne wynalazki)zeby wytrzymac uderzenie . Natomiast warstwa wewnetrzna kasku musi przejac cala energie uderzenia. Dlatego kaski po jednym wypadku nie nadaja sie do uzytku-nawet jak z zewnatrz wygladaja dobrze, to ta strefa "zgniotu" jest juz wykorzystana. Kolejny wypadek w takim zuzytym kasku porownac mozna do uderzenia glowa w metalowym garnku :evil: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość SirAdam Opublikowano 5 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2005 Kolejny wypadek w takim zuzytym kasku porownac mozna do uderzenia glowa w metalowym garnku :lol: :lol: :lol: super porownanie.Widze ze wiecej jest rozsadnych ludzi tataj na forum. SirAdam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nab Opublikowano 5 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2005 Moze jeszcze jakies sa , ale o nich nie wiem A słyszeliscie o takiej firmie jak OGK ?? http://www.ogkhelmet.com/eff4.htmlTen koles z filmu "Ghost Rider" w kasku tej firmy jezdzi. PS. Jesli ktos sie spotakal z tymi kaskami to prosze o kilka slow na ich temat. ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gogol Opublikowano 5 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2005 qrcze że też wcześniej nie słyszałem o kaskach firmy Schuberth :evil: , u nas chyba nie są zbyt popularne(ciekawe czemu), a z tego co widze to na zachodzie jest to raczej znana marka, za czym przemawia fakt że dostarczają kaski min. Michaelowi Schumacherowi 8O http://www.motonews.pl/art,791,formula-1-t...da-skorupa.htmlchyba trzeba będzie naprawde poszukać więcej info o tej firmie.BTW SirAdam dzięki za oświecenie ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość SirAdam Opublikowano 5 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2005 Nie masz za co dziekowac, poto jest forum zeby sie dzielic informacjami.Ja juz zbieram pieniazki na nowa "skorupe" - Schubert S1Najcichszy kask na rynku, super bezpieczny ale niestety drogi;w niemczech oficjalna cena to 498€ (model Drudi Sport) ;) Dla zainteresowanych;http://www.schuberth.deNo coz, trzeba dlugo zbierac.Buty juz mam (SIDI Vertigo) teraz czas na kask. SirAdam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
streetstorm Opublikowano 5 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2005 to ja raczej zostane przy swoich:shark RS2arai Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MarianKa Opublikowano 5 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2005 Sporo Schubertów mieli w Hein Gericke w W-wie na Mariensztacie, ale nie wiem, jak w tej chwili. Kaski bardzo sympatyczne i w nienajgorszych cenach (nowe, ale egzemplarze z wystaw sklepowych, troszke porysowane itp). Cytuj Nie ma co płakać nad rozlanym szambem. Wsiąknie i smród minie [michoa] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
crazy_chris Opublikowano 6 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2005 Dokladnie ... a jesli chce ktos w miare tanio dobry kask to proponuje odwiedzic w styczniu BMT (Berlinskie Targi Motocyklowe).. tanio mozna dobry sprzet wyrwac ... byłem na BMT dwa razy, dwa lata temu i w tym roku i więcej nie pojadę, bo w tym roku IMO była bieda, chciałem kupić kombiaka skórzanego i nic nie znalazłem ;) ogólnie dużego wyboru nie było, ale jak ktoś nie ma daleko to może przejechać. Nie masz za co dziekowac, poto jest forum zeby sie dzielic informacjami.Ja juz zbieram pieniazki na nowa "skorupe" - Schubert S1Najcichszy kask na rynku, super bezpieczny ale niestety drogi; no ja też na niemieckim 4um naczytałem się sporo dobrego o Shubertach S1, niestety ta cena :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lokowaty Opublikowano 8 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2005 bierzemy pod lupe kaski typu Tiger, Dragon a z drugiej strony markowe produkty zachodnie. Czym one sie roznia ? Czy polskie kaski mozna zmiazdzyc sila woli krzywo sie na nie patrzac, badz problem lezy gdzie indziej. Otóż na pewno różnią się materiałem, z którego są wykonane. Różne tworzywa różnie się zachowują podczas uderzenia, szorowania o asfalt itd. Inaczej też pochłaniają energię. Na pewno różnią się jakością wykonania (zarówno pod względem trwałości jak i wygody) i pewnie wytrzymałością. II. SprawaMowi sie iz kask sie dopasowuje do glowy wlasciciela i nie mozna go pozyczac. OK, ale co z tego ze kask bedzie nie dopasowany (tzn. wezmiemy czyjs w naszym rozmiarze, ale koles mial inny ksztalt glowy)? Czy juz w czasie wypadku nie dopasowanie pianki nas zabije? Nie powinno nas to zabić, ale kask niedopasowany łatwiej może się przesunąć, przekręcić a w najgorszym wypadku spaść z głowy. W każdym z tych przypadków głowa jest gorzej chroniona. A poza tym nosząc czyjś kask odkształcasz go komuś. Zasadniczo kaski Dragon itd. posiadają wymagane w Polsce atesty i można w nich jeździć. W razie wypadku również spełnią swoją rolę (jednak nie koniecznie tak dobrze jak kaski "z wyższej półki") Jednak wg mnie bardzo istotne jest również to, że kaski droższe oferują dużo większy komfort jazdy i mnóstwo małych szczególików, które wpływają na to, że jazda jest przyjemniejsza, a co za tym idzie - bezpieczniejsza. Na pewno lepiej będziesz się czuł w kasku, który ma szczelną, nieparująca i odporną na zarysowania szybke, jest lżejszy, wyciszony, ma dobry system wentylacji, wyściółkę, którą można wyjąć i wyprać. W gre wchodzi na pewno jeszcze różnica w wyglądzie zewnętrznym, ale dla mnie to już drugorzędna sprawa.Przecież kask na głowie masz nie tylko w czasie wypadku, ale zawsze gdy jeździsz. Więc powinien on zapewnić Ci bezpieczeństwo i komfort podczas samego tylko noszenia go na głowie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kudlaty Opublikowano 8 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2005 byłem na BMT dwa razy, dwa lata temu i w tym roku i więcej nie pojadę, bo w tym roku IMO była bieda, chciałem kupić kombiaka skórzanego i nic nie znalazłem ogólnie dużego wyboru nie było, ale jak ktoś nie ma daleko to może przejechać. No ja akurat mam do Berlina blizej niz do Poznania .. ;] ... A tej zimy wyrwalem Uvexa Flash za 60 euro (nowka sztuka) - cena katalogowa w Louisie byla 130 euro... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.