Skocz do zawartości

Nauka jazdy Wrocław, szkoła jazdy we Wrocławiu - kat. A, A1


spman
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Mają najlepszą zdawalność we Wrocławiu (ich strona mówi, że 92%), więc spodziewałem się, że otrzymam prawo jazdy po pierwszym podejściu. Nie znam się na szkoleniu kierowców, więc nie kwestionowałem metod nauczania tej szkoły, która według statystyk jest najlepsza we Wrocławiu. (Tak swoją drogą to można gdzieś sprawdzić oficjalne statystyki zdawalności kat. A?). Nie miałem pojęcia ile kosztuje kurs kat. A, więc nie zdziwiła mnie taka cena. To tak jakbym nagle chciał pomalować mieszkanie (kompletnie się na tym nie znam). Nie wiem czy puszka farby kosztuje 50, 100 czy 200 zł. A gdybym jeszcze w jakimś oficjalnym rankingu sprawdził, że dana farba jest najlepsza, to pewnie w ogóle brałbym ją w ciemno, bez względu na cenę.

 

A tak swoją drogą - dlaczego w rankingach nie ma tych "drogich" szkół nauki? Przecież to one powinny mieć najlepszą zdawalność!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i proszę bardzo - dokupiłem w sumie 4h u innego instruktora z polecenia kolegi z egzaminu i zdałem bez problemu. Na placu szedłem jak po swoje a na mieście egzaminator oblał wszystkie pięć osób przede mną, a ja zdałem. Nowy instruktor przerobił ze mną takie rzeczy jak np: hamowanie w wyznaczonym miejscu, o czym pan z ADJ nawet nie wspomniał! Panowie i Panie, omijajcie ADJ szerokim łukiem!.

 

W tej drugiej szkole szkolenie kosztuje 900zł z badaniami, czyli jeszcze taniej niż w ADJ, a mimo wszystko poziom nauczania jest wyższy. Instruktor u którego się uczyłem ma w tym roku 100% skuteczności. Facet czuje do motocykli pasję i chce przede wszystkim pomóc a nie naciągać na godziny. Nawet zaproponowałem mu, że przełożymy egzamin na następny termin, żebym mógł więcej godzin u niego wyjeździć (w ciągu 2 tygodni miał tylko dwa terminy wolne!), ale on powiedział, że to nie ma sensu bo spokojnie mi 4h wystarczą. I wiedział co mówi.

 

Instruktor o którym mówię to Mariusz Niziołek z Auto-Stopu z Wrocławia. Serdecznie go polecam każdemu kto chce zdać prawko!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 2 miesiące temu...

Siema wszystkim.

Z godnych polecenia ośrodków jazdy we Wrocławiu znam kruka, drift i eksperta. Czy mają takie motocykle jak w wordzie niestety nie wiem. Ale jak chcesz wybrać dobrą szkołę jazdy to zajrzyj na stronkę z porównywarką kursów np http://autoq.pl/ i wybierz ośrodek z dobrą zdawalnoscią a potem poproś o opinię o nim znajomych co maja już prawko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
drift

Dwa lata temu instruktor namawiał do jazdy bez kurtki w "gorąc", twierdził, że przeciwskrętu się używa dopiero przy prędkościach nieosiąganych na egzaminie, a w ogóle to powyżej 90km/h to jeżdżą wariaci i dawcy.

Skoro nawet nie wiesz, jakie mają motocykle to na podstawie czego polecasz? Bo na tej badziewnej stronce to nawet zdawalności na A nie ma.

Edytowane przez Aster

Jawa 50 Mustang 1977 => Yamaha XJ 600N 1999 :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Na razie nie istnieją instruktorzy na A2 :P Także spokojnie możesz przerwać poszukiwania :D

 

http://motormania.com.pl/newsy/kraj/instruktor-a2-i-am-pilnie-poszukiwany-poznajcie-ogromny-bubel-legislacyjny-w-kraju-absurdow/

Edytowane przez karen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Odnosząc się do mojego posta z innego tematu - http://forum.motocyklistow.pl/index.php?/topic/156714-motocykle-egzaminacyjne-od-2013r/page__view__findpost__p__2053176. Zapytam tutaj - czy ktoś już ogarnął, że gdzieś można już isć na A2 i uczyć się na tych samych motocyklach co w WORD'zie?

 

Pytam o Wrocław ale interesuje mnie tez sytuacja jak w innych miastach. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początek witam wszystkich! To mój pierwszy post tutaj :)

 

A piszę dlatego, że mam podobny problem, jak kolega powyżej. Zabieram się za kat. A2 i stoję przed wyborem OSK. Wiem, że najlepszą szkołą we Wrocławiu jest Motorsfera i z pewnością bez żadnych wątpliwości zapisałbym się do nich na kurs gdyby nie to, że nie wiem na jakim motocyklu będą szkolić na A2. Ze dwa miesiące temu pisałem do nich maila, i uzyskałem odpowiedź, że "kupno moto takiego jak w WORDzie na A2 uzależnione jest od ilości chętnych na ten kurs, ale raczej będą przymierzać się do 600 ccm". Czy różnica w prowadzeniu różnych motocykli, ale o podobnej mocy i pojemności będzie na tyle odczuwalna, że mogłaby sprawiać problemy podczas egzaminu? Czy lepiej iść do porządnej szkoły (Motorsfera), na której będę szkolony na trochę innym sprzęcie, czy do molocha pokroju ADJ, gdzie szkolenie będzie stało raczej na dużo niższym poziomie, ale za to będę mógł się oswajać z identycznym motocyklem, jaki jest na egzaminie? Zarówno serce jak i rozum podpowiadają to pierwsze ;) Ale chciałbym poznać opinie bardziej doświadczonych osób. Dodam, że zależy mi jednak na tym, by faktycznie nauczyć się jeździć, a nie tylko zdać egzamin. No i chciałbym się też dobrze bawić podczas samego kursu (za coś się płaci te 1300 zł) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli nie chcesz się potem zabić, to prócz Waldka nie ma alternatywy - mimo, że on tez nie jest doskonały, to i tak jest najlepszy wśród wrocławskich szkół. Nie wiem czy i ewentualnie gdzie uczy Maciek Grabowski - to jedyna alternatywa znana mi we Wrocławiu, może nawet lepsza jeśli chodzi o podejście pedagogiczne.

 

Co do przesiadki, to jeśli moto będzie tych samych gabarytów, albo mniejszy, to większych problemów mieć nie powinieneś.

Edytowane przez _bollo_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mała przypowiastka z mojej strony: Trzy lata temu robiłem kurs na motocyklu identycznym z WORDowym. W WORDzie mieli wtedy dwa takie same z nazwy motocykle, ale zupełnie inaczej "skonfigurowane". Jeden (pomarańczowy) był strasznie czuły na gaz i ósemkę trzeba było na dwójce robić, żeby nie szarpał, skakał i nie krztusił się. Drugi (granatowy) miał chyba z kolei wysoko ustawione obroty jałowe, bo na jedynce bez gazu zasuwał sobie wolniutko, ale stabilnie. Za to na dwójce ciężej by było ósemkę zrobić, bo szybko. Oczywiście ten w szkole działał jeszcze inaczej...

Wysyłane z mojego PCta za pomocą klawiatury

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...