Skocz do zawartości

uwaga, Zakopianka


blankaP
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Jadąc ostatnio puszką z Nowego targu do Krakowa, widziałam piękną scenę. Ruch spory, ale 80 można było utrzymać, o wyprzedzaniu ani mowy, z dwóch stron auta. Nagle, w okolicach Pcimia widzę jakiegoś faceta, który lata jak opętany po jezdni. Zaciekawiło mnie to, nie powiem, myślałam, że jakiś wariat, czy coś :roll: Okazało się, że to był pracownik budowy(poszerzają drogę), który biegał między autami i kopał grudy ziemi pozostawione przez wyjeżdżające ciężarówki. Widok nieziemski!

Tak więc ostrzegam wszystkich wybierających się w te tereny, uważajcie, bo na odcinku kilku kilometrów jest pełno ziemi, błota a nawet oleju na drodze. Nie tak dawno puszka wpadła tam w poślizg na plamie oleju(na zakręcie), nie skończyło się to szczęśliwie dla kierowcy, niestety

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do błota na drodze - kiedyś niedaleko mojego miejsca zamieszkania jakieś ciężarówki zrobiły totalny gnój z błota, toteż zadzwoniłem na policję (nie bez znaczenia był fakt, że miałem świeżo umyte auto :banghead: ). Panowie policjancji powiedzieli mi, że to nie ich problem, bo oni nie są od sprzątania (choć z tego co pamiętam z kursu prawka, to istnieje przepis, który zabrania zanieczyszczania jezdni???). Zapytałem więc, czy jak będzie wypadek i kilkoro dzieci wychodzących z pobliskiej szkoły straci życie wskutek poślizgu jakiegoś auta na błocie, to czy będzie to ich sprawa. Na to pan mi elegancko odpowiedział, że ok, przysłali radiowóz i wlepili mandat właścicielowi budowy, a do tego kazali mu to sprzątać i pilnowali aż nie skończył...

Macie jakieś inne sposoby na 'oczyszczanie' takich dróg? Mnie szlag trafia, jak widzę ociekającą błotem ciężarówkę wtaczającą się na jezdnię...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kiedyś niedaleko mojego miejsca zamieszkania jakieś ciężarówki zrobiły totalny gnój z błota

A co powiesz na podobne bagno w okolicy niezamieszkałej zaraz za wzniesieniem w małym lasku tak w pół godziny po deszczu :banghead: dobrze, że miałem tylko około 90 to jakos się utrzymałem :twisted:

Oczywiście znak informujący o śliskości jezdni był!!!, ale........ podparty pod drzewem na wysokości ziemi, do tego cały zachlapany błotem - zupełnie niewidoczny :banghead: ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zasyfiałe drogi są chyba wszędzie u nas. Niedaleko mojego miasta budowane są wiadukty na autostradę. Jeździ tam masa wywrotek ze żwirem piaskiem i cholera wie czym jeszcze, przez co drogi są masakryczne. Ostatnio przejeżdżałem po takim asfalcie. Tempo zgodnie z ograniczeniem 40kmh. I zostałem otrąbiony przez jakąś niecierpliwą panią w Chryslerze. Pociągnąłem za nią jeszcze jakieś 100 metrów trąbiąc w odwecie :banghead: i zawróciłem. Widać niektórym śpieszy się na tamtą stronę.

Boniek

gg 644826

Yamaha TDM900

Bikepics // Nefre FCI // lotnictwo.net.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Usuwanie syfu (rozsypany piach, rozlany olej, kamienie itp.) z jezdni można by zlecić straży wiejskiej - może wreszcie byłby z nich jakiś pożytek.

Romet Pony > Romet Ogar 205 > MZ ETZ 251 > Suzuki GSF 600 S Bandit i Peugeot SV 50 > Yamaha YP 250 R X-Max > Merida Freeway 9300

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

R1-Girl ja cie oficjalnie proszę. jak niemasz nic do napisanie to nie pisz.

 

obserwuję to od jakiegoś czasu i dołączam się do prośby byś nie pisał/a postów które nie zawierają żadnej treści przydatnej dla innych lub będących dla innych wskazówką, ponieważ samo przelatywanie wzrokiem po tym, nie mówiąc o czytaniu, jest wkurzającą stratą czasu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...