Skocz do zawartości

pierwsze pchanko :]


sandrasf
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

ZAbrakło mi paliwa w lesie 6km prowadzenia około 30stopni i cały czas w kasku prowadziłem to jak doszedłem do domu to byłem mokry jak bym z jeziora wyszedł.A odnośnie złapania kapcia to nie mam z tym problemu bo zawsze jade i jakos nigdy mi sie nic nie stało od tego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

HEHE Ja miłem podobną historie tylko mi sie skończyła benzyna 6 km od domu a do CPN-u to szkoda gadać wiec pozostał telefon do przyjaciela.Kumpel przyjechał i co dalej nie było ani butelki anie nic w co można by było zlać paliwo z jego motoru.Nagle przypomniało mu sie że ma prezerwatywy.............. ;) :P :buttrock: :D :) :banghead: :evil: :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kumpel przyjechał i co dalej nie było ani butelki anie nic w co można by było zlać paliwo z jego motoru.Nagle przypomniało mu sie że ma prezerwatywy
super niewpadłbym na to dobrze że do buzi niespuszczaliście benzyny :!: :!: :mrgreen: szacunek :mrgreen: :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

dzisiaj 3km w sloneczku. Albo poprzednik albo w warsztacie zamienili przewody przy karniku i On bylo rezerwa. Strasznie sie dziwilem ze od 50km mam na wskazniku zero paliwa. Stwierdzilem ze wskaznik bardzo oklamuje. W baku chlupotalo wiec pojechalem sobie na wycieczke. Nagle jade moto przerywa, szybko wzialem na RES i koniec.

 

Zatrzymal sie motocyklista z pasazerem na enduraku i powiedzial ze mi beznynki przywiezie w jakiejs butelce ale chyba nie mieszkal w poblizu i nic nie znalaz bo czekalem dlugo i postanowiel walic z buta.

Jesli tam podjechal i np to czyta to dzieki za checi :icon_razz:

 

Ehh mase xjty czuje sie dopiero jak sie ja pcha i to jeszcze pod gorke.

Edytowane przez bekriss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie to już jest tradycja, każdy motocykl jaki miałem musiałem ochrzcić brakiem paliwa, tak też się stało z TRXem. Szczęście w nieszczęściu stało się to blisko 2OO i nie musialem zostawiać motocykla na jakimś zadupiu. Tu jeszcze raz podziękowania dla KaMiLa za poratowanie benzynką na dotarcie do stacji :icon_razz:

Tylko głupiec ma na wszystko gotową odpowiedź :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwa lata temu, gdy remonowałem Jawę Ts też się sporo napchałem, za każdym razem coś jej dolegało i do domu wracałem nie na moto, a obok niego, trochę ważyła... nie było łatwo. Ale każdy motocyklista w swoim życiu skazany jest na przynajmniej jedno pchanko :wink: :icon_razz:

 

pzdr

Motorynka - Komar 50 - Jawa TS 350 x2 - Mz Etz 251e - Kawasaki zx6r 636

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja pchałem raz 8km do domu w pełnym słońcu, z powody flaka z tyłu. Ale teraz mam system że zostawuam moto u kogoś na placu (kogos sprawiającego wrażenie godnego zaufania :icon_razz: ), cisne z buta do domu i wracam carem po moto. Oduczyłem sie pchania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba nie ma motocyklisty który nigdy w zyciu nie pchal by.... motocykla oczywiscie...:icon_razz:

Ja nigdy nie zapomne dziesiatek przepchanych kilometrow a to dzieki mojej wspanialej Jawie 50 Mustang:P

kochana jawa zawsze gdy tylko miala rozgrzany silnik nie chciala palic z kopniaka wiec "pchanie" stalo sie rutyna..a że ja swoja jawe traktowalem jak moja dziewczyne to "pchanie " sprawialo mi czasami nawet przyjemnosc:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

heh ja tam pcham regularnie. nie wiedzieć czemu nie dochodzi mi paliwo z rezerwy do gaźników, wiec wraz z opróznieniem głównego węża- koniec jazdy... a ja pcham sobie 5litrów paliwa w baku...

 

będę woził litrowy baniaczek po oleju z paliwem tak na wszelki wypadek chyba... bo szlag mnie trafi...

 

oczywiście pajac który to projektował,zaprojektował bak tak,ze z górki jak sie stoi to paliwko jeszcze dochodzi ,ale pod górkę nie...

 

pajac jeden nie pomyslał,ze z górki to ja się mogę stoczyć,a paliwo przyda sie pod górkę... ale jak widać myslenie boli... :icon_razz: :wink: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...