MiND Opublikowano 24 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2005 ja tam nigdy nei bede zabardzo ufal dozownikom. kumplowi jush sie zatarł derbik wole nalac do baku zawsze mam pewnosc.a bajer zbedny, no moze wygodny:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
QooBooS Opublikowano 24 Lipca 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2005 ja tam nigdy nei bede zabardzo ufal dozownikom. kumplowi jush sie zatarł derbik wole nalac do baku zawsze mam pewnosc.a bajer zbedny' date=' no moze wygodny:)[/quote'] Może zapomniał nalać do dozownika :-D :-D ?? Często takie sytuacje się zdarzają...! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thomaszek Opublikowano 24 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2005 Moim zdaniem wygodniej jednak z dozownika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rozek Opublikowano 24 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2005 o ja pierd*lez dozownika nie korzystam bo sie zatrze, zaplonu elektronicznego nie lubie bo sie spali i beda koszty, a hamulcy tarczowych nie uzywam bo mozna przeleciec przez kiere :? :? :? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
QooBooS Opublikowano 24 Lipca 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2005 dokładnie to samo pomyślałem :lol: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rider Opublikowano 24 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2005 o ja pierd*lez dozownika nie korzystam bo sie zatrze' date=' zaplonu elektronicznego nie lubie bo sie spali i beda koszty, a hamulcy tarczowych nie uzywam bo mozna przeleciec przez kiere :? :? :?[/quote']Jeszcze do tego trzeba dodać, nie wsiadam na motocykl bo się mogę zabić... :-) :lol: :-D :) Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
QooBooS Opublikowano 24 Lipca 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2005 Dobra, ale nie schodzcie z tematu.. :roll: To co opłaca się kupić dandy 50 czy nie? Pytam po raz ostatni :) . Bo jak nie to kupię chyba Aprke Af-1 repliczke 92.r Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rider Opublikowano 24 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2005 Z tego co wiem to adam87 miał jawę dandy, może jego się spytaj o to czy się opłaca czy nie? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enduroguy Opublikowano 24 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2005 o ja pierd*le z dozownika nie korzystam bo sie zatrze' date=' zaplonu elektronicznego nie lubie bo sie spali i beda koszty, a hamulcy tarczowych nie uzywam bo mozna przeleciec przez kiere [/quote']To zastanow sie czemu wyczynowe sprzety nie posiadaja dozownika. Ja wole sobie nalac do benzyny, bo niedosc ze smarowanie lepsze to mam pewnosc ze dopoki jade olej dochodzi do cylindra. Juz dzieki dozowniczkowi mi pekl tlok takze pierwsza rzecz jaka robie po zakupie moto to go odlaczam. Z mieszania oleju z benzyna sa same plusy, tylko jest to troche bardziej uciazliwe.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rozek Opublikowano 24 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2005 o ja pierd*le z dozownika nie korzystam bo sie zatrze' date=' zaplonu elektronicznego nie lubie bo sie spali i beda koszty, a hamulcy tarczowych nie uzywam bo mozna przeleciec przez kiere [/quote']To zastanow sie czemu wyczynowe sprzety nie posiadaja dozownika. Ja wole sobie nalac do benzyny, bo niedosc ze smarowanie lepsze to mam pewnosc ze dopoki jade olej dochodzi do cylindra. Juz dzieki dozowniczkowi mi pekl tlok takze pierwsza rzecz jaka robie po zakupie moto to go odlaczam. Z mieszania oleju z benzyna sa same plusy, tylko jest to troche bardziej uciazliwe.... wyczynowka to wyczynowkaja mam dozownik po to zeby z niego korzystac bo tak jest mi wygodnie, a skoro japonce bo instalowali w motocyklach/motorowerach tzn ze nie powinno byc problemowoczywiscie nikogo nie zmuszam do korzystania z uslug instytucji jaka jest dozownik :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MiND Opublikowano 25 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2005 kumpel nalal oleju tylko ze on jezdzi wyczynowo(stunt) to mu sie zapowietrzył tak mi powiedzial nie wiem ile w tym prawdy:) 3 dni przed bielawa zrobil remacik:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hiszpan Opublikowano 25 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2005 wracajac do tematu to miałem kiedyś przez dłuższy czas Jawę 585 czyli Mosquito. Zabawka fajna z silnikiem słoweńskiej firmy Tomos i skrzynką 5 biegową. Wg mnie jest to zabawka w której jakośc odpowiada cenie. Niestety przednie zawieszenia jest wiotkie i rury podczas hamowania lubią się wyginać (bardzo skuteczna tarcza z zaciskiem Brembo po jednej stronie) ponadto po około 2 latach jeżdżenia zawieszenie posikało się. na tłumiku korozja wyszła dosć szybko itp. Sprzęt był przezemnie dość odstro traktowany i wytrzymał blisko 30.000km Pisze że blisko bo padła przekładnia od predkościomierza. Z częściami zamiennymi było gorzej niz źle (miałem ją przez 2 lata od 1998 roku). Do zabaw w stoppie czy składanie sie z kolanem w winkle Jawka nadawała się jednak wyśmienicie! Szkoda ,że jakość wykonania a zwłaszcza materiałów była tak niska!PZDR! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rozek Opublikowano 25 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2005 Niestety przednie zawieszenia jest wiotkie i rury podczas hamowania lubią się wyginać az tak ??? a moze to tylko dlatego ?? Do zabaw w stoppie czy składanie sie z kolanem w winkle Jawka nadawała się jednak wyśmienicie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzychu-985 Opublikowano 25 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2005 Dobra, ale nie schodzcie z tematu.. Rolling Eyes To co opłaca się kupić dandy 50 czy nie? Pytam po raz ostatni :) . Bo jak nie to kupię chyba Aprke Af-1 repliczke 92.r Dbrze gadasz heheh kupuj Aprilie a nie w jakies Jawy sie bawisz. Ktoś sie zapyta czym jezdzisz ? Jawą... to wiadomo że wiekszosc skojarzy z starymi gruchotami.. a tlumaczyć sie że to jakas nowa itd to niezawsze da rady:) A jak powiesz ze jezdzisz Aprilia to dopiero bedzie :-D :-D :-D A tak na serio to ta dandy jest calkiem calkiem:) I tylko ona bo reszta to porazka. Mosqito jest jakas taka mala i wyglada jak... ale to kwestia gustu. POLECAM APRILIE:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
magneto Opublikowano 25 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2005 nie, dandy 50 nie ma obrotomierza ale na 99% ma elektrostarter. opbrotka zreszta zawsze sie da zalozyc. a to ze to jawa to mi sie wlasnie podoba bo jakbym takim podjechal na ulice- koles pyta co to jets a ja mu na to ze to jawa... mysle ze by go z lekka zatkalo. i moim zdaniem sie oplaca pod warunkiem samodzielnego sprowadzania z czech- tylko uwazaj zeby cie nie wykiwali jak mnie. umowilem sie, pojechalem 500km w jedna strone a oni powiedzieli ze "[prodana wczorej]" czyli wczoraj sprzedali. a to w komisie motocyklowym- MOTOCENTRUM OLOMOUC PS. A Honde kupilem wlasnie w drodze powrotnej z czech- zaraz na granicy ale juz po stronie polskiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.