Wypadek w Białymstoku...

[Spidi]

Niestety ale mam dla was złą wiadomość.

Robert który tutaj występował pod xywką "monter" miał dziś(jakieś 2 gozinki temu) dość poważny wypadek.

Jechał swoim zygzakiem i ktoś wymusił na nim pierwszeństwo.

NIe wiem dokładnie jak to sie stało... zreztą to nie istotne bo nie w tej intencji założyłem ten temat...

Robert obecnie leży w szpitalu i za chwile będize operowany, ogólnie jego stan jest stabilny, prawdopodobnie wszystkie narządy wewnętrzne ma całe, głowa tez chyba OK(wiadomo że moze wyjśc dopiero za pare dni...).

Gorzej jest od pasa w dół. NIe wiem dokłądnie co jest grane ale napewno jedną z nóg ma ostro zmiażdżona i zmasakrowaną.

 

Pewnie sporo osób go tu znało więc mozecie wesprzeć go dobrym słowem...

Telefon ma jego dziewczyna więc napewno przekaże mu wiadomości tylko może nie dzwońcie i nie męczcie jej bo i tak ona strasznie to przeżywa ale zawsze mozecie wysłać np. SMSa...

[hiszpan]

współczuję kolejnemu bikerowi który stał sie ofiarą kierowcy z puszki... mam nadzieję że do zdrowia i pełnej sprawności "monter" wróci szybko!

:?

[Frencci]

Zycz Mu zdrowia! pie**olony slepy traf! :?

[Martus]

Zycz mu zdrowia tez ode mnie. Gdzie to sie stalo? w ktorym miejscu?- w Bialymstoku nie widza nas kierowcy samochodow, ja tez mialam przygode ze wyjechal mi z podpozadkowanej ale mialam pas w przeciwna strone wolny i jakos go ominelam- ale to nie temat o mnie

 

Mam nadzieje ze szybko wroci do zdrowia

 

A typowe tlumaczenie sie samochodziarzy: Przepraszam, nie widzialem go!!! i mysla ze sprawa zalatwiona

[pushek_CBR]

trzeba bedzie przejechac sie i odwiedzic, oby wyzdrowial ;/ pechowy sezon szczegolnie dla niego - drugi raz w tym sezonie ;/

[MłodyVFR]

pozdro dla montera, niech wie, ze nie jest sam. oby nogi byly wporzo :cry:

[Lunch]

Trzymaj sie brachu, 2 tygodnie temu tez lezalem na asfalcie, bo mi puszka wyjechala. Niech moc bedzie z Toba.

[Gość Anonymous]

cholerka, jeszcze kilka dni temu rozmawiałem z nim na temat butów na moto...

 

Monter 3maj się! Jesteśmy z Tobą!

 

:cry:

[bkamil4]

Współczuje ci ***** kierowcy myślą ze motor to jak mucha sie trzaśnie i po sprawie, niestety nie maja szacunku dla nas, niedaleko mojej miejscowości w Zgorzelcu też był wypadek koleś cofał i biker zdeżył sie z nim, ale szybko jechał i tragicznie sie skończyło, trafił do szpitala i mu ambutowano 2 nogi ;)

[kornol]

trafił do szpitala i mu ambutowano 2 nogi

a my mamy szczera nadzieje że tu do czegos takiego nie dojdzie.

Zdrowa życze.

[bkamil4]

Ja też życze zdrowia i szybkiego powrotu na motorek.

[Groszek]

Kurczę :cry: :cry: :cry: ...Szybkiego powrotu do zdrowia i uśmiechu! Przykra wiadomośc, zwłaszcza, że to mój krajan (z Giżycka)... trzymam kciuki Monter! W Białymstoku chyba macie raczej dobrych lekarzy, to chociaż tyle plus.

Groszek

[Domieniek]

Szybkiego powrotu do zdrowia życzę. Mam nadzieję, że z nogami będzie wszystko OK. Trzymaj się Monter.

[Mozej]

Oby to sie dobrze skończyło ;) 3m sie Monter!!

[robak]

trzymam kciuki żeby wszystko było OK

Monter, wracaj szybko do zdrowia i na moto ;)