MGH-Bzura, 18 września 2005

[Hubert]

Witam,

Z dużym wyprzedzeniem, ale pomyślałem że warto dać znać już teraz, aby można było zarezerwować sobie ostatecznie datę w kalendarzu. 18 września koło Sochaczewa odbędzie się rekonstrukcja epizodu bitwy nad Bzurą. Wydaje mi się, że warto to obejrzeć.

Pozdrawiam,

Hubert

[gobert]

Byliśmy rok temu czterema zaprzęgami, było na co popatrzeć....

W tym roku też się wybieram, może nie w takim składzie jak poprzednio ale dwa trzy motory ze stajni pojadą.

[zibiano]

wykazuje zainteresowanie, ps, ale jedziemy przez Goluń-Dobrzyń bo Sochaczew za blisko :D

[mallutkii]

choc termin daleko to z checia bym to widowisko zobaczył.

wstepnie sie deklaruje :D

[miro_N]

Ja też, po warunkiem, że Zibiano zmieni trasę z Golubia na Międzyrzecz :mrgreen: :D Nie byłoby mi smutno samemu ;) ;)

[Slajder]

ja też,może być nawet przez Malbork :D

[babajaga]

Ja też, po warunkiem, że Zibiano zmieni trasę z Golubia na Międzyrzecz :mrgreen:  :)  Nie byłoby mi smutno samemu :D  ;)

 

jeśli tak, to wchodzę w to :evil: :buttrock: :buttrock:

[Vlaad]

Na akcję "Bzura" to się wpisuję, bo to obowiązek każdego MGHmaniaka :) (patrz mój Avatar).

[Hun996]

Kolega brata ma działkę w Brochowie, zaraz obok kościoła. Jak go zanęcimy to będzie miejsce na nocleg i parking. Może da sie pogadać z "Niemcami" motocyklistami. W razie czego trzeba będzie wykosić troche chaszczy, bo on od lat tam nie był - małe kółko pod motocykle z dala od płotów, może pod namioty - w zeszłym roku był upał, można było kimnąć na ziemi. Wskazane lornetki i aparaty foto z teleobiektywami.

W zeszłym roku parkingi to były oznaczone pola , po 5 zł. od sztuki pojazdu, nawet nie ogrodzone taśmami. O jakimkolwiek pilnowaniu nie było mowy.

Jakby coś się wyklaruje to dam znać.

PS. Obok kościoła jest sklepik z browarem i art. spozywczymi.

[gobert]

Od nas nikt za parking nie skasował, wjechaliśmy czterema zaprzęgami na teren widowni i stojąc na motorach mieliśmy całkiem dobry widok ponad głowami ludzi.

[Hun996]

Od nas nikt za parking nie skasował, wjechaliśmy czterema zaprzęgami na teren widowni i stojąc na motorach mieliśmy całkiem dobry widok ponad głowami ludzi.

 

Ja pisałem o wypadzie weekendowym. Bo jak to gdzieś jechać i browaru nie wypić ze znajomymi?

 

[ Dopisane: 18-08-2005, 10:41 ]

Z działką niewypał: jakis rozwód i podział majątku. ;)

[Vlaad]

Odświerzam temat, bo został tydzień. No i jest problem.... zobaczymy jak będzie się czuła VFR po szlifie, ale chyba da radę - twarda jest :lapagora: tylko lusterko muszę kupić.

[Hubert]

VFR-ka rzecz nabyta, w razie czego może poplecaczkujesz :)

Poniżej link do programu imprezy nad Bzurą. Myślę, że warto byłoby sie pojawić tak około 13.00.

http://www.odkrywca-online.pl/index1.php?a...kuly&artykul=21

 

Może być tylko mały problem ze mną - coś wczoraj mnie połamało i do tej pory nie za bardzo mogę się ruszać, więc nie wiem, czy będę w stanie pojechać nad Bzurę. Jakby ktoś inny podjął się organizacji, to byłoby sympatycznie. A tak w ogóle, to ilu chętnych by było?

Pozdrawiam,

Hubert

[Hun996]

Ja wypadam.

[Yaco]

A ja bym z chęcią się dopisał - jeśli można, oczywiscie...