Pierwszy raz na quadzie :)))

[Sylwester]

Byłem dzisiaj na moto z moją połówką u Kuzyna który zakupił sobie quada Honde TRX 300 i powiem szczerze że się zajawiłem. A moja połówka to już w ogóle nie chciała zejść. Jeszcze gdy nauczyłem ją prowadzić to nie chciała mi odddać kierownicy :?

 

Coś mi się wydaję że mojego RX zamienie niedługa na jakiegoś wypasionego quada bo frajda niesamowita

[enduroguy]

Powiem jedno: NIe ma to jak off-road :mrgreen: :mrgreen: . Quadzik super sprawa, ale jak jezdzilem to czulem sie troche nie pewnie. Chociaz to bylo kilka lat temu, jak jeszcze moto nie mialem

[Plocho]

Quad do super zabawka np w zime zeby sie poslizgac ;) albo w blocko ;)

ale nie ma to jak enduro ;)

pzdr

[KML]

Też kiedyś jeździłem quadem, był dla mnie zbyt mały i siedziałem na tylnym błotniku a każde dodanie gazu powodowało uniesienie przednich kół do góry.

Również trzeba mieć parę w łapach aby prowadzić coś takiego w błotach i piachach ale jednak enduro to enduro.

[hormon]

Ja tez sobie ostanio smigam na kuzynki kładzie tzn mini kładzie 50 ccm ;) super sprawa trzeba jescze odblowkowac ;)

[oociep]

ja jezdzilem na quadzie calkiem inna zabawa trzeba sie troche pomeczyc aby fajnie poslizgami powchodzic ale nie ma jak moto lekkie zwinne super :lol:

[Wazzabii]

mialem okazje widziec takie powerslidy na szutrowej nawierzchni, widok niesamowity, ale jak lecieli przez pole to musieli sie nameczyc bo jechali po motorach i juz koleiny mieli wyrobione, wiec bez postury pudziana moze byc ciezko w takim terenie, a no i jeden klient sobie reke na quadzie zlamal tego dnia, bodajze wylecial z kladzika i przylozyl w drzewo

[Wojtek DT]

Wczoraj cały dzień smigałem na polarisie 425 4X4 i szczerze powiem ze masakra :banghead: To ze ma 4 koła to nie znaczy ze sie łatwiej jeździ, wręcz przeciwnie, po przesiadce z moto na quada byłem bardzo zmachany

[Lucass]

Spoko tyle żeby te quady jeszcze mniej paliły, bo z tego co słyszalem to z tym jest masakra :banghead:

[zielorz]

Ja też kiedyś jeździłem na wycieczce w zakopanym i powiem krótko że mi sie nie podobało :banghead: fakt że ten quad nie był za duży pół automat a ja nie umiałem się składać w zakrety i balansowac (mialem moze z 11 lat) a nie mialem jeszcze zadnego moto i jak skręcałem to miałem takie wrażenie że się zaraz wywale :( pewnie jak wsiadł bym teraz było by duużo lepiej :D

[Gość Robert .M]

Wtam wszystkich zainteresowanych tematem ATV mam Yame banszingtonka 420 rozwierta w dwu takcie

zrobiłem go na pełnym pakiecie Trinity poziom 4 .

jeśli chodzi o moc to ma jakieś 70 na+ koników i jak to jest czymś takim pośmigać ? Naprawdę coś fajnego ma 6 biegow(brak wstecznego )

więc na 3 bez problemu idzie na oskę po dodaniu gazu max prędkość w terenie to na ile ja sie skusiłem to około 140 km/godz. ze sporym zapasem ,i tak czytam jak na forum piszecie jestem zainteresowany jakimś tam moto ale ile on pali "8 lit o kurde nie to jest coś strasznego" a banszingtonek wciąga bez zadanego problemu i 24 litry na 100 km w terenie oczywiście jakaś tam część tego idzie w przelew ale.

"Spoko tyle żeby te quady jeszcze mniej paliły, bo z tego co słyszałem to z tym jest masakra".

zastanawiacie sie jak to oni sie katują na piachach , koleinach , błocie itd. to tylko zależy czym dysponujesz pod sobą jaką mocą i zawieszeniem jeśli jest ok to siadasz na tyle bieg w dół i i zapierniczasz prawie tylko dotykając podłoża przodem a pozatym w kołach masz około 0,5 atmosfery .

A jak jest z tymi Rękoma ? na próbie dajesz ognia a czujesz potem jak jedziesz w enduro MP powiedzmy 3 razy 40 km + 6 prób to jak zjeżdżasz do parku maszyn i zsiadasz to idziesz na ugiętych nogach a na trasie zapinasz go nogami ściskasz na max i ognia .

i to ze moto enduro są ciekawsze niż ATV to jest temat dyskusyjny żaden ale to żaden moto ednuro razem z hondą 500 w dwu suwie nie będzie miał takiej mocy przeniesionej na podłoże jak atv .

oczywiście to studnia bez dna ile nie włożysz to zawsze jest mało robisz go non stop piach , kamienie , błoto robią swoje sami zresztą wiecie i temu mam chęć troszkę od tego odpocząć i w związku z tym dosiąść jakiego turystyka pozatym na jesieni zaliczyłem porządną glebę na ATV potem 2 miesiące w gipsie .

Więc jeśli macie chęć pośmigać ATV to nie zastanawiajcie się tylko sprujcie a te 300 w cztero takiecie są Ok ale do zbierania grzybów lub niedzielny spacer adrenalina w czterosuwie zaczyna się od 450 cm a w dwu suwie zupełnie wystarczy 350 cm cywilne .Jedyny problem jaki jest z dwu suwem to niestety niesamowite problemy z serwisowaniem tych silników porostu mało kto wie na czym w praktyce polega strojenie silnika dwusuwowego ( po dzień dzisiejszy szukam jakiegoś sensownego i SŁOWNEGO człowieka )

Co na zakończenie Powodzenia Panowie .

 

Robert.

[enduroguy]

Naprawde sporo sie dowiedzialem z Twojej wypowiedzi Robert :banghead:

 

 

24 litry na 100 km

 

To mnie zaskoczylo i czuje sie troszke lepiej, bo przed chwila mnie szlag trafial ze DT-tka mi 4,5l/100km spalila przy spokojnej jezdzie (docieranie) :mrgreen:

 

A na pytanie czy enduro czy ATV jestt lepsze nie da sie odpowiedziec:

1. Zalezy co kto lubi

2. Pod jednym wzgledem motocykl bedzie lepszy a pod innym quad

[Sylwester]

Pod jednym wzgledem motocykl bedzie lepszy a pod innym quad

 

Więc najlepiej mieć i moto i quada tylko kogo stać na taki luksus :?

[KML]

Robert.M a może jakieś fotoski zapodasz tego Quadziocha, bo ciekaw jestem bardzo wyglądu takiego wymiatacza.

[Gość Robert .M]

ok zamieszczę w przyszłym tygodniu pozdrawiam.