Skocz do zawartości

Stukające sprzęgło


Barnaby
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich

Wiele już się słów przewinęło na temat głośno pracującego sprzęgła, zwłaszcza w starszych motocyklach. Jednak nigdzie nie znajduję odpowiedzi, jak to zlikwidować.... Z reguły odpowiedzią jest: tak ma być, lub ten typ tak ma. No bardzo miła odpowiedz, ale przecież niegodna mechanika. :D :P :)

Ale poważnie: próbuję właśnie zlikwidować głośną pracę silnika w CB 900 F. Od razu mówię, że silnik jest wyregulowany na pico bello... A z tym nie mogę dać sobie rady. Co najdziwniejsze, miałem w zimę kapitalkę silnika i wszystko zostało pomierzone i mieści się w granicach serwisowych. Powiedzcie mi więc, co może być przyczyną głośnej pracy i co najważniejsze - jak to zlikwidować. Najgorsze jest to, że to nie są jakieś tam ciche odgłosy, tylko normalnie chamskie nap...lanie metalu w metal.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z reguły odpowiedzią jest: tak ma być, lub ten typ tak ma. No bardzo miła odpowiedz, ale przecież niegodna mechanika.

A wlasnie ze godna. Dla przykladu w Virago 535 kosz sprzeglowy jest tak skonstruowany, ze przy bardzo niskich obrotach stuka. A skoro inzynierowie tak to zaplanowali ciezko nazwac to wada.

Zreszta jak poczytasz forum to dojdziesz do wniosku ze jest wielu urzytkownikow motocykli ktorzy na sile szukaja usterek (generalizuje, nie mowie o Tobie) i okazuje sie ze jesli klient sobie zyczy to mozna "na sile" cos naprawiac ale efektu i tak nie bedzie.

Aha... gdybys poczul sie urazony to napisze jeszcze raz: chodzi mi o kosz sprzeglowy w Virago i moze sie to nijak miec do Twojego problemu.

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a czy jak wciskasz sprzęgło to przestaje stukać? albo po dodaniu gazu czy przestaje stukać?

ja miałem takie objawy u siebie ale sie okazało że to wina polozowanego koła zębatego na wale korbowym, przenoszącego moc na sprzęgło i wystarczyuło kupić nowy klin. ale takie objawy są typowe dla zużytego kosza sprzęgłowego lub łożyska na którym chodzi wałek od sprzęgła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na ogół stuka kosz sprzęgłowy na wału sprzęgłowym... poprostu łożysko się wybija i dostale luzu promieniowego. Takie hałaśliwe sprzęgła zazwyczaj cichną po wysprzęgleniu. Ponadto zaznaczyć chciał bym, iż dobrym specyfikiem na złagodzenie szarpania koszem sprzęgłowym, jest dobra synchronizacja gaźników... przez którą otrzymujemy równomierność biegu jałowego, a więc i mniejsze szarpanie koszem.

 

 

A skoro inzynierowie tak to zaplanowali ciezko nazwac to wada

 

Inżynie nie omnibus... czasami się myli... może cienki był z Wytrzymałości Materiałów :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy wysprzęgleniu nie cichnie, przy dodaniu gazu tak. Ale jest to dla mnie bardzo zagadkowe bo wszystkie wymiary trzyma.

Ja nie szukam na siłę. Po prostu żeby nie było słychać stukania muszę ustawiać obroty biegu jałowego na ponad 1500. Fabrycznie jest ok 1000. Różnica jest spora. Pomijam już fakt, że silnik chodzi jakby miał się rozwalić....

I chyba to nie jest do końca, że ten typ tak ma, bo widziałem te same motocykle z cicho pracującym sprzęgłem.

Czy jest jakiś sposób na zlikwidowanie tego stukania? Wymiana na nowe? Czy po wymianie sytuacja się nie powtórzy po ok. 10 000 km?

Pozdrawiam wszystkich

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najlepiej zdjąć dekiel od sprzęgła, zapalić silnik i zobaczyć co tam stuka, chociaż podejrzewam że to tarcze sprzęgłowe stukają o kosz sprzęgłowy a będzie sie tak działo zawsze ponieważ jakiś luz muszą zawsze mieć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Barnaby nie pisze jaki przebieg ma silnik i czy ktokolwiek do niego zaglądał. Sama regulacja nie jest w stanie zlikwidować stukania kosza tylko je zminimalizuje.

Najgłośniejszym elementem silnika CB900F jest łańcuch wstępnego przeniesienia napędu podtrzymywany hydraulicznym napinaczem.

Głośny klekot silnika na wolnych obrotach ( notabene 1200 +/- 50) jest spowodowany luźnym łańcuchem i to ten element należy wymienić wraz z napinaczem. A pośrednim powodem jest stosowanie belejakiego oleju do smarowania silnika w którym konstruktor zastosował hydrauliczny napinacz bez samoblokady.

Stuki samego kosza są naturalnym dzwiękiem wydobywającym się z silnika pracującego w nienaturalnych warunkach czyli na stopkach bez obciążenia kosza sprzęgłowego który wraz z wszystkimi elementami lata jak wkór***ny żyd po pustym sklepie.

Postaw motocykl na hamownię, zapnij bieg, odkręć manetkę i możesz przy pomocy stetoskopu szukać tych dziwnych stuków a ja Ci gwarantuję, że ich nie znajdziesz.

Jak chcesz mieć naprawdę cichy silnik to pomyśl o zakupie używanego samochodu firmy RR.

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do Piotra:

Silnik ma przejechane 79000. Była rozbierana tylko góra (łańcuchy rozrządu, głowica, itp.) Dół rozebrany po raz pierwszy. Wcześniej zaglądał do niego tylko szwabski serwis, ale też tylko góra. Mam kwity na to. Łańcuch przeniesienia napędu faktycznie trochę za długi, wymieniony na nowy (800 zł ku...wa mać), napinacz też. Stuki nie pojawiają się gdy motocykl stoi na stopkach (których swoją drogą nie ma) tylko normalnie na kołach.

Stukanie wyraźnie słychać ze sprzęgła, łańcuch wstępny jest bliżej wału. Poza tym osłuchiwałem stetoskopem (nie na hamowni) i wychodzi że sprzęgło. Poza tym na pewno nie jest to normalny odgłos, bo przypomina stukanie wału na panewkach. I jest stanowczo zbyt głośny.

Gaźniki wyregulowane i zsynchronizowane. Zapłon ustawiony prawidłowo. Łańcuchy rozrządu są nowe, napinacze też. Do wymiany uszczelniacze zaworowe, ale to nie ma wpływu na moje pytanie. Skrzynia biegów nie nosi śladów zurzycia.

A jeszcze z tym napinaczem: czy spotkałeś się z napinaczem do tego modelu z samoblokadą? Jeśli tak, to czy można go zastąpić w tym silniku?

Przed wymianą łańcucha wstępnego słychać było klekot podczas hamowania silnikem, albo podczas równej jazdy. Przy przyspieszeniu znikało.

Jeszcze raz: czy to może być sprężyna?

A RR nie zamierzam kupować. :D

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Barnaby muszę Cię zmartwić cenami i pocieszyć faktem że te części są nadal do kupienia, a więc łańcuch kosztuje u mnie 752,62 zeta a napinacz 418,45 zeta i po wymianie możesz zrobić następne 80.000 km.

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łańcuch napędu alternatora łatwo sprawdzić. Jeśli cichnie po włączaniu świateł to sprawa jasna. Podoban sprawa z koszem i łańcuchem wstępnego przeniesienia napędu. Zapinasz jednykę i powolutku puszczasz sprzegło! Cichnie? No to masz winowajce... W twoim przypadku, tak jak pisze piotrek obstawiał bym raczej łańcuch wstępnego przeniesienia napędu...bezsensu ten wynalazek...

 

 

Sama regulacja nie jest w stanie zlikwidować stukania kosza tylko je zminimalizuje.

 

Nie pisałem, że zlikwiduje, tylko ukoi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...