Skocz do zawartości

No pierwsze wrażenia z XT-kiem!


Rekomendowane odpowiedzi

takie pytanko, ktos wspomnial ze OBNIZYL SOBIE PLYWAK, powiedz mi jak to sie robi i co to daje bo nie rozumiem, chyba ze w twoim sprzecie jest jakies dziwne rozwiazanie,

plywak jest chyba po to zeby sie podniesc jak naleci benzyna do gaznika, podnosi sie i dociska zaworek iglicowy ktory odcina doplyw benzyny do gaznika,

wiec co tam mozesz regulowac z poziomem plywaka? no dobra odegniesz blaszke i bedzie szybciej zamykal doplyw benzyny, ale jak wiem to ta benzyna jest gromadzona w zborniczku w ktorym jest plywak, i to od iglicy i innych czynnikow zalezy jak duzo tej benzyny bedzie bral

 

zgadza sie? czy sie myle?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja obnizylem poziom paliwa ;) tzn plywak dalem nizej ..... na poczatku palil mi ok 10-12 litropw a teraz pali 7 litrow wiec chyba roznica a manetke odkrecam do konca !!! nic wiecej nie ruszalem jedynie dysze odbrotow ustawilem na 3 obroty i wszystko ladnie chodzi iglicy wogule nie ruszalem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no jak wiem to u mnie przestawiac plywaka sie nie da

Oj nie sadze Wazzabii. Wg. mnie musisz miec taki blaszki ktore jakby ograniczaja ruchy plywaka. Ja w kazdym sprzecie mialem mozliwosc regulacji (z wyjatkiem jawki, bo w niej konstrukcja plywaka jest troche inna). W Simsonie jak sie kupuje nowy plywak to nawet trzeba go wyregulowac bo inaczej benzyna bedzie sie przelewala.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie objawy były takie (nie wiem czy nadal są bo jeszcze nie miałem okazji testować) że jeżdżąc po torze miał za mało paliwa (tak stwierdzili) poprostu gasnął co jakis czas trzeba było go przechylić naleciało i znowu 2-3 kołka i znowu to samo ;/ rozkręciłem gaźnik wyczyściłem przedmuchałem i w sobote zobaczymy co to bedzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie objawy były takie (nie wiem czy nadal są bo jeszcze nie miałem okazji testować) że jeżdżąc po torze miał za mało paliwa (tak stwierdzili) poprostu gasnął co jakis czas trzeba było go przechylić naleciało i znowu 2-3 kołka i znowu to samo ;/ rozkręciłem gaźnik wyczyściłem przedmuchałem i w sobote zobaczymy co to bedzie
ma na 100% za mala dawke paliwa !! podnies troche plywak i bedzie OK !!!! tak samo mial kumpel w RM 125
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

XT-eki z natury sa oszczedne ' date=' powinien sie mieścić w 7 litrach :!:[/quote']

 

Moja pali 5 litrów - głównie ścieżki leśne, 2 i 3 bieg, trochę po sasfalcie, ale tak do 120 km/h. Tylko, że ja nie daję ostro w terenie, nie wjeżdzam na wydmy i nie skaczę. Do tego toczę się na zwykłych oponkach enduro a nie na kostce więc ostra walka niedostępna (pomijam brak umiejętności :banghead:).

Spalanie na poziomie 10 l to chyba jednak kwalifikuje sprzęt do regulacji. Tylko coś nie za bardzo wierzę w te regulacje na oko i ucho. Może nie mam racji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To właśnie zaleta motocykli enduro podnosisz i jedziesz dalej.

No chyba że przyrżniesz w drzewo jak ja jakiś czs temu, kiera i handbary do wymiany :D .

Kiere już wymieniłem a hand bary kupię jutro na bajzlu :banghead:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...