Skocz do zawartości

Zacznie się nagonka, po raz kolejny...


zurek1976
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

a czemu nie podają statystyk??? ile osób zginęło w tym roku na za sprawą pijanych kierowców albo w innych wypadkach samochodowych :twisted: pier***nie!!! szukają pretekstu żeby soe pokazać, ale jak znam życie to za miesiac sprawa przygaśnie ;) "oby"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tez mnie to wkur*wilo, "mógł nie ustąpić" to zabrzmialo tak jakby kierowca Tico byl bez karny no bo on przeciez moze nieustepowac pierwszenstwa

Oglądałeś i wysłuchałeś materiał do końca??? U mnie było "mógł nie ustąpić..." bo mógł nie zauważyć pędzącego motocykla - to chyba istotna zmiana :roll:

 

pozatym na filmie widac ze jest to droga dwupasmowa i zaloze sie ze mało kto jezdzi tam "piecdziesiatką"

Czyli dobra droga dwupasmowa to trza grzać ile fabryka da???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oglądałeś i wysłuchałeś materiał do końca??? U mnie było "mógł nie ustąpić..." bo mógł nie zauważyć pędzącego motocykla - to chyba istotna zmiana  :roll:

sorki faktycznie ale zasugerowalem sie komentarzem matiego bo ja ten reportarz ogladalem juz wczesniej i nie pamietalem jak to dokladnie bylo

i najlepsze w ostatnich 20sek. reportarzu wspomnieli o tym zę prokuratura podejrzewa że kierowca "mugł nie ustąpić pierwszeństwa"

Czyli dobra droga dwupasmowa to trza grzać ile fabryka da???

TEGO NIE POWIEDZIALEM tylko mysle ze malo jest takich osob ktore tyle tam jezdza a jezeli kierowca Tico wyjechal jezeli motocykl byl w odleglosci wiecej niz 100m od niego to mial 3sekundy na przejechanie, jezeli jednak motocykl byl blizej niz 100m w momencie wyjechania Tico no to do jasnej ciasnej MUSIAL GO WIDZIEC TYMBARDZIEJ ZE BYLO ICH DWÓCH

no chyba ze MYSLAL ZE ZDAZY albo zapomnial okularów

 

swoje zdanie w tymi w poprzednich postach juz chyba napisalem i mozecie mnie obrzucic mięsem

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bezposrednio tzn ze motocyklista nic juz nie mogl zrobic

czyli dajmy na to motocyklista jedzie te 150 km/h i 100 m dalej wyjezdza mu tico, wiec do "spotkania" ma 2.4sek wiec naciska po hamulcach

w ciagu tych prawie 3sekund kierowca Tico nie zdazy przejechac przez 2 pasy? no chyba ze mu zdechl na srodku

 

No i tutaj jest Twoj blad w rozumowaniu drogi kolego. Wiekszosc kierowcow w czasie 3 s. to sie kapnie ze zaraz zginie, pomysli ze powinni zaczac hamowac i siegnie do hamulca. Czyli potrzeba nastepnych sek. aby moto zaczelo zwalniac. Ja wiem ze zaraz poleca glosy ze 3s. to kupa czasu, ale nie dla wszystkich, mogl akurat gdzie indziej patrzyc tzn. np. obserwowac lewa strone i wtedy znow jakis czas odpada. Przy takiej predkosci nie ma zartow i trzeba brac poprawke na opoznienia w reakcji. Pozatym piszesz ze mogl go zaczac wymijac. Ale tylko jedno pytania jak ???? Mial 150 przejechac ta wysepka na srodku drogi z slupkami czy pod prad drugim pasem ? Nie mogl nic zrobic. Pozostaje pytanie jaka jest droga chamowania z takiej predkosci, skoro nie bylo gdzie ucicec

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

No i tutaj jest Twoj blad w rozumowaniu drogi kolego. Wiekszosc kierowcow w czasie 3 s. to sie kapnie ze zaraz zginie, pomysli ze powinni zaczac hamowac i siegnie do hamulca. Czyli potrzeba nastepnych sek. aby moto zaczelo zwalniac. Ja wiem ze zaraz poleca glosy ze 3s. to kupa czasu, ale nie dla wszystkich, mogl akurat gdzie indziej patrzyc tzn. np. obserwowac lewa strone i wtedy znow jakis czas odpada. Przy takiej predkosci nie ma zartow i trzeba brac poprawke na opoznienia w reakcji. Pozatym piszesz ze mogl go zaczac wymijac. Ale tylko jedno pytania jak ???? Mial 150 przejechac ta wysepka na srodku drogi z slupkami czy pod prad drugim pasem  ? Nie mogl nic zrobic. Pozostaje pytanie jaka jest droga chamowania z takiej predkosci, skoro nie bylo gdzie ucicec

jezeli motocykl byl w odleglosci wiecej niz 100m od niego tokierowca tico mial 3sekundy na przejechanie, jezeli jednak motocykl byl blizej niz 100m w momencie wyjechania Tico no to do jasnej ciasnej MUSIAL GO WIDZIEC TYMBARDZIEJ ZE BYLO ICH DWÓCH

no chyba ze MYSLAL ZE ZDAZY albo zapomnial okularów

nie chce juz nic pisac w tym temacie bo nie mam an to sil i uwazam ze media zrobily z tego afere taką ze motocyklisci to zabojcy bo przy 150 wbijaja sie w samochody zabijając ludzi NO SORRY

 

jeszcze raz przytocze txt ktory mnie chyba najbardziej wku*wia

 

Szaleńcy na motorach

Po tragicznym wypadku, w którym motocyklista wjechał w daewoo tico i zabił dwójkę dzieci policja wypowiedziała wojnę piratom drogowym na ścigaczach.

 

czy nie uwazacie ze mogli napisac ze doszlo do wypadku w ktorym zginely 2 dziewczynki ?!? a nie od razu ze to motocyklista zabił ? w wypadach nick nikogo nie zabija :!: tymbardziej jezeli winy nie mozna okreslic jednoznacznie :!: co za kraj ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeszcze raz przytocze txt ktory mnie chyba najbardziej wku*wia  

 

Cytat:

 

Szaleńcy na motorach  

Po tragicznym wypadku, w którym motocyklista wjechał w daewoo tico i zabił dwójkę dzieci policja wypowiedziała wojnę piratom drogowym na ścigaczach.

 

a mnie wku**ia, jak małolaty mają zawsze najwięcej do powiedzenia - kto jest winny, a kto nie i co by było gdyby...

 

ZGINĘŁA DWÓJKA NIEWINNYCH DZIECI I TO JEST ku*wa SMUTNE, POKÓJ ICH DUSZY,

 

pozdro600

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wyrazam swoją opinie na ten temat, jezeli ci sie to nie podoba to trudno czyli mam siedziec cicho ? mowie jak to wyglada w moim odczuciu,

tylko na tym forum widze jak ludzie sie bluzgaja od nabijaczy postow, malolatow, dzieci i kazdy sie z kazdym kłóci :roll:

ostatnio kumpel mi mowil ze tez byl na tym forum ale ze na tym forum zadaje sie z preclami i musi mnie nawrócic, a ja bardzo lubie to forum ale faktycznie za duzo tych kłótni

dla mnie temat zamkniety

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sory za to przekłamanie w cytacie. ale jak by nie było to troszkę za pużno wspomnieli że kierowca mugł nie zaówarzyć pędzącego motocykla... a z resztą czy kierowca mugł żle ocenić prędkość motocykla?? albo mugł robić co kolwiek innego? tak czy inaczej powinno być wyrażnie powiedziane że wyjerzżał z podporządkowaniej. to tyle jeśli chodzi o ten reportaż.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ojej...a tych dwoch dalej ciagnie ten temat...o co Wam chodzi? I co bedziecie kontynuowac watek do nastepnej tragedii? i tak w kolko? POWODZENIA!!!!

pzdRR!!!

 

[ Dopisane: 06-08-2005, 15:56 ]

ej no przesada....ku**a mac !!! niech se zony fotografuja a nie nas!!!! :

http://motoryzacja.interia.pl/wydarzenia/m...news?inf=653776

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro sa przepisy nalezy je respektowac, ewentualnie mozna deliktnie je nagiac "delikatnie", dwiescie po miescie sie nie sprawdza. Na dolnym slasku juz jest nagonka na motocklistow policja ma duze cisnienie na swirujacych. I podejrzewam ze zrobi z tym porzadek. Ilu zginie jeszcze ? Ogladajac wiadomosci czytajac gazety mozna wnioskowac ze duzo, i nie pisze tu ktora strona bedzie winna ( katamaran czy motocyklista ) wazne ze istnienia ludzkie koledzy kolezanki odchodza.

 

 

Tor wyscigowy jest odpowiednia forma szybkiej jazdy, a swoja droga powinien znalezc sie organizator ktory moglby taka amatorska rywalizacje udostepnic... na torze....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomimo ze owszem Tor Poznan znajduje sie okolo 10 km od mojego miejsca zamieszkania, nie slyszalem o takiej sytuacji w ktorej moglbym tam pojechac w jakis dzien i poscigac sie chociazby ze soba, oczywiscie wynajcie toru kosztuje w kazdym razie nie na moja kieszen symboliczna oplate jestem w stanie uskubac. Jednakze dzialacze Automobilklubu chca kokosy a w kwestii Toru jesli ktos byl to chyba widzi ze wszystko stoi w miejscu - trybuny, zaplecze techniczne, wiec kasa chyba laduje u prezesa w kieszeni. Jedynym wyjsciem to jechac na zawody i popatrzec jak robia to inni. A kto wie moze wsrod nas jest wiele talentow tzw. nieoszlifowanych diamentow... Ale jak juz wspomnialem niestety na tor mozna popatrzec.

 

 

A do kolegi piszacego wyzej. Sadze znalazlbys czas zeby wyskoczyc raz na dwa tygodnie zeby pojezdzic... Ja mieszkajac tak blisko nie sadze zebym bywal czesciej bo zycie to nie tylko i wylacznie motocykl...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator
Pomimo ze owszem Tor Poznan znajduje sie okolo 10 km od mojego miejsca zamieszkania' date=' nie slyszalem o takiej sytuacji w ktorej moglbym tam pojechac w jakis dzien i poscigac sie chociazby ze soba, oczywiscie wynajcie toru kosztuje w kazdym razie nie na moja kieszen symboliczna oplate jestem w stanie uskubac.[/quote']

 

8O

Przecież w każdy wtorek między 15 a 18 (ew. 16 a 19) za 35 zł można na Torze Poznań do woli śmigać. Poza tym coraz więcej firm organizuje tam profesjonalne szkolenia. Firm i zagranicznych, i polskich!

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do niedawna uważałam' date=' że to różne ślepoty, debile i niedouczeni kierowcy wymuszają na nas, motonitach, pierwszeństwo ale...

niedawno jechałam w nocy po wawie (katamaranem) i wjeżdżałam z podporządkowanej na Marszałkowską - migacz, hamulec, szybkie luknięcie w lewo czy nic nie jedzie, zobaczyłam w oddali kila świateł pojazdów ruszających spod świateł, więc skręcam w prawo i dosłownie za moment wokół mnie pojawia sie z dziesięć motocykli objeżdżających mnie z każdej możliwej strony. zrobiło mi się trochę głupio, bo jakby jechali szybciej to mogłoby się zrobić nieciekawie. myślałam potem o tym zdarzeniu i doszłam do następującego wniosku:

- nie zawsze wyjeżdżając z podporządkowanej drogi wymuszasz pierwszeństwo bo

bazując na wielu latach doświadczeń wiesz, jak daleko od ciebie musi być jadący na drodze z pierwszeństwem, żebyś nie wymuszając, włączył się bezpiecznie do ruchu; jeśli koleś jedzie 2 albo 3 razy szybciej, niż twoje doświadczenie mówi, że powinien - masz dzwona jak w banku;

szalenie trudno przy każdym manewrze 'zawieszać' jego wykonanie by być w stanie ocenić rzeczywistą prędkość innego uczestnika ruchu, szczególnie w mieście, gdzie ciągle wykonujesz jakieś manewry, dlatego stosujemy pewne 'matryce' bazujące na dotychczasowym doświadczeniu i zwykle się sprawdzają.

do czasu aż trafimy na kogoś kto grzeje dużo, dużo szybciej. jak w tym przypadku :cry:

nie dawajmy się zabijać ale i sami nie zabijajmy :?[/quote']

 

i to jest rozsądnie napisane.....

o prędkości nie ma co dyskutować, pewno koles i tak w panice nie

potrafiłby wyminąć zamiast hamować

Prawda jest (imho) taka, że jezdzi moto na tyle mało - że każdy kierowca

samochodu - szuka oglądając sie wszystko jedno w którą stronę _samochodu_ (czyli czegos duzego) a nie motocykla i tu jest problem

zaczynam sie skłaniać że jak kogoś głośno słychac z daleka, to

ma mniejsze szanse ze mu ktoś wyjedzie (jak poj. uprzywilejowane)

 

Niech mnie ktos poprawi jeśli sie myle, ale czy ostatnie tu i nie tylko

omawiane poważne wypadki, to z samochodów nie sa same maluchy

cienkole, tikulce itp ? ciekawe prawda ?

 

pzr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...